Reklama

Zero zdziwień

Niedziela sosnowiecka 39/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Nie zdziwiło mnie to, co zobaczyłem na kasecie - mówił mi uczeń jednego z liceów w jednym z miast naszej diecezji wkrótce po tym, gdy cała Polska obejrzała materiał filmowy nakręcony przez samych uczniów w jednej z toruńskich szkół średnich. Przypomnijmy. Kaseta krążyła wśród młodzieży i była hitem wakacji, a prezentowała fizyczne i psychiczne maltretowanie nauczyciela. Wreszcie ktoś dał, a może sprzedał taśmę telewizji i mógł ją obejrzeć cały kraj.
Dlaczego nasz uczeń nie ekscytował się tym, czym poruszona była cała Polska? Bo prawie codziennie ogląda lub - uściślijmy - w poprzedniej szkole oglądał to „live”, mówiąc po polsku - na żywo. „On” - tak go nazwijmy, bo zgodził się rozmawiać tylko anonimowo - mówił bez wielkiego wzruszenia. Tak jakby była to norma. Nie, żeby się z takim postępowaniem zgadzał, ale być może ten jego emocjonalny spokój wynikał z bezsiły. Przyglądając się temu, co robią jego koledzy, zauważał niemoc i lęk nauczycieli oraz brak reakcji dyrekcji szkoły. Wszyscy odwracali oczy i nie było problemu. Nie ich „broszka”, więc także nie jego. - Najgorzej mieli nowi nauczyciele - mówił. Spotykały ich ordynarne zaczepki, próby terroryzowania łącznie z wytrzepywaniem gąbki zabrudzonej kredą przed twarzą. Nic się nie działo, nikt nie został ukarany, więc proceder trwał w najlepsze. - Religii uczyła nas katechetka - kontynuuje. Nie miała łatwo. Każda lekcja była dla niej bojem. Gdy już nic nie mogła zrobić, wychodziła na środek klasy i wygłaszała: A ja i tak was kocham. Nie wiem, na co liczyła, ale skutku to nie odnosiło żadnego. Zresztą już nie uczy w tej szkole, chyba miała dość.
- Czy ta szkoła była wyjątkiem? - pytam go. - Nie, chyba nie - odpowiada. - Myślę, że podobnie dzieje się i gdzie indziej. - A kto jest temu winien? - drążę dalej. Z rozmówcy wychodzi uczniowska natura - Sami nauczyciele, bo sobie na to pozwalają.
- A gdy nie mają oparcia wśród przełożonych, gdy boją się powiedzieć komukolwiek o swojej sytuacji z obawy o utratę pracy, gdy są wreszcie zastraszani - próbuję bronić pedagogów. - No tak, może to i racja - słyszę w odpowiedzi. Kończymy rozmowę. Jutro w szkole będzie podobnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odpust u św. Andrzeja Boboli

2024-05-15 21:18

[ TEMATY ]

parafia św. Andrzeja Boboli w Warszawie

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Jutro – 16 maja – kard. Kazimierz Nycz będzie przewodniczył uroczystej Mszy św. w narodowym sanktuarium św. Andrzeja Boboli na stołecznym Mokotowie.

Liturgia ku czci patrona Polski i metropolii warszawskiej rozpocznie się o godz. 18.00. Eucharystię będą koncelebrowali biskupi z metropolii warszawskiej, a homilię wygłosi bp Zbigniew Zieliński, biskup diecezjalny koszalińsko-kołobrzeski.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Sarah do alumnów WSD: niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja

2024-05-15 19:25

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Robert Sarah

Kard. Robert Sarah

- Módlcie się cały czas, bo bez Jezusa nie możecie nic uczynić - mówił kard. Robert Sarah podczas Mszy św. sprawowanej w kościele seminaryjnym św. Witalisa we Włocławku. Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przybył do Polski w związku z diecezjalną pielgrzymką kapłanów diecezji włocławskiej do sanktuarium św. Józefa, patrona diecezji, w Sieradzu. - Niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja - zwrócił się do alumnów.

W pierwszym dniu wizyty, 15 maja, gwinejski purpurat spotkał się z alumnami, moderatorami i wykładowcami włocławskiego WSD. Dzień rozpoczął się Mszą św. w seminaryjnym kościele, której przewodniczył kard. Sarah, a koncelebrowali m.in. biskup włocławski Krzysztof Wętkowski oraz biskup senior Stanisław Gębicki.

CZYTAJ DALEJ

Prokurator wszczął poszukiwania Tomasza Szmydta listem gończym

2024-05-16 11:16

Adobe Stock

Prokurator wszczął poszukiwania byłego sędziego Tomasza Szmydta listem gończym. List jeszcze w czwartek powinien być rozpowszechniony – poinformował PAP rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.

W środę warszawski sąd rejonowy uwzględnił wniosek prokuratury i wyraził zgodę na tymczasowe aresztowanie byłego sędziego na trzy miesiące. "Szmydt będzie teraz poszukiwany na szczeblu krajowym i po wpłynięciu dokumentacji do prokuratury niezwłocznie będzie wydany list gończy, a następnie będzie sformułowany i przesłany do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania" – wyjaśnił PAP uczestniczący w posiedzenia sądu prokurator PK Artur Kaznowski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję