W bazylice archikatedralnej w Przemyślu uroczystej Eucharystii sprawowanej nocą na rozpoczęcie Bożego Narodzenia przewodniczył tradycyjnie abp Adam Szal.
Podczas homilii metropolita przemyski przypominał wiernym, że centrum obchodzonej w tym dniu uroczystości jest prawda o tym, że Pan Bóg, który wielokrotnie przemawiał do ludzi, w czasach ostatecznych przemówi do nas przez Syna. – Dziś posiłkując się wiarą, chcemy dotknąć tej prawdy, którą w katechizmie nazywamy tajemnicą wcielenia, tajemnicą Bożego Narodzenia – powiedział abp Szal. – Każdy z nas w jakimś stopniu ulega urokowi tej prawdy. Patrzymy na piękne bożonarodzeniowe dekoracje, chcemy uwielbić Pana Boga i oddać Mu chwałę za to wszystko, co dał nam poznać, co możemy przeżywać choćby przez czytanie i słuchanie słowa Bożego – dodał kaznodzieja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Metropolita przemyski wskazał, że bardzo ważne jest, aby na święta Bożego Narodzenia patrzeć z wiarą, bo bez tego wszystkie świąteczne obrzędy, tradycje i symbole są wyłącznie pustymi znakami. – Trzeba więc, aby ten znak, który pielęgnujemy, który otrzymaliśmy od naszych przodków, był koniecznie ubarwiony wiarą. Przez tajemnicę wcielenia Bóg otworzył nam niebo. Przyjął ludzkie życie. Będąc Miłością, z miłości dał nam siebie samego. To sedno i centrum tej tajemnicy.
Reklama
Pasterz archidiecezji przemyskiej powiedział też, że im bardziej laicyzuje się świat i świętowanie Bożego Narodzenia, tym gorliwiej powinniśmy czcić tajemnicę tej niezwykłej nocy. – Nie chcemy ulegać wynaturzeniu Bożego Narodzenia w imię fałszywego szacunku, który chce zepchnąć wiarę, istotę tej tajemnicy, na margines. Który wstydzi się mówić o tym, że to Boże Narodzenie i zastępuje tę prawdę sformułowaniem bardzo ogólnym, że jest to „magia świąt” – podkreślił .
Arcybiskup Szal przypominał, że jeśli pominiemy w tych świętach Jezusa, to wszystko stanie się sztuczne i zewnętrzne. – My, którzy dzisiaj jesteśmy w archikatedrze i łączymy się z tą wspólnotą, uczymy się prawdy wobec tej tajemnicy. Od kogo mamy się uczyć, jak patrzeć na tajemnicę Bożego Narodzenia? Nie ma innych mistrzów wiary niż Maryja, Józef, pasterze i mędrcy. To ta maleńka wspólnota, która zgromadziła się na samym początku, jest zawiązkiem wielkiej wspólnoty Kościoła, do której mamy zaszczyt należeć – powiedział.
Metropolita przemyski zaznaczył też, że czas świąt Narodzenia Pańskiego jest czasem modlitwy za rodziny. Przypomniał także niezwykłą rodzinę Józefa i Wiktorii Ulmów, którzy w trudnych czasach II wojny światowej z wiarą i otwartym sercem przyjęli ukrywających się Żydów i za ten gest miłości zapłacili swoim życiem. – Dziękujemy Ojcu Świętemu Franciszkowi, że 17 grudnia podjął decyzję, w której przyznał tej właśnie rodzinie, całej, łącznie z nienarodzonym dzieckiem, status męczenników. Modlimy się o to, aby ich rychła beatyfikacja umocniła nasza wiarę, powołanie nas do życia w rodzinie, do odpowiedzialności za Kościół – powiedział abp Szal.