Reklama

Sesja poświęcona biskupowi Czesławowi Kaczmarkowi

Wciąż za mało się mówi

Niedziela kielecka 42/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii wygłoszonej do zgromadzonych na Mszy św. wiernych i kapłanów bp Kazimierz Ryczan wspomniał ogromne zasługi bp. Kaczmarka dla Kościoła podkreślając, iż „dla pamiętających go księży pozostaje wzorem pasterza i przewodnika”. Mówiąc o roli cierpienia kieleckiego Pasterza, Ksiądz Biskup stwierdził: „Na jego fundamencie wzrastali nieustraszeni duszpasterze zakotwiczeni w Bożym miłosierdziu”.
Choć od rehabilitacji bp. Kaczmarka minęło już 13 lat, wciąż istnieją pytania bez odpowiedzi. Bogactwo osobowości Ordynariusza kieleckiego, jego szeroka działalność duszpasterska, wątki procesu i aresztowania oraz szereg innych zagadnień, rodzą coraz to nowsze pytania i otwierają nowe przestrzenie badawcze przed światem nauki, co niewątpliwie wymaga odrębnych studiów.
Tegoroczna sesja to już druga tego typu inicjatywa. Pierwsza miała miejsce w 1988 r. Wówczas zostały postawione pierwsze kroki. Wszystkie referaty i materiały opublikowano wtedy w numerze specjalnym Przeglądu Diecezjalnego z 1988 r.
Tegoroczna sesja wiąże się z dwiema ważnymi rocznicami. W br. mija bowiem 50 lat od procesu bp. Karczmarka oraz 40 lat od Jego śmierci.
Sesji przewodniczył rektor WSD w Kielcach, ks. dr Kazimierz Gurda. Pierwszy referat pt.: Biskup kielecki Czesław Karczmarek w starciu z komunistycznym totalitaryzmem wygłosił dr Ryszard Gryz - pracownik i adiunkt AŚ w Kielcach. Szeroko przedstawił on problematykę aresztowania i procesu Biskupa w aspekcie polityki komunistów wobec Kościoła katolickiego w Polsce. Prezentując szczegółowo metody i środki walki władzy ludowej z instytucją Kościoła, poddał głębokiej analizie ewolucję postawy Biskupa wobec porozumienia z władzami komunistycznymi oraz wobec księży patriotów. Dr Gryz mówiąc o procesie, podkreślał rozbieżność stenogramów z procesu z oryginalnymi wypowiedziami sądzonego Biskupa rejestrowanymi przez Radio Wolna Europa. Sam proces Prelegent zaś określił jako „najpoważniejszy konflikt personalny władzy ludowej z Kościołem katolickim”. W takim aspekcie przedstawiona już wcześniej teza o traktowaniu diecezji kieleckiej jako „poligonu doświadczalnego zorganizowanej walki z Kościołem i religią” zdaje się być uzasadniona. Referat został zakończony apelem o głębsze i wnikliwe studia nad postacią bp. Karczmarka, którego osobę większość ludzi kojarzy jedynie ze sfingowanym procesem, jego bogata osobowość wciąż pozostaje odkryta.

Omnia pro Christo Rege

Osobowość Biskupa Kieleckiego Czesława Kaczmarka to tytuł kolejnego referatu zaprezentowanego przez ks. prof. dr hab. Jana Śledzianowskiego. Postać bp. Kaczmarka jest bliska sercu Księdza Profesora nie tylko dlatego, iż był on jego bliskim współpracownikiem, ale również ze względu na bliskie sąsiedztwo w miejscu zamieszkania. Warto podkreślić, iż ks. Śledzianowski jest autorem kilku ważnych publikacji na temat bp. Kaczmarka. Zamysł napisania pierwszej książki podjął już w 1969 r. i, jak tłumaczy, powstał on na fali dużych kontrowersji wśród księży - kontrowersji, które chyba trwają do dziś. Autor, śledząc życiorys Biskupa, opisał cechy jego osobowości. Zaprezentował mniej znane fakty z życia Biskupa, w tym jego pracę duszpasterską w Płocku, gdzie nadzorował 65 stowarzyszeń katolickich, działalność wśród emigrantów polskich we Francji. W kontekście przedstawionych faktów, Ksiądz Profesor sklasyfikował typ jego osobowości jako sangwinistyczny, z dużą dozą ekstrawertyzmu. Bp Kaczmarek był człowiekiem otwartym, pogodnym i energicznym, typem trybuna i przywódcy, umiał zjednywać sobie ludzi. Na tej podstawie Ksiądz Profesor próbował też wyjaśnić zachowanie i reakcje Biskupa podczas więzienia i procesu. Podkreślił, że całe życie bp. Kaczmarka było realizacją biskupiego zawołania: Omnia pro Christo Rege.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: niech Bóg błogosławi Węgrów!

2024-04-25 11:10

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Niech Bóg błogosławi Węgrów” - powiedział papież przyjmując dziś na audiencji pielgrzymów z tego kraju, przybyłych, aby podziękować mu za ubiegłoroczną wizytę apostolską w swej ojczyźnie. Obok prymasa Węgier, kardynała Pétera Erdő i przewodniczącego episkopatu Węgier, biskupa Andrása Veresa gronie pielgrzymów obecny był także nowy prezydent kraju Tamás Sulyok.

Ojciec Święty mówiąc o swej ubiegłorocznej pielgrzymce zaznaczył, że przybył jako pielgrzym, aby modlić się wspólnie z węgierskimi katolikami, także za Europę, w intencji „pragnienia budowania pokoju, aby dać młodym pokoleniom przyszłość nadziei, a nie wojny; przyszłość pełną kołysek, a nie grobów; świat braci, a nie murów. Modliłem się za wasz drogi naród, który przez tysiąclecie zamieszkiwał tę ziemię i użyźniał ją Ewangelią Chrystusa. Obyście w modlitwie zawsze znajdowali siłę i determinację do naśladowania, także w obecnym kontekście historycznym, przykładu świętych i błogosławionych, którzy wywodzą się z waszego narodu” - zachęcił papież. Przypomniał, że realizacja daru pokoju „zaczyna się w sercu każdego z nas ... Pokój przychodzi, gdy postanawiam przebaczyć, nawet jeśli jest to trudne, a to napełnia moje serce radością” - stwierdził Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Legenda św. Jerzego

Niedziela Ogólnopolska 16/2004

[ TEMATY ]

święty

św. Jerzy

I, Pplecke/pl.wikipedia.org

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.

Św. Jerzy, oficer rzymski, umęczony był za cesarza Dioklecjana w 303 r. Zwany św. Jerzym z Liddy, pochodził z Kapadocji. Umęczony został na kole w palestyńskiej Diospolis. Wiele informacji o nim podaje Martyrologium Romanum. Jest jednym z czternastu świętych wspomożycieli. W Polsce imię to znane było w średniowieczu. Św. Jerzy został patronem diecezji wileńskiej i pińskiej. Był także patronem Litwy, a przede wszystkim Anglii, gdzie jego kult szczególnie odcisnął się na historii. Św. Jerzy należy do bardzo popularnych świętych w prawosławiu, jest wyobrażany na bardzo wielu ikonach.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: nie możemy ustawać w głoszeniu Ewangelii

2024-04-25 19:23

[ TEMATY ]

Ewangelia

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

Wielu powie, że głoszenie Ewangelii to niemożliwe zadanie. Trzeba nam jednak ją głosić i się nie zniechęcać, choć przeszkód i problemów tak dużo - uważał bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej, w święto św. Marka Ewangelisty. Zachęcił także wiernych, aby „pozostawali wierni sobie i wierni Bogu”.

W święto św. Marka Ewangelisty, ucznia Pana Jezusa, towarzysza św. Piotra i św. Pawła, apostoła - misjonarza, bp Milewski stwierdził, że dzięki jego Ewangelii poznajemy czyny miłości Boga wobec ludzkości. Naoczny świadek życia Jezusa swoją księgę zaadresował do ludzi do środowiska chrześcijan, którzy nie urodzili się Żydami. Symbolem ewangelisty stał się skrzydlaty lew, zwierzę symbolizujące potęgę i działanie, moc i odwagę, siłę ducha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję