Reklama

Niedziela Częstochowska

Matka Boża zmienia plany

Rodzice zawsze dziękują nam za to, że jest u nas rodzinna atmosfera. Mówią: „Najlepszym dowodem każdej dobrze prowadzonej instytucji przedszkolnej jest to, że dziecko nie chce wracać do domu” – z uśmiechem opowiada s. Maria Wieleba, przełożona wspólnoty Sióstr Opatrzności Bożej i dyrektor przedszkola przy ul. Poleskiej w Częstochowie.

Niedziela częstochowska 38/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Częstochowa

Karol Porwich/Niedziela

Radość dzieci na spotkanie z bp. Antonim była ogromna

Radość dzieci na spotkanie z bp. Antonim była ogromna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy możliwe są spontaniczne odwiedziny Ikony Nawiedzenia, i do tego w przedszkolu? Jak pokazuje życie, oczywiście, tak! O możliwości nawiedzenia Matki Bożej w znaku Ikony Jasnogórskiej siostry prowadzące przedszkole dowiedziały się na krótko przed jej przyjazdem. Wiadomość przyjęły z wielką radością, ale i z zaskoczeniem.

Jak to możliwe

– Podczas planowania peregrynacji w archidiecezji nie zapisywałyśmy się, ponieważ miałyśmy obawy o możliwości techniczne, przez wzgląd na wąską klatkę schodową w naszym domu i małą kaplicę – wspomina s. Maria Wieleba, przełożona wspólnoty. Zakonnice już na pierwszym zebraniu dotyczącym peregrynacji w archidiecezji otrzymały informację o priorytecie miejsc, które mają możliwości związane z większą kubaturą pomieszczeń, a pozostałe, nieposiadające odpowiednich warunków, miały dołączyć do uroczystości w swoich parafiach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W związku z nieoczekiwaną zmianą na planowanej trasie peregrynacji obrazu Matki Bożej siostry otrzymały ofertę jego przyjęcia. – Widać Matka Boża chyba chciała przyjść do nas i pokonała te trudności. Myślę, że Maryja chciała odwiedzić nie tylko naszą wspólnotę, ale przede wszystkim dzieci i ich rodziny – tłumaczy s. Maria, która nie kryje zaskoczenia całą sytuacją, dodając: – Czekałyśmy na Matkę Bożą w naszej parafii, a tu Matka Boża przychodzi do nas wcześniej!

Przedszkole

Reklama

Nawiedzenie kopii obrazu Matki Bożej zbiegło się z rozpoczęciem zajęć w przedszkolu. Jest to bardzo wymagający okres dla każdej placówki, ponieważ pojawiają się nowe roczniki dzieci i cała kadra jest wówczas bardzo zaabsorbowana obowiązkami. – Pierwszy tydzień jest bardzo trudny, tak że cała nasza energia skierowana była na przygotowanie dzieci, żeby po prostu przyzwyczaiły się jak najszybciej do pobytu w placówce – przypomina siostra dyrektor.

Powszechną opinię o rodzinnej atmosferze panującej w przedszkolu potwierdzają rodzice, którzy zwracają uwagę na zaufanie i wzajemny szacunek. – Za pierwszym razem decyzja o zapisaniu dziecka do przedszkola była podjęta z polecenia, przy drugim już nie mieliśmy wątpliwości. Dla nas bardzo ważnym był fakt wychowania dzieci w wierze chrześcijańskiej, żeby miały odpowiednie wartości nadawane nie tylko przez rodziców, ale też przez otoczenie poza domem – żeby wiedziały, że nie jest to tylko „wymysł” rodziców, a są to wartości, które można zobaczyć też w świecie – opowiada Andrzej Porzęczewski.

– Przez długie lata pracowałam jako dyrektorka przedszkola w Japonii. Tam nadrzędną wartością w społeczeństwie jest szacunek do drugiego człowieka; tam relacje między pracownikami, rodzicami są naprawdę bardzo dobre. Tego podejścia nauczyłam się właśnie w tamtym miejscu i przenoszę to na nasz grunt. Każdy pracownik jest ważny, każdy rodzic jest ważny. A dzieci... wszystkie są kochane i są dla nas bardzo ważne – opowiada dalej s. Maria.

Reklama

W przedszkolu można spotkać również dzieci z Ukrainy czy z Białorusi, a siostry kierują się zasadą opatrzności i jeśli jest taka potrzeba, to przyjmują dzieci również innych narodowości i uczą je języka polskiego. Siostra Maria nie zapomina o swojej poprzedniej placówce i chętnie opowiada dzieciom o Japonii, uczy je podstawowych słów. – Dzieci bardzo chętnie przyjmują wiedzę o Kraju Kwitnącej Wiśni, nie ma uroczystości, w której nie byłoby japońskiego akcentu: tańca lub piosenki. Mamy też prawdziwe kimona. A ja często podziwiam nasze dzieci, kiedy tak chętnie i pięknie piszą znaki japońskie. Myślę, że rodzice doceniają nasze wysiłki. Mamy również absolwentkę naszego przedszkola, która obecnie pracuje w Japonii – z dumą podkreśla dyrektorka.

Rodzina szkołą miłości

Siostra Maria zaznacza, że przybycie Matki Bożej w znaku ikony to wielkie wydarzenie, na które siostry starały się przygotować przede wszystkim dzieci. Dekoracje i wystawna procesja nie grały głównej roli. Jak zaznacza, nie było na to czasu. Priorytetem było wytłumaczenie dzieciom, kto odwiedzi ich przedszkole. – Zaprosiłyśmy na uroczystość powitania wszystkie dzieci i rodziców, zarówno obecnych wychowanków, jak i absolwentów naszego przedszkola – wyjaśnia przełożona.

