Reklama

Niedziela Częstochowska

Nauka islamu za publiczne pieniądze, czyli co się wydarzyło w częstochowskiej Radzie Miasta

Rada Miasta w Częstochowie po burzliwej debacie przyjęła uchwałę upoważniającą prezydenta miasta do zawarcia umowy z prezydentem Katowic w sprawie nauczania religii dzieci wyznawców islamu.

[ TEMATY ]

Częstochowa

islam

Bożena Sztajner, Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Częstochowa pokryje koszty nauki religii w Katowicach trzech częstochowskich uczniów, polskich obywateli, wyznawców islamu, dlatego że w naszym mieście nie ma ku temu odpowiednich warunków - brak punktu katechetycznego dla wyznawców islamu.

- Miasto wykonuje w ten sposób obowiązki, które na każdy samorząd nałożyły polski parlament i polski rząd (ustawa o samorządzie terytorialnym z 14 marca 1992 r. - przyp.red.) - przekonuje w specjalnym oświadczeniu prezydent Częstochowy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Zgodnie z tym prawem, nauka religii katolickiej odbywa się w szkole, a przedstawiciele innego wyznania - jeżeli jest ich mniej niż siedmiu - mają do tego prawo w grupie międzyszkolnej lub pozaszkolnym punkcie katechetycznym.

Koszt, jaki poniesie miasto z tytułu nauki religii tych trzech uczniów, jest znikomy i wynosi 1100 zł za cały rok nauki. Częstochowa na nauczanie wszystkich religii rocznie wyda prawie 8,5 mln zł. Koszty dowozu dzieci do Katowic pokrywają rodzice.

O co więc chodzi? Dlaczego tak wielkie poruszenie wywołała ta uchwała wśród niektórych radnych i od kilku dni ten temat nie znika z portali internetowych?

Problem w tym, że nauczanie uczniów w Katowicach podejmie Liga Muzułmańska.

Liga Muzułmańska to najdynamiczniej rozwijająca się organizacja muzułmańska w Polsce. Skupia głównie muzułmanów, którzy są napływowi z państw bliskowschodnich i konwertytów, w odróżnieniu od Muzułmańskiego Związku Religijnego, opierającego się głównie na polskich Tatarach. Ma też powiązania z Bractwem Muzułmańskim.

Niepokój radnego PiS Artura Sokołowskiego wzbudziły poglądy syna muftiego Ligi Muzułmańskiej w RP Adama Wajeeh Abdel Fatah, który na profilu "Islam Na Polski", założonym na stronie Ask.fm , objaśnia zasady islamu muzułmanom i niewiernym. Syn Nedala Abu Tabaq prawo szariatu uważa za najdoskonalszy system, nawet jeżeli zgodnie z nim musiałby zabić matkę, która dopuściła się zdrady małżeńskiej.

Reklama

- W szariacie mieści się także prawo obcięcia dłoni złodziejowi. "Cóż odcinanie dłoni to jest kara, z którą idzie ból. Dłoń ma jednak być odcięta szybko i wyparzona szybko, by nie wdało się zakażenie i by nie ubyło zbyt wiele krwi. Co z tego ma ukarany? Nie idzie do więzienia. Po wykonaniu kary nie ma już grzechu" - wyjaśnia Tabaq junior.

- Z tych wypowiedzi syna muftiego Ligi Muzułmańskiej w RP, nigdzie nie dementowanych - zaznacza radny Artur Sokołowski - nie wynika, że ten młody człowiek został wychowany w religii, która jest religią miłości i uczy szacunku dla innych. Mam poważne obawy, czy wyrażając zgodę na nauczanie religii uczniów przez tę organizację, nie zaangażujemy publicznych pieniędzy w sposób szkodliwy - dodaje radny.

Konflikt w Częstochowie z pozoru błahy zwraca uwagę na poważny problem. Sytuacja w ostatnich latach znacząco się zmieniła, Europę Zachodnią zalewa fala islamskich imigrantów. Czy nasze regulacje prawne dotyczące nauki religii dla dzieci różnych wyzwań brały pod uwagę taką sytuację? Czy przypadkiem nie będziemy płacić za nauczanie czegoś, co obróci się przeciwko nam. Warto rozważyć i wyciągnąć wnioski na przyszłość.

2016-01-29 22:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzyż i półksiężyc

Dotąd większość tunezyjskich uczestników naszych szkoleń nie deklarowała potrzeby wyrażania w jakikolwiek sposób swoich uczuć religijnych. Starczyło, że pilnowaliśmy, by nie karmiono ich pożywieniem łamiącym przepisy obowiązujące mahometan. Tym razem jednak w grupie znalazło się kilku panów, którzy kilkakrotnie poprosili o chwilę czasu, oddalali się na chwilę (nie chowali się, po prostu odeszli na bok, ale tak, że dla wszystkich byli dobrze widoczni), żeby po swojemu się pomodlić. Na ekranie tabletu znaleźli informację, w którą stronę znajduje się Mekka, po czym przez kilka minut modlili się, kłaniali, klękali i padali na twarz. Po modlitwie bez komentarza wrócili do nas i aktywnie uczestniczyli w dalszych zajęciach. Pozostali patrzyli na nich bez komentarzy. Myśmy uznali, że powinniśmy uszanować ich potrzeby duchowe.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

We wrześniu Festiwal Książki Katolickiej – podsumowanie XXIX Targów Wydawców Katolickich

2024-05-07 11:29

[ TEMATY ]

Targi Wydawców Katolickich

Ireneusz Korpyś/Niedziela

- Rekordowa pod względem frekwencji ostatnia edycja Targów Wydawców Katolickich w Warszawie udowodniła, że zainteresowanie polskich czytelników publikacjami o tematyce religijnej bynajmniej nie słabnie - informują organizatorzy wydarzenia. Dlatego zapowiadają planowany na wrzesień Festiwal Książki Katolickiej jako podsumowanie niedawnej imprezy wydawniczej.

Tegoroczne Targi odwiedziło ponad 40 tys. osób, zdecydowanie najwięcej w blisko 30-letniej historii tej imprezy. To kolejny dowód na istotną społecznie potrzebę kontaktu z wartościową literaturą i książkami, jaką gwarantuje to swoiste Święto Dobrej Książki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję