Pobożność maryjna w Polsce to szczególna droga naszej wiary i codzienności. To właśnie Maryja jest dla nas doskonałym wzorem, jak wypełniać Bożą wolę i uczy nas swoim życiem, jak ufać, wierzyć i kochać Jezusa Chrystusa. Polacy w szczególny sposób są związani z Maryją, o czym świadczą liczne sanktuaria w całym kraju, a cześć i chwała oddawana Jej każdego dnia jest mocno zakorzeniona w duchowości narodu polskiego, w naszej kulturze, literaturze, sztuce, obyczajach i tradycji. W szczególny sposób pobożność maryjna objawia się w mnogości pieśni, którymi chwalimy Maryję, począwszy od Bogurodzicy, która w średniowieczu była naszym hymnem narodowym, a pod Grunwaldem stała się pieśnią zwycięstwa.
Reklama
– Festiwal Pieśni Maryjnej, który odbywa się w Górecku Kościelnym jest jednym z największych wydarzeń na Roztoczu, ponieważ gromadzi się na nim wiele chórów i zespołów, które pragną zaprezentować swoją twórczość. Celem tego festiwalu jest przede wszystkim ukazywanie piękna śpiewu chóralnego zespołów kościelnych, a także integracja tych zespołów. Pragniemy też mobilizować amatorskie zespoły i chóry do podnoszenia poziomu prezentacji artystycznej, do poszukiwań unikalnego repertuaru. Chcemy dać chórom i zespołom z województwa lubelskiego możliwość zaprezentowania się przed szerszą publicznością, a także możliwość integracji wszystkich osób, gdyż przyjeżdżają do nas całe rodziny, ludzie mogą się spotkać, porozmawiać, spędzić miło czas – podkreślał organizator wydarzenia, proboszcz ks. Jarosław Kędra.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Festiwal rozpoczął się od Eucharystii w sanktuarium św. Stanisława Biskupa Męczennika, sprawowanej w intencji uczestników i organizatorów wydarzenia. Następnie rozpoczęły się przesłuchania festiwalowe, w których udział wzięły 22 podmioty muzyczne w dwóch kategoriach: chóry i zespoły. W kategorii chóry bursztynowy różaniec przypadł chórowi Albertus z Zamościa, srebrny różaniec wyśpiewał chór „Stanislaus” z Górecka Kościelnego, a złoty różaniec – chór „Ale Cantare” z Płoskiego. W kategorii zespoły wyróżnienie otrzymał Myśliwski Zespół Wokalny „Wadera” z Grabowca, bursztynowy różaniec przypadł zespołowi „Babeczki” z Mokrego, srebrny – Zespołowi Czerwone Korale z Zawady, a główną nagrodę i złoty różaniec wyśpiewał zespół „Harmonicus” z Łukowej.
– Emocje na gorąco są ogromne i bardzo się cieszymy, że udało nam się zdobyć pierwszą nagrodę. Przygotowujemy się do takich konkursów bardzo konkretnie, dokładnie czyścimy każdy dźwięk Nie ma różnicy, czy jest to konkurs wojewódzki, ogólnopolski czy międzynarodowy. Zawsze musimy być przygotowani na 100%. Wkładamy w nasz śpiew całe serce i mnóstwo pracy, więc tym bardziej się cieszę, że wygraliśmy – mówiła Barbara Rabiega, dyrygent chóru „Ale Cantare” z Płoskiego.
Reklama
– Udało nam się zdobyć złoty różaniec, z czego bardzo się cieszymy, ponieważ nasze dzieci są bardzo zdolne, utalentowane, mimo wszystko pośród tych swoich obowiązków w ciągu roku szkolnego, ale nawet teraz na wakacjach bardzo dzielnie ćwiczyły i naprawdę dużo pracy wkładały w to, aby jak najlepiej się zaprezentować. Widać, że kochają to robić i mają wielki talent i potencjał. Jesteśmy z nich bardzo dumni – zaznaczyła Agnieszka Harasiuk reprezentująca zespół „Harmonikus” z Łukowej.
– Festiwal doskonale pokazuje naszą polską pobożność maryjną – tłumaczył jeden z jurorów, ks. Sławomir Korona. – Pobożność Maryjna jest wpisana w polską mentalność niemalże od zarania wieków, bo już ta pierwsza pieśń, która towarzyszyła naszym rycerzom w 1410 r., a powstała dużo wcześniej, Bogurodzica, to przecież nic innego jak oddawanie się pod opiekę Matki Bożej. To przecież wielki kult Matki Bożej częstochowskiej, licheńskiej czy krasnobrodzkiej. To wszystko wskazuje na to, że ta opieka Maryi jest bardzo żywa i potrzebna nam jako wierzącym. Nie może być inaczej kiedy słuchamy Ewangelii i kiedy Jezus mówi do swojego ucznia: „Oto Matka Twoja”, ucznia który reprezentuje całą wspólnotę wierzących, to nie może być inaczej, że my również, poprzez ten Festiwal chcemy oddać się pod opiekę Matki Bożej i chcemy, żeby ona prowadziła nas ku Chrystusowi – podkreślał.
Ksiądz Sławomir Korona wyjaśniał również, na co jury zwracało szczególną uwagę przy ocenie uczestników festiwalu. – Zwracamy uwagę na wszystko. Przede wszystkim na aranżację wykonywanych utworów, ich wykonanie, odpowiedni dobór repertuaru i głosów do wykonania danych pieśni. Zwracamy również uwagę na elementy techniczne związane z wykonywaniem śpiewu, a więc to wszystko, co ma wpływ na to, jak my postrzegamy muzykę, na piękno sztuki – tłumaczył.
Reklama
– Festiwal jest wspaniałą promocją dla gminy, powiatu i całej diecezji – podkreślał burmistrz Józefowa Roman Dziura. – Ten Festiwal dla nas wszystkich jest niesłychanie ważny. Takich uroczystości religijnych nie mamy za wiele w naszym powiecie, tym bardziej doceniamy to wydarzenie i uważam, że jest to wspaniała i fantastyczna rzecz. Są tu dziś tysiące osób, wszyscy są uśmiechnięci, w dobrych nastrojach, dlatego zależy nam na tym, aby ten festiwal, obok uczty duchowej i artystycznej, namnożył również wiele dobra, aby zmieniał nasze serca, aby nas uwrażliwiał na piękno otaczającego nas świata, a przede wszystkim przypominał nam, że Maryja jest naszą najlepszą Matką – powiedział.
Pomocą w organizacji wydarzenia służyła również gmina Aleksandrów, o czym mówił w rozmowie wójt Andrzej Borowiec: – Gmina Aleksandrów jest współorganizatorem z tego tytułu, że nasza parafia Aleksandrów wywodzi się właśnie tutaj z Górecka Kościelnego. Uważam, że poza pracą i obowiązkami w każdym z nas jest potrzeba duchowa, więc też jest obowiązkiem władz samorządowych, żeby takie wydarzenia pielęgnować i wśród społeczeństwa wspierać. Na co dzień mamy tyle różnych trudności i przykrości, a wiara katolicka i modlitwa do Maryi i św. Stanisława powoduje to, że nabiera się tej szczególnej energii do życia.
Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji dla całych rodzin, m.in. loterię fantową, piknik rodzinny i place zabaw dla dzieci. Gwiazdą wieczoru była piosenkarka Halina Frąckowiak. Patronat honorowy nad Festiwalem objęły Starostwa Powiatowe w Biłgoraju i w Tomaszowie Lubelskim.
XXI wiek to trudne czasy. Widzimy mnóstwo skłócenia politycznego, narodowościowego, obyczajowego. Rozpadają się rodziny, więzi międzyludzkie, trwa walka o bezkarne zabijanie ludzkiego życia. W tym wszystkim każdy z nas powinien szukać oparcia właśnie w Maryi, gdyż to Ona poprzez swoją pokorę, matczyną dobroć i troskę poprowadzi nas właściwą drogą do Chrystusa. Dlatego pobożność maryjna, z której wyrastamy niech będzie dla całego naszego narodu drogowskazem, jak żyć według przykazań i prawdziwych wartości. Śpiewanie pięknych, maryjnych pieśni z pewnością nam to ułatwi.