Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Pątnicy na leśnym szlaku

Jesteśmy świadkami krzewienia się lokalnej tradycji pielgrzymiej w prawobrzeżnej części Szczecina, w parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Podjuchach.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 37/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Szczecin

Jakub Szewczyk

Pielgrzymi przemierzali leśne szlaki

Pielgrzymi przemierzali leśne szlaki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od ubiegłego roku 14 sierpnia pątnicy ruszają z kościoła w Podjuchach do niewielkiej świątyni ze schyłku średniowiecza, w Binowie, by tam uczestniczyć w uroczystościach odpustowych ku czci św. Maksymiliana Marii Kolbego, pod takim bowiem wezwaniem przywrócono ją do kultu w 1982 r. Uroczystej Eucharystii w tej niewielkiej miejscowości, położonej na skraju Szczecińskiego Parku Krajobrazowego Puszcza Bukowa, przewodniczył proboszcz z Podjuch – ks. Krzysztof Antoń chrystusowiec (który nagle zmarł 30 września 2023 r.).

Druga edycja

Tegorocznej, ponad trzygodzinnej pielgrzymce duktami Puszczy Bukowej ponownie przewodził ks. Krzysztof Jeruzalski, wikariusz parafii w Podjuchach, który – o czym pisaliśmy w 35. numerze Niedzieli – Kościół nad Odrą i Bałtykiem z 2022 r. – odnalazł ołtarz pochodzący z kościoła w Binowie w szczecińskim muzeum. Dzięki jego staraniom kopia gotyckiego ołtarza z końca XV wieku od 14 sierpnia ubiegłego roku ponownie zdobi prezbiterium świątyni w Binowie. Nastawa tego ołtarza to tryptyk w drewnie przedstawiający w swej centralnej części tzw. Wielką Rodzinę Maryi, a w skrzydłach – cztery sceny: pocałunek św. Joachima i Anny w Złotej Bramie Jerozolimy; ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny w świątyni; wprowadzenie kilkuletniej Maryi na służbę świątynną; Jej zaręczyny bądź zaślubiny ze św. Józefem. W Binowie ołtarz znajdował się do 1901 r., został wtedy przez ówczesnego pastora oddany do szczecińskiego muzeum, dzięki czemu przetrwał czas wojen. Dobrze, choć z kilkoma ubytkami, zachowały się rzeźby, dużo gorzej szafa, którą zrekonstruowano.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mały kościół – duże zmiany

Zrekonstruowaną przy użyciu nowoczesnych technologii kopię dawnego ołtarza z ogromnym zaangażowaniem mieszkańców ponownie zainstalowano w binowskiej świątyni w roku ubiegłym. W tym roku pielgrzymów oraz gości odwiedzających to miejsce w dniu odpustu czekała niespodzianka, wnętrze kościoła bowiem zyskało nie zrewitalizowany, lecz wręcz nowy wystrój, skomponowany stylistycznie z przywróconym ołtarzem, co dopełniło tę sakralną przestrzeń pod względem estetycznym. Na konsekrację w listopadzie oczekuje już nowy ołtarz. W prezbiterium ustawiony został m.in. nowy krzyż procesyjny, chrzcielnica, stojak pod paschał. Na ścianach nawy kościoła wiszą nowe zacheuszki. Wszystko to jednak nie wypełnia jeszcze listy zamierzeń ks. Jeruzalskiego w zakresie pełnego wyposażenia świątyni w nowe lub odrestaurowane sprzęty.

Reklama

– To są jakieś Boże znaki – z uśmiechem kwituje ks. Jeruzalski. – Pod Lesznem znalazł się utalentowany stolarz, który od lat wykonuje wyposażenie do kościołów, a którego zarekomendował specjalista zajmujący się skanowaniem trójwymiarowym. Ten sam, który wspomógł nas w odtworzeniu dawnego ołtarza z tej świątyni. Podobnie do współpracy został zaproszony konserwatora zabytków, zajmujący się także polichromią. Efekt jego pracy jest widoczny na wielu elementach stanowiących dzisiejsze wyposażenie kościoła. Tej ekipie miałem okazję dobrze się przypatrzeć, wysłuchać, jak dyskutują, jak poddają analizie różne koncepcje. To tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że to właściwi ludzie, znający dobrze swe rzemiosło i potrafiący w ramach współpracy osiągnąć pożądany, optymalny cel. Zaufałem im i jest tego bardzo dobry efekt – cieszy się ks. Jeruzalski.

Boże działanie

Rok temu świątynia otrzymała ołtarz z nastawą. Dziś w binowskim kościele pojawiło się wiele kolejnych elementów artystycznie ze sobą zestrojonych, dopełniających jego wyposażenie.

– To efekt, na którym nam zależało, żeby konsekwentnie ci sami ludzie wykonywali kolejne elementy wyposażenia tego kościoła – podkreśla ks. Jeruzalski. – Dzięki temu wnętrze świątyni zyska na estetyce, jej wewnętrzna stylistyka będzie wyważona, wolna od eklektyzmu. Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku, w rocznicę poświęcenia kościoła, na ścianach pojawiły się zacheuszki. Później – chrzcielnica i stojak pod paschał, a na Wielkanoc krzyż. Jeszcze później – kredensja, konsola pod figurę, pod kwiaty. W planach są jeszcze: sedilia, miejsce przewodniczenia, miejsca dla asysty oraz dwie ławeczki dla ministrantów i lektorów, które zostaną ustawione pod ścianami i zamkną optycznie prezbiterium. Ponadto w kościele jest już konfesjonał używany, ale w dużo lepszym stanie niż poprzedni, a niedługo aż z Włodawy przybędą do Binowa odpowiednie dla tego kościoła ławki, można powiedzieć – cudem pozyskane od ojców kapucynów. Naprawdę dostrzegam w tym palec Boży – stwierdza ks. Jeruzalski.

Reklama

Kapłan zwraca uwagę na ogromne zaangażowanie mieszkańców Binowa w proces upiększania swojego kościoła. Zresztą owo zaangażowanie objawia się na wielu obszarach, m.in. poprzez gościnność, z jaką witani są przez nich pielgrzymi oraz wszyscy przybywający do tego sołectwa, by wraz z nimi świętować patronalną uroczystość.

Nim pielgrzymi i pozostali uczestnicy odpustu udali się na odświętny, przygotowany przez sołectwo posiłek, za piękny gest otwartych serc podziękował im proboszcz parafii w Podjuchach, której kościół w Binowie jest świątynią filialną. Złożył im także odpustowe życzenia: – Życzę wam, aby św. Anna i św. Maksymilian Kolbe czuwali nad każdą waszą rodziną, by wam błogosławili. Ale pamiętajcie, otwierajcie swoje serca i zapraszajcie ich do swojego życia!

2023-09-05 14:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tornister pełen uśmiechów dla dzieci z Polski, Białorusi i Kuby

[ TEMATY ]

Caritas

pomoc

Szczecin

Justyna Gromek

1,2 tys. plecaków przygotował Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej w tym roku w ramach akcji "Tornister pełen uśmiechów". 500 tornistrów trafi do dzieci z Białorusi i na Kubie, reszta do najuboższych dzieci z Kościoła na Pomorzu Zachodnim.

- Każdy z tych plecaków, zanim trafi do dziecka w Polsce lub za granicą, przechodzi przez ręce osoby o dobrym sercu, która pobiera plecak w swojej parafii, napełnia przyborami zgodnie z proponowaną ulotką i odnosi do Caritas lub do swojej parafii - tłumaczy ks. Maciej Szmuc, dyrektor Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej.

CZYTAJ DALEJ

Fatima - główne treści orędzia Matki Bożej

[ TEMATY ]

Fatima

100‑lecie objawień fatimskich

Fatima – wizerunki Dzieci Fatimskich/Fot. Graziako/Niedziela

Od maja do października 1917 roku - gdy toczyła się pierwsza wojna światowa, kiedy w Portugalii sprawował rządy ostro antykościelny reżim, a w Rosji zaczynała szaleć rewolucja - na obrzeżach miasteczka Fatima, w miejscu zwanym Cova da Iria, Matka Boża ukazywała się trojgu wiejskim dzieciom nie umiejącym jeszcze czytać. Byli to Łucja dos Santos (10 lat), Hiacynta Marto (7 lat) i Franciszek Marto (9 lat). Łucja była cioteczną siostrą rodzeństwa Marto. Pochodzili z podfatimskiej wioski Aljustrel, której mieszkańcy trudnili się hodowlą owiec i uprawą winorośli.

Wcześniej, zanim pastuszkom objawi się Matka Boża, przez ponad rok, od marca 1916 roku, przygotowuje ich na to Anioł. Na wzgórzu Loca do Cabeco dzieci odmawiają różaniec i zaczynają zabawę. Raptem, gdy słyszą silny podmuch wiatru widzą przed sobą młodzieńca. Przybysz mówi: Nie bójcie się, jestem Aniołem Pokoju, módlcie się razem ze mną". Następnie uczy ich jak mają się modlić, słowami: "O mój Boże, wierzę w Ciebie, uwielbiam Cię, ufam Tobie i kocham Cię. Proszę, byś przebaczył tym, którzy nie wierzą, Ciebie nie uwielbiają, nie ufają Tobie i nie kochają Ciebie". Nakazuje im modlić się w ten sposób, zapewniając, że serca Jezusa i Maryi słuchają uważnie ich słów i próśb.

CZYTAJ DALEJ

Papież: nie skazujmy starszych na samotność

2024-05-14 12:52

[ TEMATY ]

papież Franciszek

pixabay

Papież Franciszek

Papież Franciszek

„Nie omieszkajmy okazać czułości dziadkom i starszym z naszych rodzin, odwiedźmy tych, którzy są zniechęceni i nie mają już nadziei, że inna przyszłość byłaby możliwa. Przeciwstawmy postawie egoistycznej, prowadzącej do zniechęcenia i samotności, otwarte serce i radosną twarz tych, którzy mają odwagę powiedzieć „Nie opuszczę cię!”, i obrać inną drogę” - apeluje Ojciec Święty w opublikowanym dziś Orędziu na IV Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych. W tym roku będzie on obchodzony w niedzielę po wspomnieniu liturgicznym świętych Joachima i Anny - 28 lipca.

ORĘDZIE OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA
na IV Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych
28 lipca 2024 r.
„W czasie starości nie opuszczaj mnie” (por. Ps 71, 9)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję