Reklama

Benedykt XVI

Kochał Polaków

Mogę powiedzieć, że Benedykt XVI darzył mnie przyjaźnią i poczytuję to sobie za wielki zaszczyt.

Niedziela Ogólnopolska 2/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poznałem ks. prof. Josepha Ratzingera, przyszłego papieża, a wcześniej najbliższego współpracownika Jana Pawła II, jeszcze w Krakowie. Jako profesor przyjeżdżał na spotkania z kard. Karolem Wojtyłą, który znał go z czasów II Soboru Watykańskiego i miał do niego wielkie zaufanie. Była między nimi więź – nie tylko na bazie teologicznej, doktrynalnej, ale także przyjacielska. Profesor Ratzinger bywał w Krakowie, znał tutejsze środowisko akademickie i bardzo je cenił.

Gdy kard. Wojtyła został papieżem, zaraz pomyślał, żeby kard. Ratzingera sprowadzić do Rzymu. W tym czasie pojawiły się ze strony teologów, zwłaszcza niemieckich, pewne problemy, wynikające z ich kontestacji Kościoła. Ojciec Święty uznał, że ten wybitny teolog z Monachium na pewno pomoże mu te sprawy uporządkować. Kardynał Ratzinger, jako prefekt Kongregacji Nauki Wiary, jednej z najważniejszych w Watykanie, wspierał Jana Pawła II we wszystkich sprawach i staraniach. Decyzje w zakresie doktrynalnym Ojciec Święty podejmował po konsultacji z kard. Ratzingerem. Może niektórzy byli nawet o to zazdrośni... W każdym razie opinie niemieckiego teologa były dla Jana Pawła II bardzo istotne. Ale także kard. Ratzinger niezmiernie cenił Ojca Świętego, jego ogromną wiedzę teologiczną i filozoficzną oraz doświadczenie duszpasterskie. Ich współpraca w służbie Kościołowi powszechnemu była wyjątkowa i wydała dobre, trwałe owoce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ta przyjaźń zrodziła wielką sympatię kard. Ratzingera do Polski i Polaków. Bardzo cenił sobie znajomość ze środowiskiem wybitnych polskich teologów – partnerów do dysput teologicznych. Późniejsza wizyta Benedykta XVI w maju 2006 r. w Polsce, śladami Jana Pawła II i jego zapewnienie: „Kraków Karola Wojtyły i Kraków Jana Pawła II jest również moim Krakowem”, potwierdziły tę postawę.

Przyznaję, że czułem się wyróżniony przez Benedykta XVI, który darzył mnie przyjaźnią, i poczytuję to sobie za wielki zaszczyt. Gdy zmarł papież Jan Paweł II i odbywały się w Rzymie nabożeństwa zarezerwowane dla kardynałów, jeszcze przed konklawe, to kard. Ratzinger jako dziekan Kolegium Kardynalskiego zawsze o mnie pamiętał i zapraszał do wspólnej modlitwy. Z kolei w pierwszych miesiącach pontyfikatu mianował mnie arcybiskupem metropolitą krakowskim, a następnie kardynałem. Ta przyjaźń przetrwała. Mam książki, które papież emeryt po ich wydaniu przysyłał mi z dedykacjami. Mam też sporo listów od Benedykta XVI, w których przy podpisie często dodawał: „Dziękuję ci za twoją przyjaźń”.

Reklama

Zdradzę jeszcze, że nie tak dawno byłem u Benedykta XVI na takiej przyjacielskiej rozmowie. Papież senior sam zaproponował spotkanie, abyśmy mogli porozmawiać. Był przejęty aktualną sytuacją Kościoła katolickiego na świecie, a szczególnie w jego kraju ojczystym. Zastanawiał się, w jakim kierunku zmierza Kościół niemiecki.

Jak Benedykt XVI zostanie zapamiętany w historii Kościoła. Na pewno jako wybitny następca Jana Pawła II. To nie było naśladownictwo. Każdy z tych papieży miał własny styl, który wynikał z ich niepowtarzalnej osobowości, ale też z ich modlitwy i wiary. Obydwaj służyli Kościołowi i światu w bardzo trudnym czasie.

Można powiedzieć, że w ostatni dzień 2022 r. świat utracił jednego z najwybitniejszych teologów. Do wieczności odszedł gigant wiary i rozumu, wielki człowiek Kościoła. Za jego pasterską i pokorną służbę, za bogactwo nauczania oraz świadectwo świętości, które nam zostawił, dziękujemy Bogu.

Myślę też, że Kościół zyskał orędownika w niebie. Wielu ludzi, którzy znali Benedykta XVI osobiście, mówi o jego świętości.

2023-01-03 13:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Nowak o Benedykcie XVI: równy Ojcom Kościoła

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

abp Stanisław Nowak

BOŻENA SZTAJNER

Benedykt XVI odznacza się wyjątkową mądrością i wiedzą. Ja bym zaryzykował stwierdzenie, że należy do największych teologów Kościoła. Nawet nie boję się spojrzeć na historię i powiedzieć: równy Ojcom Kościoła - mówił na antenie Katolickiego Radia Fiat abp senior Stanisław Nowak, wspominając o spotkaniach – oficjalnych i nieoficjalnych – z kardynałem Josephem Ratzingerem, późniejszym Ojcem Świętym Benedyktem XVI.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: zaproszenie na uroczystość Królowej Polski

2024-04-29 12:48

[ TEMATY ]

Jasna Góra

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich/Niedziela

Na Maryję jako tę, która jest doskonale wolną, bo doskonale kochającą, wolną od grzechu wskazuje o. Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry zaprasza na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski 3 maja. Podkreśla, że Jasna Góra jest miejscem, które rodzi nas do wiary, daje nadzieję, uczy miłości, a o tym świadczą ścieżki wydeptane przez miliony pielgrzymów. Zachęca, by pozwolić się wprowadzać Maryi w przestrzeń, w której uczymy się ufać Bogu i „wierzymy, że w oparciu o tę ufność nie ma dla nas śmiertelnych zagrożeń, śmiertelnych zagrożeń dla naszej wolności”.

- Żyjemy w czasach, kiedy nasza wspólnota narodowa jest bardzo podzielona. Myślę, że główny kryzys to kryzys wiary, który dotyka tych, którzy nominalnie są chrześcijanami, są katolikami. To ten kryzys generuje wszystkie inne wątpliwości. Trudno, by ci, którzy nie przeżywają wiary Kościoła, nie widząc naszego świadectwa, byli przekonani do naszych, modne słowo, „projektów”. To jest ciągle wołanie o rozwój wiary, o odrodzenie moralne osobiste i społeczne, bo bez tego nie będziemy wiarygodni i przekonujący - zauważa przeor. Jak wyjaśnia, jedną z głównych intencji zanoszonych do Maryi Królowej Polski będzie modlitwa o pokój, o dobre decyzje dla światowych przywódców i „byśmy zawsze potrafili budować relacje, w których jesteśmy gotowi na dialog, także z tymi, których nie rozumiemy”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję