Reklama

Polska

Prezydent u vip-ów Królestwa Bożego

[ TEMATY ]

wizyta

Andrzej Duda

Andrzej Hrechorowicz/Kancelaria Prezydenta RP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie, nie była to wizyta „pobożna”. Z naszego punktu widzenia jednak nasi ludzie to właśnie VIP-y. Inaczej, po co byśmy razem z nimi żyli? Jak szaleć, to w dobrym towarzystwie relacjonuje na swoim blogu s. Małgorzata Chmielewska.

A było tak: od kilku dni przygotowania, czyli najpierw koncepcja, że na podwórku w Zochcinie. Rozwieszone były siatki ochronne na całej powierzchni, żeby choć trochę osłonić od słońca, Cezary gnał z Warszawy z namiotami i….panowie z BOR-u zaniemówili na widok zbiorników z gazem, co stoją przy domach. Tego nie wzięliśmy pod uwagę, bośmy przyzwyczajeni. Są oczywiście legalne i legalizowane, ale ….licho nie śpi. I w piątek wieczór zaczęliśmy szykować podwórko przed przetwórnią. Chłopaki w sobotę przerzucili tony pustaków tam gromadzonych na liczne budowy. Zajęło im to 10 godzin w upale. Potem już z górki. Namioty i wyprawa po dodatkowe do Kielc, sprzątanko, kwiaty, ciasto i kawa dla Prezydenta/ zebraliśmy nawet 5 ładnych filiżanek/, krzesła skąd się dało dla publiczności, setki butelek z wodą i na koniec telefon od pani, co się organizacją zajmuje, że jeszcze podest dla prasy i telewizji. Podest wykonał p.Zbyszek dziś raniutko i wzbudził zachwyt tej pani./podest, nie Zbyszek/.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pan Prezydent przyjechał punktualnie, nasz zespół śpiewał, prezenty wręczone zostały, a jakże i przemówionka były dwa. Najpierw Prezydent, potem ja. Po czym każdy chciał uścisnąć rękę i konieczne zdjęcia, co rzecz jasna chwilę dobrą trwało. W końcu nie co dzień ma się Prezydenta RP na podwórku w Zochcinie.

Potem kawa i ciasto już tylko w pięć osób, a publiczność zabawiana była w międzyczasie przez naszych grajków. Nawet tańce były. Kelnerki czyli Dorotka i Marcysia z wrażenia zapomniały położyć serwetek na stole i pomyliły kolejność podawania, ale nic to. W trakcie kawy rozmowa była robocza.

Poganiany przez swoich współpracowników Prezydent pozował jeszcze to setek zdjęć i selfie, podchodził do osób niepełnosprawnych, żeby wreszcie dotrzeć do limuzyny chyba w stanie dużego zmęczenia. Upał, co każdy w tym kraju wie, niebotyczny. Limuzyna na szczęście klimatyzowana. Melduję, że odjechał cały i zdrowy i za dalsze Jego losy Wspólnota nie ponosi odpowiedzialności. Myśmy odebrali i oddali w dobrym stanie.

Reklama

Prezentem od Prezydenta był spory zastrzyk żywności, co ustaliliśmy ze współpracownikami. Jak wiadomo bez gadżetów można się obejść, bez jedzonka nie.

Dziękujemy Pani Wójt z Sadowia za pomoc w przygotowaniu wizyty, Policji, Strażakom i innym służbom za miłą współpracę i ciężką pracę. Dla naszych ludzi, dla mieszkańców naszej wioski i gminy to wielkie wydarzenie.

Artur natomiast od piątku, kiedy to pojawiła się pierwsza policyjna ekipa, oszalał na punkcie policyjnych czapek. W obawie przed rozwaleniem imprezy przez mojego syna sięgnęliśmy po koło ratunkowe w postaci …pożyczenia od lokalnych ochotniczych strażaków 2 ich czapek. Jutro powinna przyjść zamówiona przez internet paczka z imitacją takich czapek, to strażacy swoje odzyskają. Wizja policjantów walczących o swoje nakrycia głowy w świetle telewizyjnych kamer prześladowała mnie przez dwa ostanie dni.

W imprezie udział wzięli: mieszkańcy naszych domów, nasi pracownicy i współpracownicy, młodzież ze świetlicy, władze gmin na terenie których mamy domy, nasi sąsiedzi z wioski, ludzie, którzy nam pomagają i ci, co chcieli przyjść lub przyjechać, żeby Prezydenta na żywo zobaczyć. A gdyby jutro nam ogłoszono, że pojutrze zawita Papież, to byśmy chyba się już nie dali rady ruszyć. No, może jakby temperatura spadła. Zatem luzik przez chwilę.

2015-08-11 10:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Benedykt XVI udał się do Niemiec do swego chorego brata

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Niemcy

wizyta

Ratzinger

stan zdrowia

PAP

W szpitalu w Rzymie, 2005 r.

W szpitalu w Rzymie, 2005 r.

Emerytowany papież Benedykt XVI udał się w czwartek do Niemiec do swego ciężko chorego brata księdza Georga Ratzingera - poinformował Watykan. To jego pierwsza podróż do ojczyzny od ustąpienia w 2013 roku.

93-letni Benedykt XVI, mieszkający od abdykacji w rezydencji w Ogrodach Watykańskich, odleciał do Monachium rano samolotem włoskich sił powietrznych, który wystartował z rzymskiego lotniska Ciampino.

CZYTAJ DALEJ

Iran: Prezydent i szef MSZ zginęli w katastrofie śmigłowca

2024-05-20 08:18

[ TEMATY ]

Iran

PAP/EPA/Iranian state TV (IRIB)

Prezydent Iranu Ebrahim Raisi, szef MSZ Hossein Amirabdollahian i kilku innych wysokich rangą przedstawicieli irańskich władz zginęli w katastrofie śmigłowca w pobliżu Dżolfy w irańskiej prowincji Azerbejdżan Wschodni - poinformował w poniedziałek rano irański Czerwony Półksiężyc.

Jak powiedział szef tej organizacji Pir Hossein Kolivand maszyna rozbiła się o zbocze góry i całkowicie spłonęła.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo osób, a nie związków homoseksualnych

2024-05-20 15:05

[ TEMATY ]

wywiad

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Nie zezwalałem na błogosławienie związków homoseksualnych - wyjaśnił papież Franciszek w nadanej wczoraj pełnej wersji kwietniowego wywiadu dla telewizji amerykańskiej CBS. Dodał, że błogosławienie takich związków jest „sprzeczne z prawem naturalnym i prawem Kościoła”. Zezwolił natomiast na błogosławienie poszczególnych osób homoseksualnych, bo „błogosławieństwo jest dla wszystkich”, choć - jak przyznał -„niektórzy są tym zgorszeni”.

W godzinnym wywiadzie papież opisuje swe spotkania z dziećmi z Ukrainy, które nie potrafią się już uśmiechać. Apeluje o zakończenie toczących się na świecie wojen. „Dążcie do negocjacji. Dążcie do pokoju. Wynegocjowany pokój jest zawsze lepszy niż niekończąca się wojna” - przekonuje Franciszek. Zachęca też do modlitwy o pokój, którą sam praktykuje. „Zatrzymajcie się, negocjujcie” - powtarza Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję