Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Śladami św. s. Faustyny

Na początku października wyruszyła z Horyńca-Zdroju autokarowa pielgrzymka szlakiem i śladami życia św. Faustyny Kowalskiej.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 44/2023, str. I

[ TEMATY ]

Horyniec‑Zdrój

Archiwum autora

Przed rodzinnym domem św. siostry Faustyny

Przed rodzinnym domem św. siostry Faustyny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszym docelowym miejscem pielgrzymki był Dom Sióstr Miłosierdzia w Łodzi, a tam Kaplica św. Faustyny, gdzie czekało na nas zwiedzanie tego miejsca, a przede wszystkim słowa siostry, która nas oprowadzała. To był początek głębszego odkrywania i poznawania św. Faustyny, a wówczas jeszcze młodej Helenki Kowalskiej. Kolejnym ważnym miejscem był park, dziś Park Słowackiego, a dawniej Park Wenecja. To tam pod potężnym dziś drzewem, podczas tańca stanął cierpiący Chrystus i powiedział jej co ma czynić ze swoim powołaniem.

Kolejny nasz przystanek to miejsce, gdzie wszystko się zaczęło, bo zaczęło się jej życie. Z wielką zadumą mogliśmy wejść i obejrzeć dom rodzinny – dziś jako muzeum z wieloma eksponatami z tamtych czasów. Kilka kilometrów dalej Świnice Warckie – Sanktuarium Chrztu i Narodzenia dzisiejszej świętej. Tutaj wspólnie z naszym proboszczem o. Bogdanem i miejscowym proboszczem mogliśmy uczestniczyć w ofierze Mszy św.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ze Świnic Warckich nasz autokar wyruszył w drogę do Płocka. Tam zakwaterowanie i kolacja u Sióstr. Wieczorem zwiedzanie kaplicy i wsłuchiwanie się w przepiękną opowieść przewodniczki o wielu ciekawych faktach z życia św. Faustyny, o jej pośrednictwie w przekazywaniu jednej z największych łask jakim jest Boże Miłosierdzie.

Reklama

Kolejnego dnia udaliśmy się do miejscowości Biała niedaleko Płocka. Tam św. Faustyna przez jakiś czas przebywała pracując z dwoma innymi siostrami w dużym gospodarstwie, które zaopatrywało inne placówki w niemal wszystkie potrzebne do życia płody ziemi, owoce sadów i ogrodów. Z Białej kierujemy się do Warszawy na ulicę Żytnią, gdzie po wielu życiowych zmaganiach i przeszkodach Helenka Kowalska wstąpiła do zakonu.

Powrót to również modlitwy, śpiew, ale i rozmowy, które dotyczyły tego co widzieliśmy, słyszeliśmy i przeżyliśmy. Niejeden z nas mógł potwierdzić, że całkiem inaczej wyobrażał sobie życie św. Faustyny, ale po tych dwóch dniach to spojrzenie stało się całkiem inne. To nie tylko święta modląca się w swojej celi, doznająca widzeń Chrystusa i Matki Bożej, to nie tylko jakaś mistyfikacja, ale to zwykła dziewczyna, która w tak wielkim zaufaniu Bogu, w codziennych trudach, chorobie, cierpieniu widziała tych wszystkich, którzy potrzebują Bożego Miłosierdzia. W ten sposób podpowiada także i nam, że my również możemy na co dzień stać się świadkami Bożego Miłosierdzia.

2023-10-24 14:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wdzięczność i nagrodzony trud

Niedziela zamojsko-lubaczowska 38/2023, str. V

[ TEMATY ]

Horyniec‑Zdrój

Adam Łazar

Ulicami Horyńca przeszedł barwny korowód

Ulicami Horyńca przeszedł barwny korowód

W ostatnią niedzielę sierpnia w Horyńcu-Zdroju odbyły się także dożynki powiatu lubaczowskiego.

Rozpoczęły się Mszą św. dziękczynną w intencji rolników i podziękowaniem za zebrane plony ziemi w kościele zdrojowym bł. Jakuba Strzemię, sprawowaną przez dziekana lubaczowskiego ks. kan. Andrzeja Stopyrę, dziekana narolskiego ks. Juliana Leńczuka, emerytowanego dziekana cieszanowskiego ks. kan. Józefa Dudka, proboszcza parafii horynieckiej o. Bogdana Klóske. Poświęceniu wieńców dożynkowych towarzyszyła modlitwa, a korowód dożynkowy, prowadzony przez orkiestrę dętą z Cieszanowa pod batutą Krystiana Napartego, poczty sztandarowe, władze samorządowe, zaproszonych gości, przeszedł do Parku Zdrojowego na dalszą część święta plonów. Po odegraniu przez orkiestrę dętą i odśpiewaniu przez uczestników dożynek hymnu państwowego i zajęciu sceny przez poczty sztandarowe, były okolicznościowe przemówienia. Podkreślano w nich, że dożynki to narodowa tradycja i najważniejsze święto polskiej wsi. Dziękowano rolnikom za ich pracowitość, wytrwałość, poświęcenie, za przywiązanie do ziemi. W tych okolicznościowych wystąpieniach dziękowano także za piękne, z miłością i sercem wykonane, misternie skomponowane ze zbóż, kwiatów i owoców wieńce dożynkowe, symbolizujące dary ziemi, a które są świadectwem wiary rolników i przywiązania do tradycji ludowej. Starostowie dożynek – Małgorzata Całka z Radruża i Mariusz Kowalczuk z Lipia – gospodarzowi powiatu staroście lubaczowskiemu Zenonowi Swatkowi i wójtowi gminy Horyniec Zdrój Robertowi Serkisowi wręczyli pachnący pszeniczny chleb upieczony z tegorocznej mąki, by pokrojonym na kromki podzielili się z uczestnikami dożynek. Czternastu wyróżniającym się rolnikom wręczone zostały odznaki „Zasłużony dla Rolnictwa” przyznane przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Wśród zaproszonych gości była delegacja z Ukrainy pod przewodnictwem przewodniczącego Jaworowskiej Rady Rejonowej Mikołaja Romaniuka, która przyjechała z korowajem.

CZYTAJ DALEJ

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

Nadzieja wyrosła w sercach

2024-05-12 15:10

Tadeusz Boniecki

Stowarzyszenie Hospicjum Domowe im. ks. kan. Kazimierza Malinowskiego było organizatorem chełmskiej edycji ogólnopolskiej akcji „Pola Nadziei”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję