W szesnastu sołectwach na terenie parafii powstaną rzeźby aniołów. Parafia św. Mikołaja w Jedlni, leżąca kilkanaście kilometrów od Radomia, znana jest z tego, że często bywał tu król Władysław Jagiełło. Teraz przyszedł czas na anioły. Warunek jest tylko jeden – nazwa i symbole, które będzie miał dany anioł, powinny się kojarzyć z daną miejscowością.
Pierwsza rzeźba stanęła w miejscowości Jaśce. Odbyła się już uroczystość jej odsłonięcia i poświęcenia. Anioła „Powstańca” wyrzeźbił Piotr Jakubowski. – Jedlnia słynęła kiedyś z licznych pasiek i miodów, dlatego też anioł, który zostanie wyrzeźbiony, będzie trzymał kaganek z dymem na pszczoły. Pomysłów mamy wiele, ale teraz nie będę zdradzał kolejnych nazw rzeźb aniołów – zaznacza ks. Smerda.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Każda osoba, która pokona szlak turystyczny (będzie utworzony, kiedy w parafii pojawią się już wszystkie zaplanowane figury aniołów), zbierze komplet pieczątek i zawita na plebanię, otrzyma nagrodę w postaci książki o Jedlni.
Parafia Jedlnia kojarzy się dość mocno z aniołami. Stowarzyszenie Jedlnia i parafia św. Mikołaja otrzymały odznaczenie „Angelus Regalis”, czyli Królewski Anioł. Takie „medale za dobroć” otrzymują „ziemskie anioły” – najczęściej za wytrwałą i ofiarną służbę dla jedlnieńskiej społeczności. Dodatkowo niektórzy z parafian są członkami orkiestry dętej, która nosi nazwę „Boni Angeli”, czyli Dobre Anioły.
Oprac. za: Radio Plus Radom