Reklama

Książki

Promocja książki Andrzeja Kalinowskiego pt. „Dom na rogu Afryki”

[ TEMATY ]

książka

promocja

Ks. Mariusz Frukacz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Dom na rogu Afryki” to tytuł książki Andrzeja Kalinowskiego, twórcy i założyciela Katolickiego Ruchu „Betel”, której promocja odbyła się wieczorem 15 lutego w auli redakcji Tygodnika Katolickiego „Niedziela” w Częstochowie.

W spotkaniu wzięli udział duchowni: ks. prał. Stanisław Gębka, o. Jan Poteralski, podprzeor Jasnej Góry, ks. Jacek Marciniec, duszpasterz osób niepełnosprawnych w archidiecezji częstochowskiej, ks. Jacek Kołodziejczyk, proboszcz parafii pw. Przenajświętszej Trójcy z Myszkowa i ks. Jarosław Krzewicki z Włoch, pracownicy redakcji z Lidią Dudkiewicz, redaktor naczelną „Niedzieli”, podopieczni i wolontariusze Ruchu „Betel”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Działalność „Betel” i Andrzeja Kalinowskiego to taka iskra miłosierdzia, która świeci od dawna w Częstochowie i nie tylko - mówiła, otwierając spotkanie Lidia Dudkiewicz.

- Andrzej Kalinowski potrafi nie tylko pisać książki z sercem, ale także potrafi dać serce i trafić do serca - dodała redaktor naczelna „Niedzieli”.

Spotkanie prowadziły dziennikarki „Niedzieli”: Karolina Mysłek i Anna Przewoźnik.

„Zmagania, walka ze światem, systemem, sposobem myślenia i działania, a na końcu ta najtrudniejsza - z samym sobą. Afrykańskie kontrasty, o których zwykle Europejczycy nie mają pojęcia - piękno architektury plus wyłaniająca się zewsząd bieda. Rzeczywistość - brudna, zakurzona i pełna robactwa. I to, co na Czarnym Lądzie najpiękniejsze - uśmiech i wolność” - mówiła, prezentując książkę Karolina Mysłek.

- Ta książka to dziennik z podróży do Afryki, która wciąż trwa? - pytała autora Anna Przewoźnik.

- Wszystko zaczęło się przed wielu laty w Częstochowie. Zawsze czułem, że trzeba zrobić coś więcej dla ludzi, szczególnie niepełnosprawnych. Bardzo często początki naszych domów zaczynały się od zwyczajnej przyjaźni z konkretnymi osobami. Tak było m.in. z domami na Białorusi - wspominał Andrzej Kalinowski.

Reklama

- Kiedy jeździłem do Afryki, to czasem słyszałem zarzuty, że przecież u nas w Polsce, tu na miejscu jest potrzebna pomoc dzieciom. Tymczasem bieda i głód w Afryce są niewyobrażalnie większe. Tam ludzie i dzieci umierają na ulicy - kontynuował Andrzej Kalinowski.

Autor podkreślił, że „Afryka tak naprawdę to nie jest daleko” - To, co się tam dzieje, to dzieje się obok nas - dodał.

Pytany o historię powstania domu w Etiopii Andrzej Kalinowski podkreślił, że „zakładanie takiego domu dla niepełnosprawnych w Afryce nie jest łatwe”. - Taki dom tworzy się wiele lat. Najpierw przez kilka lat trwają same przygotowania do takiego dzieła. Afryka to była dla mnie szkoła życia. Budowa takiego domu „Betel” w Afryce to jest dawanie życia i godności. Często dzieci niepełnosprawne są problemem dla rodzin. W Afryce nie ma świadczeń, pomocy, żadnej opieki socjalnej. Często z powodu suszy zagrożone jest życie milionów ludzi - opowiadał autor.

- Uważam, że stworzenie naszego domu w realiach Afryki to prawdziwy cud. Pomimo biedy ludzie tam są wspaniali - kontynuował Andrzej Kalinowski.

Spotkanie przeplatane było psalmami w wykonaniu Agnieszki Fiuk.

Andrzej Kalinowski, zafascynowany postacią i działalnością Jean’a Vanier. Twórca i założyciel Ruchu „Betel”. W domach „Betel” zdrowi wolontariusze opiekują się osobami niepełnosprawnymi fizycznie i umysłowo, mieszkając z nimi pod jednym dachem. Domy te, nazywane są Wspólnotami Życia.

Ruch „Betel” rozpoczął działalność w 1990 r. w Częstochowie. Dewizą i programem Ruchu są słowa „homo”, „amicitia”, „communio”, „Deus” (człowiek, przyjaźń, wspólnota, Bóg). Działalność swoją prowadzi nie tylko w Polsce, ale i na Białorusi, gdzie patronuje świetlicom dla niepełnosprawnych, czy w Etiopii, gdzie znajduje się jedna ze wspólnot życia.

Reklama

Od 2010 r. Andrzej Kalinowski zaangażowany jest w pomoc osobom niepełnosprawnym w Afryce. Odbył szereg podróży do Zambii i Etiopii. Owocem podróży i działalności Andrzej Kalinowskiego jest otwarty w 2012 r. dom dla osób niepełnosprawnych w pobliżu Addis Abeby.

Autor publikacji książkowych: „Życie jest piękne” (Częstochowa 1999) oraz „Przyjaźń słabością pisana” (Częstochowa 2000).

2016-02-15 20:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Mówiąc Ojczyzna”

We wrześniu ubiegłego roku nakładem Wydawnictwa Naukowego US ukazało się opracowanie z dziedziny językoznawstwa pod tytułem „Mówiąc Ojczyzna. Świat wartości w nauczaniu biskupa Kazimierza Majdańskiego” autorstwa doktor Marii Kabaty

O świętej pamięci abp. Kazimierzu Majdańskim pisano wielokrotnie z racji jego bogatej w owoce posługi dla Kościoła naszego regionu. Jednak brakuje szczegółowych prac na temat roli pasterzy Kościoła katolickiego w odbudowaniu wspólnoty społecznej na Ziemiach Zachodnich Polski i nie tylko jako instytucji z odmiennym od narzuconego przez władzę komunistyczną światem wartości, ale także jako duchowego centrum, które skupiało ludzi i pozwalało się poczuć razem i u siebie. Ponadto dorobek Księdza Arcybiskupa nie był przedmiotem analiz specjalistów – językoznawców. A przecież kapłan w swojej służbie posługuje się przede wszystkim słowem, toteż siła oddziaływania na wiernych jest ściśle uzależniona od jakości języka, jakim on się w swoim kaznodziejstwie posługuje.

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Lublin. Wiosna organowa

2024-04-28 10:52

materiały prasowe

W archikatedrze lubelskiej rozpoczyna się kolejna edycja „Lubelskiej Wiosny Organowej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję