Reklama

Moja mała Ojczyzna…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kujawskie miasto Kowal to miejsce urodzenia króla Kazimierza Wielkiego, bp. Piotra Tylickiego, kapłana i męczennika bł. Dominika Jędrzejowskiego, Leona Stankiewicza - piewcy Kujaw, założyciela „Kapeli spod Kowala”, aktora Jana Nowickiego, miejsce, w którym mieszka i tworzy poetka Marzenna Lewandowska - członek Związku Literatów Polskich. Stąd wywodzą się liczni zacni obywatele zajmujący znaczące stanowiska w kraju. Stąd pochodzi spora grupa kapłanów. U schyłku mego życia, zrządzeniem Opatrzności, Kowal stał się moją małą Ojczyzną. Okoliczności życiowe sprawiły, że musiałam zamieszkać w kowalskim Domu Pomocy Społecznej zwanym „Domem pod Serduszkiem”. Zostawszy kowalanką, z ogromnym zainteresowaniem śledzę historię i współczesne życie tej miejscowości. Każde jej osiągnięcie traktuję jak własne i wyrażam za to głębokie uznanie dla Ojców Miasta. Dużą radość sprawia mi lektura lokalnego czasopisma Informator Kowalski. Jego treść i szata graficzna są coraz ciekawsze i piękniejsze. Cieszę się, słysząc, jak w związku z najnowszym numerem, wydanym w lipcu br., mieszkańcy dzielą się wiadomościami przekazanymi na łamach „ich gazety”, jak oglądają zamieszczone w niej zdjęcia, ilustrujące ich codzienne życie. Myślę wtedy, że to i moja gazeta. Wrastając w społeczność Kowala, inaczej postrzegam starsze pokolenie, inaczej młodzież - nadzieję królewskiego grodu.
Będąc w bliskich kontaktach z ministrantami - wolontariuszami, służącymi pomocą niepełnosprawnym mieszkańcom DPS, zwracam ich uwagę na złotą myśl Cypriana Kamila Norwida: „Aby drogę mierzyć przyszłą, trzeba-ć koniecznie pomnieć, skąd się wyszło”. Informator Kowalski wskazuje na przebytą drogę pokoleń, pielęgnuje pamięć o przeszłości. Ponadto powoduje zacieśnienie więzi międzypokoleniowej, zobowiązuje do pracy „w zakresie własnego, codziennego zasięgu”. Taka praca, zdaniem Aleksandra Kamińskiego, przyczynia się do reformowania świata.
Informacje lipcowego wydania dotyczą każdej dziedziny życia Kowala. Przedstawiają m.in. fakty związane z przeżyciami religijnymi i historycznymi.
Ważnym wydarzeniem religijnym w Kowalu było nawiedzenie obrazu Jezusa Miłosiernego razem z relikwiami św. Faustyny w dniach 23-27 kwietnia, zakończone w Niedzielę Bożego Miłosierdzia. Na stronach Informatora znalazły się też zdjęcia ołtarzy Bożego Ciała i sporo fotografii z procesji.
Informator opisał obchody Europejskiego Roku Osób Niepełnosprawnych, które pod patronatem starosty włocławskiego Piotra Stannego odbyły się w „Domu pod Serduszkiem”. Gospodarzem była dyrektor DPS Jadwiga Rosiak. Uroczystość zaszczycił obecnością biskup senior Bronisław Dembowski. Duże zainteresowanie mieszkańców wzbudziła relacja z Niecodziennej wizyty, która odbyła się 17 czerwca br. na zakończenie wystawy: Holocaust - największa zbrodnia w historii ludzkości. W uroczystości uczestniczyli bp B. Dembowski - rzecznik dialogu polsko-żydowskiego, który przyjął honorowy patronat nad wystawą, oraz prof. Szewach Weiss - ambasador Izraela. Godne uznania jest przedstawienie w Informatorze par małżeńskich, którym Prezydent RP przyznał medale za długoletnie pożycie. Złote Gody święciło 19 małżeństw.
Szczegółowy przegląd Informatora Kowalskiego pozwala wysnuć wniosek, iż mieszkańcy mogą być dumni ze swej małej Ojczyzny, że dokładają wszelkich starań, aby była coraz bardziej znana w kraju. Przyczynia się do tego przede wszystkim „Dom pod Serduszkiem”, gdzie odbywają się turnusy rehabilitacyjne dla chorych na stwardnienie rozsiane (SN). Uczestnicy turnusów pochodzą z różnych stron kraju. W czasie pobytu w Kowalu chętnie czytają czasopismo miejscowego samorządu. Zabierając Informator Kowalski, przybliżają całej Polsce małą kowalską Ojczyznę. Dla mnie taka sytuacja jest powodem do dumy. Wyrażam wdzięczność dla Informatora Kowalskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Kapliczki pełne modlitwy

2024-05-01 09:18

Ola Fedunik

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Przejeżdzając majowymi dniami przez różne miejscowości popołudniową porą, można spotkać wiele osób modlących się przy kapliczkach i krzyżach. Śpiewają Litanię Loretańską, a duszpasterze pomagają w tym, aby tradycja była podtrzymywana. Wśród kapłanów modlących się przy kapliczkach i zachęcający do tego swoich wiernych jest ks. Grzegorz Tabaka, proboszcz parafii Wszystkich Świętych w Głuszynie.

Z jednej strony nabożeństwa majowe w mojej parafii będą odbywać się w kościele przy wystawionym Najświętszym Sakramencie i taka formuła będzie od poniedziałku do soboty. Natomiast niedziela jest takim szczególnym dniem, kiedy jako wspólnota będziemy chcieli pójść pod nasze kapliczki maryjne– zaznacza ks. Tabaka, dodając: - Mamy je dwie w Głuszynie i na przemian w każdą niedzielę maja będziemy się tam gromadzili na wspólnej modlitwie. Oprócz podtrzymania tej pięknej staropolskiej tradycji, chcemy też podkreślić, że mamy takie miejsca kultu w naszej parafii, które są i o nie należy dbać.

CZYTAJ DALEJ

Od babci do mamy

2024-05-01 18:12

Wiktor Cyran


CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję