Reklama

Polska

Bp Ignacy Dec: "Aby Ojczyzna się rozwijała, potrzebni są ludzie prawego sumienia u władzy"

[ TEMATY ]

ojczyzna

bp Ignacy Dec

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Aby Ojczyzna się rozwijała, a ludzie żyli godnie potrzebni są ludzie prawego sumienia u władzy —w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” podkreślił ks. bp Ignacy Dec.

Ordynariusz świdnicki i przewodniczący Rady KEP ds. Apostolstwa Świeckich zwrócił uwagę na ogromną wartość krucjaty modlitewnej w intencji ojczyzny i prezydenta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Modlitwa jest pierwszą formą naszej pomocy. Aby Polska zmieniała się w lepszą, winniśmy najpierw wytrwale się modlić, nie tylko za prezydenta, ale za cały nasz Naród, aby pokładał nadzieję w Bogu i był wierny Bożym wskazaniom. Jest także potrzebna modlitwa za przeciwników prezydenta, za tych, którzy będą mu przeszkadzać w działaniu na rzecz dobra wspólnego naszego Narodu —powiedział.

Reklama

Bp Dec odniósł się także do antyprezydenckiej propagandy. Nykiel we „wSieci”: Jak Platforma i jej media chcą dopaść Andrzeja Dudę. „Nagonka, która zniszczyła prezydenta Lecha Kaczyńskiego, właśnie rusza z natarciem” (…) nowy prezydent nie przemawia językiem nienawiści, językiem potępiania swoich poprzedników czy przeciwników, ale w tym co mówi, i w tym, co czyni, ukryta jest prawdziwa troska o naprawę Rzeczypospolitej. Polacy powinni za nim stanąć i przyłączyć się do jego apeli, do jego inicjatyw. (…) Nie może być zgody na prywatę, nie może być przyzwolenia na zawłaszczanie Polski przez ludzi, którzy nie kochają naszej Ojczyzny, nie może być zgody na promowanie patologii społecznych w rodzinie i w Narodzie —zwrócił uwagę bp Dec. Po homilii abp. Depo na Jasnej Górze, który mówił, że nie zagraża nam państwo wyznaniowe, lecz kłamstwo i grzech, rozpętała się też nagonka na Kościół. Wiele osób podkreśla, że nie ma on prawa odnosić się do sytuacji w kraju, powinien zajmować się wyłącznie duchowością.

Znów straszą nas państwem wyznaniowym… Ale to jest totalne nieporozumienie i przykład manipulacji. (…) Dobro wspólne, troska o życie i godność człowieka, dbanie o sprawy Narody i Ojczyzny to zadania, w których państwo i Kościół powinny się wspierać. A jeśli państwo doprowadza do sytuacji niesprawiedliwości, jeśli władza szkodzi Narodowi, rodzinie, wychowaniu młodego pokolenia, pasterze Kościoła muszą o tym mówić; stają się znakiem sprzeciwu —podkreślił ordynariusz świdnicki.

2015-08-19 07:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg kocha cię w każdej sytuacji

Niedziela świdnicka 27/2020, str. VII

[ TEMATY ]

bp Ignacy Dec

Serce Jezusa

Ks. Grzegorz Umiński

Asysta liturgiczna wraz celebransami

Asysta liturgiczna wraz celebransami

O Sercu Jezusa, które jest najlepszym ze wszystkich ludzkich serc, mówił w Ząbkowicach Śląskich bp Ignacy Dec.

Eucharystia sprawowana była u ojców pallotynów w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w dniu parafialnego odpustu.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

2024-05-09 22:01

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Dlaczego świat nie jest doskonały? Skąd bierze się w nas ciągła tęsknota za sprawiedliwością?

W tej atmosferze pełnej napięcia poznamy także historię mnicha, który podjął desperacką próbę ucieczki z klasztoru, ale niewytłumaczalna siła wciąż przyciągała go z powrotem. Czyżby sekretem była kartka pergaminu z tajemniczym napisem?

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję