Reklama

Niedziela Częstochowska

Modlą się za kapłanów

„Margaretki” są bardzo mocno obecne w naszej archidiecezji. Coraz więcej osób podejmuje przyrzeczenie modlitwy w intencji wybranego kapłana.

Niedziela częstochowska 18/2023, str. I

[ TEMATY ]

Apostolat Margaretka

Karol Porwich/Niedziela

Coraz więcej osób podejmuje przyrzeczenie modlitwy w intencji wybranego kapłana

Coraz więcej osób podejmuje przyrzeczenie modlitwy w intencji wybranego kapłana

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Irena Filak związana jest z apostolatem „Margaretka” od 2008 r. Jak przyznaje, jej pragnieniem było, aby w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie powstały takie grupy. – Udało się utworzyć trzy grupy „Margaretek” w lutym 2023 r. Każdy z naszych kapłanów jest objęty modlitwą. Ta modlitwa jest bardzo ważna w naszych czasach, bo przecież co zrobimy, jeśli nie będziemy mieli kapłanów? Kto nam poda Jezusa? Oczywiście trzeba bronić kapłanów, jednak myślę, że najważniejsza jest modlitwa – podkreśla.

Modlitwa do końca życia

– Decyzję o modlitwie za kapłanów podjęłam osobiście podczas pielgrzymki do Medjugorie. Myślę, że ważne jest to, że jest to wsparcie modlitewne dla konkretnego kapłana. Osoby podejmujące się modlitwy w „Margaretce” powinny zawierzyć się przed Najświętszym Sakramentem. Dobrze jest to uczynić w jakieś święto maryjne. Mam takie wewnętrzne przekonanie, że kapłani bardzo tego potrzebują. Trzeba też zaznaczyć, że jest to modlitwa do końca życia, a zatem nie jest to łatwy apostolat. Co ciekawe, nawet jeśli kapłan, za którego się modlę, umrze, to wciąż ta modlitwa trwa za niego, tylko już o dar miłosierdzia i życie wieczne – wyjaśnia p. Irena.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zapytana o obecność młodzieży w „Margaretkach”, przyznaje, że trudniej jest ją zmobilizować – może dlatego, że jest to zobowiązanie na całe życie. – Mam przekonanie, że piękna byłaby modlitwa młodzieży za młodych księży, którzy zaczynają posługę w kapłaństwie. Zawsze dla młodzieży przekonujące jest świadectwo. Wobec młodych ludzi trzeba być również bardzo cierpliwym, spokojnie z nimi rozmawiać o Bogu i Maryi – zaznacza p. Filak.

Reklama

– Zachęcam do tego, aby podjąć „Margaretkę”. To jest konkretny dar dla naszych kapłanów, który świadczy też o jakiejś naszej obecności w ich życiu i pracy duszpasterskiej – podsumowuje.

Modlitewna „7”

Grupy te tworzy siedem osób wspierających kapłanów. Symbolem tej grupy modlitewnej jest kwiat składający się z siedmiu płatków otaczających środek. Liczba płatków symbolizuje siedem dni tygodnia. Każdy z tych płatków oznacza osobę modlącą się w jeden dzień w intencji kapłana, którego nazwisko jest wypisane w środku kwiatu.

Apostolat Modlitwy za Kapłanów „Margaretka” to dzieło, które zrodziło się w sercu Margaret z Kanady, dotkniętej w wieku 18 lat ciężką chorobą Heinego-Medina. Jej życie stało się inspiracją dla Louise Ward, która jest założycielką ruchu. Do rozwoju tego dzieła bardzo mocno przysłużył się o. Jozo, franciszkanin z Medjugorie.

2023-04-25 15:54

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Duch modlitwy

Niedziela lubelska 52/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Lublin

Apostolat Margaretka

Ewa Kamińska

Spotkanie z duszpasterzem ks. Łukaszem Walawskim

Spotkanie z duszpasterzem ks. Łukaszem Walawskim

Kapłani potrzebują modlitewnego wsparcia – powiedział bp Józef Wróbel.

Apostolat „Margaretka” to ruch osób modlących się za kapłanów. Za aprobatą miejscowego biskupa założyła go w 1981 r. w Kanadzie prof. Louise Ward. Podstawową komórką jest tzw. margaretka, której nazwa zaczerpnięta jest od kwiatu. Jego 7 płatków to 7 osób, które po kolei w określonym dniu tygodnia modlą się za jednego księdza.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc prawosławnych i wiernych innych obrządków wschodnich

2024-05-05 10:04

[ TEMATY ]

prawosławie

Piotr Drzewiecki

Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich rozpoczęli w niedzielę obchody Świąt Wielkanocnych, które w tym roku przypadają u nich pięć tygodni później niż u katolików.

Data tego święta w Kościele katolickim wyliczana jest nieco inaczej niż w Kościele wschodnim, więc w tym samym terminie Wielkanoc przypada w obu obrządkach tylko raz na jakiś czas. Tak było np. w 2017 roku; przeważnie prawosławni świętują jednak Wielkanoc później, maksymalnie właśnie nawet pięć tygodni po katolikach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję