Reklama

Jasna Góra

Jasna Góra: ok. 1 tys. Węgrów przybyło w narodowej pielgrzymce do sanktuarium

Z modlitwą o ożywienie wiary i umocnienie przyjaźni między narodami na Jasną Górę przybyła piata pielgrzymka Węgrów. Po raz pierwszy zorganizowali oni wspólny przyjazd do Częstochowy w 2011 roku, kiedy to Polsce przekazywali prezydencję w Unii Europejskiej. Modlitwie pielgrzymów dziś przewodniczył Prymas Węgier kard. Péter Erdő.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Węgry

fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas Mszy św. celebrowanej w południe w Kaplicy Matki Bożej, kardynał przypomniał historyczne wydarzenie zwycięstwa nad Turkami pod Wiedniem w 1683 roku. Przypisywane jest ono cudownej interwencji Matki Bożej, w ręce której królowie chrześcijańskiej Europy złożyli losy swoich narodów. - Choć wydawało się, że najazd pogan całkowicie zniszczy dziedzictwo wiary ojców, to jednak dzięki wstawiennictwu Maryi udało się je zachować. Także dziś, o ochronę swoich chrześcijańskich korzeni Węgrzy proszą Najświętszą Maryję Pannę – powiedział Prymas Wegier.

Purpurat zachęcił pielgrzymów do modlitwy za swój naród za wstawiennictwem Maryi, którą nazwał Królową Węgier. - My, chrześcijanie Węgier, pragniemy zaciągnąć się pod flagę Matki Bożej - powiedział kardynał Erdo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Witając pielgrzymów z Węgier, generał zakonu paulinów, o. Arnold Chrapkowski przypomniał, że „dzięki wstawiennictwu Maryi za pontyfikatu Jana Pawła II nasze narody odzyskały upragnioną wolność”.- Tu na Jasnej Górze trwaliśmy na modlitwie, bo tu zawsze byliśmy wolni. Niech ta wolność będzie przez nas teraz dobrze zagospodarowana – mówił o. Generał. Zauważył, że „w historię narodu węgierskiego wpisana jest także historia i współczesność paulińskiego zakonu”. - Błogosławiony Euzebiusz, nasz założyciel, to przecież wielki syn węgierskiej ziemi. Życzył, by „węgierski naród, wsparty modlitwą paulińskich zakonników, pozostał wierny dziedzictwu swoich ojców, niech będzie przykładem wierności Bogu i Ewangelii oraz czci do Bogarodzicy, wielkiej Pani Węgier”.

Hasłem tegorocznej pielgrzymki Węgrów na Jasną Górę są słowa: „Trzymajmy się razem i bądźmy razem”. Jak wyjaśnił ks. Zmian Bela, chodzi tu głównie o tworzenie wspólnoty wiary. - Węgrzy uczą się od Polaków wiary. Wiary, zaangażowania i miłości do Kościoła trochę wam zazdroszczą i przyjazd tutaj jest dla nich nabraniem sił duchowych i uczeniem się od Polaków – powiedział kapłan.

Reklama

Jednym z większych problemów Kościoła na Węgrzech jest brak powołań. To dlatego, jak powiedział paulin, o. Botond Bator, wśród intencji zanoszonych na Jasnej Górze jest prośba o nowych kapłanów i zakonników. – Widzimy, że wiara w narodzie słabnie, dlatego modlimy się, abyśmy byli silniejsi. Jest Rok Życia Konsekrowanego, na Węgrzech jest mało powołań, dlatego modlimy się o nowe powołania – powiedział paulin.

W dwudniowym spotkaniu udział biorą biskupi, kapłani, paulini i ok. 1 tys. wiernych przybyłych nie tylko z terenów dzisiejszych Węgier, ale także spoza granic m.in. z Rumunii i Słowacji. - Bardzo znaczące dla nas jest spotkanie dwóch narodów, i dwóch ważnych miejsc pielgrzymkowych jak Jasna Góra i Csiksomlyó – podkreślił bp Tamás Jozef z Siedmiogrodu. To właśnie na terenie Siedmiogrodu w Rumunii znajduje się sanktuarium maryjne narodu węgierskiego w Csiksomlyó. Kult Matki Bożej w tym miejscu sięga roku 1567 r., kiedy to w darze wdzięczności dla Maryi za ocalenie wiary Węgrzy składają śluby wytrwania w wierze ojców. - Jesteśmy dwukrotnie mniejszością, mniejszością narodową i mniejszością wierzących, i dla nas zawsze przyjazd tutaj jest wzmacniający. Stąd wracamy napełnieni siłą i Duchem Świętym – mówi bp Tamás József w imieniu pielgrzymów mieszkających na terenie Rumunii.

Celem narodowych pielgrzymek Madziarów jest przypomnienie, że Polskę i Węgry łączy bardzo wiele, a przede wszystkim: wiara katolicka, historia i dzieje Zakonu Paulińskiego, który powstał na Węgrzech i stamtąd przybył do Polski.

Pielgrzymka rozpoczęła się we wtorek rano uroczystym, procesyjnym wejściem do Kaplicy Matki Bożej. Pielgrzymów powitał w języku węgierskim przeor Jasnej Góry o. Marian Waligóra. - To jest szczególne miejsce na mapie kulturalnej i religijnej Polski, gdzie całe nasze życie przynosimy do Matki Najświętszej. Z wielką radością zapraszam Was wszystkich, drodzy pielgrzymi węgierscy, w tajemnice Jasnej Góry i do duchowej odnowy – powiedział jasnogórski przeor. O godz. 9.30 w bazylice jasnogórskiej została odprawiona Msza św., której przewodniczył wczoraj bp Tamás Józef. Następnie pielgrzymi przeszli na Wały jasnogórskie i modlili się przy Figurze Bł. Euzebiusza. Po południu miało miejsce: spotkanie w Sali o. Kordeckiego, potem Różaniec, Apel Jasnogórski, któremu przewodniczył bp Tamás József, a po Apelu czuwanie i m.in. procesja światła.

Reklama

Dziś w ramach pielgrzymki w bazylice zabrzmi Koncert Nadzwyczajny Chóru Cecyliańskiego Katedry w Vác i Scholi Cantorum. W programie znalazły się utwory epoki renesansu, baroku oraz romantyzmu. Dwudniową V narodową pielgrzymkę Węgrów zakończy modlitwa podczas Apelu Jasnogórskiego.

Specjalnie dla pielgrzymów organizowany jest 15-wagonowy pociąg, który nosi nazwę „Pociąg Czarnej Madonny”. Węgrzy przybywają także do Częstochowy autokarami.

Pierwsza pielgrzymka odbyła się w 2011 roku, kiedy to na Jasnej Górze Węgrzy symbolicznie przekazali Polakom przewodnictwo w UE. W czasie drugiej pielgrzymki w 2012 r. na Bastionie św. Barbary odbyło się poświęcenie figury bł. Euzebiusza, założyciela paulinów w XIII wieku na Węgrzech. Figura była kolejnym darem dla jasnogórskiego sanktuarium. Nazwana została „Studnią Bł. Euzebiusza – Przyjaźni Polsko-Węgierskiej”.

Podczas trzeciej pielgrzymki w 2013 roku Węgrzy ofiarowali częstochowskiemu sanktuarium kopię figury Matki Bożej z Csiksomlyó. W zeszłym roku przekazali dla Jasnej Góry tablicę pamiątkową z prośbą o umieszczenie jej przy Studni Bł. Euzebiusza z napisem: Dzięki składają uczestnicy Węgierskiej Kolejowej Pielgrzymki do Czarnej Madonny 23-26.06.2014 r.

W tym roku pielgrzymi ofiarowali w darze ornat z wizerunkiem Matki Bożej Jasnogórskiej i napisem „Dziękujemy” po polsku i węgiersku. U dołu szaty zostało wyhaftowane także godło Polski.

2015-06-24 17:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pielgrzymi z Dębnik przybyli w pielgrzymce śladami Karola Wojtyły, robotnika

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Kraków

ks. Paweł Kummer

11 października przybyła do Sanktuarium św. Jana Pawła II jubileuszowa, dziesiąta piesza pielgrzymka śladami Karola Wojtyły, robotnika. Jej organizatorem była Parafia rzymskokatolicka pw. św. Stanisława Kostki i św. Jana Bosko w Krakowie na Dębnikach. Po przybyciu do Sanktuarium wierni uczestniczyli we Mszy św. koncelebrowanej, której przewodniczył i homilię wygłosił ks. inspektor Dariusz Bartocha SDB.

CZYTAJ DALEJ

Matura: bunt i jego konsekwencje lub relacja z drugim człowiekiem - tematy rozprawki

2024-05-07 13:29

[ TEMATY ]

matura

PAP/Lech Muszyński

"Bunt i jego konsekwencje dla człowieka" lub "Jak relacja z drugą osobą kształtuje człowieka?" - takie tematy rozprawki do wyboru były - według maturzystów - na egzaminie z języka polskiego na poziomie podstawowym w nowej formule.

Tematy te podali PAP po wyjściu z egzaminu maturzyści z XVIII Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Zamoyskiego w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

79 lat temu zakończyła się II wojna światowa

2024-05-07 21:53

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Walter Genewein

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu 1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu
1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

79 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.

Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję