Reklama

Niedziela Kielecka

Jacy kapłani są potrzebni dziś?

O pokorze, tajemnicy obecności Boga i kapłaństwie z ks. dr. Karolem Starczewskim rozmawia Agnieszka Dziarmaga.

Niedziela kielecka 14/2023, str. VI

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Archiwum ks. Karola Starczewskiego

Ks. dr Karol Starczewski

Ks. dr Karol Starczewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Dziarmaga: Wielki Czwartek to ważny dzień dla każdego kapłana. Dlaczego? W jakim duchu jest ten dzień przeżywany?

Ks. dr Karol Starczewski: Ten dzień pozwala pochylić się z wdzięcznością nad dwoma sakramentami, które Jezus ustanowił w Wielki Czwartek. To sakramenty Eucharystii i kapłaństwa. Kiedy człowiek zastanowi się, czym jest Msza św., i zacznie do niego docierać, że w jej trakcie, podczas modlitwy wypowiadanej przez kapłana (tzw. epiklezy) przychodzi sam Chrystus, że jest On obecny pod postaciami chleba i wina w swoim Ciele i Krwi, to siłą rzeczy – pokornieje. Ks. Jan Twardowski pięknie to oddał w jednym ze swoich wierszy: „Własnego kapłaństwa się boję, własnego kapłaństwa się lękam i przed kapłaństwem w proch padam i przed kapłaństwem klękam”. Myślę, że w tym duchu – pokory wobec tajemnicy obecności Boga w Eucharystii i wdzięczności za dar kapłaństwa, które złożył w nasze, zwykłe, grzeszne ręce, winniśmy przeżywać Wielki Czwartek.

Jacy kapłani są dzisiaj potrzebni Polsce, diecezji kieleckiej?

Uważam, że powinni to być kapłani na wzór Serca Jezusowego. Zdaję sobie sprawę, że to może zbyt ogólne określenie, ale znów – po głębszym zastanowieniu, dotyka ono sedna sprawy. Serce Jezusa, wedle słów litanii, jest m.in. pełne dobroci i miłości, cierpliwe i wielkiego miłosierdzia, jest przebłaganiem za grzechy i posłuszne aż do śmierci. To są wytyczne, którymi kapłan powinien się kierować. Myślę też, że oprócz oczywistego czerpania wzoru z Chrystusa, ksiądz ma twardo stąpać po ziemi, tzn. mieć świadomość własnej grzeszności i nie zapominać, że jest „z ludzi wzięty i dla ludzi ustanowiony w sprawach odnoszących się do Boga” (jak mówi autor Listu do Hebrajczyków). Potrzebni są więc kapłani, którzy, będąc świadomymi swoich ograniczeń, zmagając się nieraz z samotnością i przeciwnościami, mimo wszystko będą starali się czuć, słuchać, patrzeć, mówić i działać tak jak Jezus.

Jest Ksiądz wykładowcą psychologii pastoralnej w WSD w Kielcach. Do czego ta dziedzina wiedzy jest potrzebna kapłanom?

Psychologia pastoralna to nauka, która pozwala poznać teorię i wyniki badań psychologicznych, a następnie wykorzystać je do rozwiązywania problemów duszpasterskich. Jej problematyka obejmuje m.in. koncepcje dojrzałej osobowości, kryzysy psychologiczne i sposoby radzenia sobie w sytuacjach trudnych, a także zagadnienia związane z poradnictwem i pomocą duszpasterską w odniesieniu do osób czy grup, z którymi kapłan ma możliwość spotkać się w parafii. Mając tę wiedzę, z głębszym zrozumieniem można podchodzić do drugiego człowieka i do jego zachowań, a przez to próbować mu pomóc. Ksiądz nie jest specjalistą od wszystkiego. Jego zadaniem jest wsparcie w rozwoju duchowym. Kiedy więc widzi trudności innej natury (np. wymagające psychoterapii), może takie osoby pokierować do odpowiednich instytucji, będąc jednocześnie otwartym na pomoc przez spowiedź, kierownictwo duchowe czy rozmowę duszpasterską.

Ks. dr Karol Starczewski Wykładowca psychologii pastoralnej w WSD w Kielcach, wikariusz w parafii Chrystusa Króla

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-03-28 13:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Dziwisz w rocznicę święceń kapłańskich: trudno sobie wyobrazić piękniejszy projekt życia

[ TEMATY ]

rocznica

kapłaństwo

kard. Stanisław Dziwisz

ks. Paweł Kummer

Kardynał Dziwisz w Sanktuarium św. Jana Pawła II w krakowskich Łagiewnikach

Kardynał Dziwisz w Sanktuarium św. Jana Pawła II w krakowskich Łagiewnikach

Miłość Chrystusa, głęboka i osobista przyjaźń z Nim jest warunkiem wszelkiej owocnej służby w Kościele - mówił kard. Stanisław Dziwisz, który przewodniczył w katedrze na Wawelu Mszy św. w 57. rocznicę święceń kapłańskich.

Przyjął je z rąk bp. Karola Wojtyły 23 czerwca 1963 r. Msza św. sprawowana była według formularza liturgicznego ze wspomnienia św. Jana Pawła II, który udzielił święceń klerykom z rocznika 1963. -

Dziś trudno nam sobie wyobrazić piękniejszy projekt życia – mówił w homilii kard. Dziwisz.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Komunikat Rady Stałej KEP po obradach o bieżących sprawach Kościoła w Polsce

2024-05-02 20:07

[ TEMATY ]

komunikat

Rada Stała KEP

Episkopat Flickr

Lekcje religii w szkołach, aktualny stan przygotowań do wdrożenia standardów ochrony małoletnich przed przemocą w placówkach kościelnych, ochrona życia ludzkiego oraz eskalacja działań wojennych za wschodnią granicą i w Ziemi Świętej były głównymi tematami spotkania Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski. Biskupi obradowali 2 maja, w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, na Jasnej Górze.

Publikujemy pełny tekst komunikatu:

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję