Organizatorem obchodów było Muzeum Kresów w Lubaczowie. Partnerami zorganizowanego wydarzenia były: Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie i Gdańsku, Publiczna Szkoła Podstawowa im. Bohaterów Września 1939 w Łukawcu, parafia Objawienia Pańskiego w Łukawcu oraz Północna TV. W kościele parafialnym NMP Królowej Polski w Łukawcu, po modlitwie pod przewodnictwem proboszcza ks. Dominika Samulaka, otwarta została wystawa „Ks. Józef Waląg”, autorstwa dr. Jana Hlebowicza z Instytutu Pamięci Narodowej Oddział w Gdańsku. Jest on autorem książki o ks. J. Walągu Ksiądz w smoczej jamie. Dr Wojciech Hanus z Instytutu Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie wygłosił prelekcję na temat związków ks. Józefa Waląga z ziemią lubaczowską. Uczestnicy wydarzenia obejrzeli projekcję filmu Najdłuższa misja księdza co kulom się nie kłaniał produkcji Północna TV. Uroczystość ta była dobrą lekcją dla uczniów szkoły w Łukawcu. W godzinach popołudniowych w siedzibie głównej Muzeum Kresów w Lubaczowie dr Wojciech Hanus wygłosił wykład Ks. Józef Waląg, kapłan i żołnierz wyklęty, kapelan Armii Krajowej i Zrzeszenia «Wolność i Niezawisłość» ziemi lubaczowskiej. Postać tego kapłana archidiecezji lwowskiej i gdańskiej jest mało znana, warto przypomnieć kilka faktów z jego życiorysu.
Sylwetka kapłana
Reklama
Urodził się 2 stycznia 1910 r. w małopolskiej wsi Moszczenica. Pochodził z chłopskiej niezamożnej, wielodzietnej rodziny. Kształcił się w Państwowym Gimnazjum im. Mariana Kromera w Gorlicach, a po zdaniu matury w 1928 r. wstąpił do Seminarium Duchownego we Lwowie. 19 czerwca 1933 r. obronił pracę magisterską na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie. Pracował w parafiach Dunajów, Bursztyn, Brzuchowice. We wrześniu 1940 r. ks. Józef Waląg wstąpił w szeregi Związku Walki Zbrojnej – Armii Krajowej. Kilka miesięcy później został zaprzysiężony jako kapelan oddziałów AK z przydziałem do Inspektoratu Przemyśl Obwód Lubaczów. Przyjął pseudonim „Góral”. Brał aktywny udział w gromadzeniu broni, prowadził tajne nauczanie, dostarczał meldunki, kolportował tajną prasę, chronił żołnierzy AK przed wywózką na roboty przymusowe do Niemiec. Okres najbardziej spektakularnych akcji, w których uczestnikiem był także ks. Waląg, przypadł na okres od września 1944 r., kiedy Obwód Lubaczów AK zaczął organizować Tadeusz Żelechowski pseudonim „Ring”, cichociemny. Doszło wtedy do wielu spektakularnych akcji, takich jak: zamach na szefa Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego Mikołaja Haciuka, zamach na komendanta powiatowego MO Leona Bębna i jego doradcę z NKWD mjr. Bałyszewa oraz odbicie z rąk UB Juliana Bistronia „Godziemby”, poprzedniego dowódcy Obwodu Lubaczów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Bohater w sutannie
W okresie, gdy oddziały UPA rozpoczęły ludobójstwo Polaków w Małopolsce Wschodniej ks. J. Waląg zorganizował z bronią w ręku obronę wsi Łukawiec Po rozwiązaniu AK ks. J. Waląg wstąpił w szeregi Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. Działał w ramach V Rejonu WiN na powiat Tomaszów Lubelski pod pseudonimem „Marian”.
We wrześniu 1946 r. został zdekonspirowany. Trafił do okrytej ponurą sławą katowni UB na Zamku Lubelskim. Po zwolnieniu w 1950 r. na stałe związał swoje życie z Pomorzem. W 1957 r. został administratorem, a później proboszczem parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Pruszczu Gdańskim. Nadal był inwigilowany i szykanowany przez komunistyczne władze i Służbę Bezpieczeństwa. Zmarł w 1997 r. Został pochowany na cmentarzu komunalnym w Pruszczu Gdańskim.