– Zostałam poproszona przez siostry o zaśpiewanie psalmu podczas Mszy św. na powitanie Matki Bożej – powiedziała Magdalena Błaszczeć-Kozieł, która obecna była z córką Marceliną, absolwentką przedszkola na Poleskiej, oraz mężem Piotrem, który pomagał w przeniesieniu obrazu. – Dla nas fakt rodzinnej atmosfery, ale przede wszystkim, że jest to przedszkole, w którym dzieci mogą przesiąkać wiarą katolicką, stanowiło wielki argument na etapie wyboru placówki – wspomina p. Magdalena i dodaje, że dzisiejsza okazja potwierdza właśnie decyzję wyboru przedszkola.

Reklama

Całkiem sporą grupą dzieci oczekujących na przyjazd Matki Bożej zajął się niestrudzony bp Antoni Długosz, który podjął spontaniczne śpiewy i animacje. Samo powitanie miało niecodzienny, rodzinny przebieg. „O, Maryjo, witam Cię! O, Maryjo, kocham Cię! O, Maryjo, pobłogosław wszystkie dzieci swe!” – śpiewały przedszkolaki wraz z rodzicami i siostrami zakonnymi, radośnie witając Matkę Bożą 6 września.

Uroczystej Mszy św. odprawionej w salce gimnastycznej przedszkola przewodniczył bp Długosz, który swoje kazanie skierował głównie do dzieci i ich rodziców. Duchowny podkreślił, że rodzina jest szkołą miłości, i życzył zgromadzonym, by jako rodzice i dzieci byli kolebką, a nie trumną dla życia.

Po zakończonej Liturgii obraz został przeniesiony do wewnętrznej kaplicy sióstr.

2024-09-17 14:50

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Droga Kościoła nie przeterminowała się

– Wchodzimy w czas Wielkiego Postu podarowany nam po raz kolejny w życiu. Trzeba podejść pod krzyż, żeby rozumieć swoje wielkopostne zadania. Nikt nie ma więcej miłości od tej, gdy ktoś swoje życie daje za przyjaciół swoich, za tych, których kocha – mówił abp Wacław Depo w Środę Popielcową 17 lutego w parafii Świętej Rodziny w Częstochowie.

Zgromadzeni w Środę Popielcową w bazylice archikatedralnej stanęli wobec fundamentalnych pytań: Skąd jestem? Kim jestem? Dokąd idę? W milczeniu przyjęli popiół na głowy. Odpowiedzi szukali w miłości Bożej, wyrażającej się w Eucharystii. Tego dnia Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił abp Depo. Podkreślił w niej: – Mocny w swojej wymowie znak popiołu i słowa z Księgi Rodzaju przypominają nam: „Człowiecze, prochem jesteś i w proch się obrócisz, ale Pan Cię wskrzesi w dniu ostatecznym”. Dlatego wierni słuchali słów proroka Joela, by pojąć trud nawrócenia się całym sercem do Boga, który jest miłosierny, litościwy, nie skory do gniewu, bogaty w łaskę i lituje się nad niedolą człowieka. Wraz z psalmistą śpiewali: „Zmiłuj się nade mną, Boże, i stwórz we mnie serce czyste, odmów we mnie moc ducha i przywróć mi radość z Twojego zbawienia. Wspomnij mnie duchem ofiarnym”. Metropolita częstochowski zwrócił uwagę na to, że „istotne jest rozpoznanie naszych powołań i naszych misji względem sobie nawzajem”. Mówił, że na początku Wielkiego Postu Kościół przypomina zobowiązania, które pomagają w procesie wewnętrznej przemiany, którymi są: modlitwa, post i jałmużna. – Ta starożytna droga Kościoła: modlitwy, Drogi Krzyżowej, „Gorzkich żali”, spowiedzi, w XXI wieku nie przeterminowała się – podkreślił abp Depo. Za Ojciec Świętym Franciszkiem przypomniał, że modlitwa, post i jałmużna są warunkami i znakami naszego nawrócenia. Zobacz zdjęcia: Abp Wacław Depo- Środa Popielcowa
CZYTAJ DALEJ

Chrystus dał nam nieskończenie więcej niż myślimy

2024-10-16 10:11

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 17, 7-10.

Wtorek, 12 listopada. Wspomnienie św. Jozafata, biskupa i męczennika
CZYTAJ DALEJ

Rozpoczęła się akcja "Polak z Sercem"

2024-11-12 16:22

Archiwum KSM

Wczoraj wolontariusze z KSM kwestowali po Mszach św. m.in. w parafii św. Jadwigi Śląskiej w Zielonej Górze

Wczoraj wolontariusze z KSM kwestowali po Mszach św. m.in. w parafii św. Jadwigi Śląskiej w Zielonej Górze

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży kolejny raz zorganizowało akcję „Polak z Sercem”.

„Polak z Sercem” jest to akcja charytatywna, której celem jest pomoc Polakom zamieszkującym na terenach dawnych Kresów Wschodnich. Akcja rozpoczęła się 11 listopada, w Narodowe Święto Niepodległości, a zakończy 24 listopada w uroczystość Chrystusa Króla. Wczoraj wolontariusze z KSM kwestowali po Mszach św. m.in. w parafii św. Jadwigi Śląskiej w Zielonej Górze.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję