Reklama

Świadectwo

Siła rekolekcji

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 17/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nigdy, nawet w najśmielszych oczekiwaniach, nie przypuszczaliśmy, że rekolekcje oazowe i Ruch Domowego Kościoła mogą dokonać tylu zmian w naszym małżeństwie. Wcześniej nie spotkaliśmy się z żadną formacją religijną, a i w naszych rodzinnych domach różnie bywało. Pewnie jak większość młodych małżeństw, borykaliśmy się z problemami wzajemnego zrozumienia, zaakceptowania tego wszystkiego, czego nie dostrzegaliśmy w sobie przed ślubem, a co napiętrzyło się po nim.
Wiedzieliśmy oboje, że ślubowaliśmy sobie na zawsze, bez względu na to, co nas będzie spotykać, ale nie wiedzieliśmy, jak poradzić sobie z problemami, których doświadczaliśmy. Zetknięcie się z Ruchem Domowego Kościoła powoli, chociaż na początku z różnymi niepowodzeniami, dawało nam wiele podpowiedzi poprzez modlitwę i spotkania z innymi małżeństwami. Ale wyjazdy na rekolekcje dopełniały i dopełniają wszelkich niejasności.
Nie czuliśmy może od razu działania Ducha Świętego, ale powroty z rekolekcji i następne miesiące odmieniały nas i obfitowały w łaski, jakimi Pan Bóg obdarzał i obdarza ciągle nas i nasze dzieci w pracy i w codziennym życiu. Przede wszystkim zrozumieliśmy, jak żyć w zgodzie z wolą Bożą, a przynajmniej wiemy, jak ją przyjmować. I to daje nam poczucie wewnętrznego spokoju. Pogodzenie się z tym, czego doświadczamy, daje nam możliwość wzrastania razem (!) w wierze, pogłębiania wzajemnej miłości, partnerstwa i zrozumienia siebie nawzajem, a przede wszystkim duchowego hartowania. Wydaje nam się, że lepiej rozumiemy to, co dzieje się wokół nas, z nami i z naszymi dziećmi.
Na rekolekcje staramy się wyjeżdżać każdego roku i tak już jest od paru lat. Właśnie takie wakacje, taki czas spędzony z innymi małżeństwami i bliżej Pana Boga, umacniają nas w przekonaniu, że bez modlitwy nic nie osiągniemy. A skoro chcemy iść razem i to razem z Panem Bogiem, to tylko z codzienną troską o nasz duchowy rozwój. Przestaliśmy wstydzić się siebie i klękamy razem do modlitwy, my i nasze dzieci. Pismo Święte stało się dla nas instrukcją, jak żyć. To w nim Pan Bóg podsuwa nam gotowe rozwiązania, choć nie zawsze są łatwe i nie zawsze rozumiemy, jaki jest zamysł Pana Boga wobec nas. Wiemy jednak, że nie nam nad tym myśleć, ale że naszym zadaniem jest przyjąć wszystko to, co niesie nam życie z całym swoim bagażem trosk i radości. Łatwiej jest nam bronić prawd Kościoła, a przede wszystkim je zrozumieć. Zdecydowanie odważniej wyrażamy swoje poglądy tam, gdzie pojawiają się ataki ludzi wykorzystujących możliwość wyśmiewania wiary czy szydzenia z Kościoła.
Oczywiście nie jest możliwe, abyśmy stali się od razu wzorem do naśladowania ani jako ludzie, ani jako małżeństwo, ani jako rodzice. Wiemy, że przed nami jest jeszcze dużo pracy. Ale zależy nam, aby nasza wiara, która co roku, dzięki rekolekcjom, umacnia nas w ogromnej miłości do Boga, umacniała również nasze dzieci i naszą rodzinę. Zawsze wiedzieliśmy, że chcemy żyć całą pełnią prawdziwego chrześcijaństwa, z pełnym dorobkiem jego tradycji i umiejętnością przeżywania zarówno świąt, jak też zwykłych wydarzeń rodzinnych. I to właśnie rekolekcje pokazały najlepiej ich znaczenie, bo właśnie tutaj było nam dane przeżywać cały rok liturgiczny. Znaleźliśmy zarówno tutaj, jak i w Ruchu Domowego Kościoła odpowiedzi na pytania, jak zaufać i powierzyć Bogu, dosłownie, wszystkie nasze sprawy, jak się modlić, jak sobie wybaczać, jak ze sobą rozmawiać, jak rozmawiać z naszymi dziećmi... po prostu - jak żyć. I dziękujemy Bogu, że właśnie taką drogą jest nam dane do Niego iść.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowe normy dotyczące domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych

Od „nihil obstat” po opinię negatywną – zatwierdzony przez Papieża dokument Dykasterii Nauki Wiary zawiera 6 różnych ocen w rozeznawaniu przypadków. Zasadniczo ani biskup, ani Stolica Apostolska nie będą się wypowiadać w sprawie orzeczenia o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, a ograniczą się do zezwolenia na kult i pielgrzymki oraz ich promowania.

Uaktualnione zostają normy dotyczące rozeznawania domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych – stanowi o tym nowy dokument Dykasterii Nauki Wiary, opublikowany w piątek 17 maja, który wejdzie w życie w niedzielę 19 maja, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Tekst poprzedza szczegółowa prezentacja, dokonana przez prefekta, kard. Victora Manuela Fernandeza, po której następuje wprowadzenie i wskazanie 6 różnych możliwych rozstrzygnięć. Możliwe będzie szybsze wypowiadanie się, z poszanowaniem pobożności ludowej, i z reguły władza kościelna nie będzie już zobowiązana do oficjalnego orzekania o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, którego dogłębne przebadanie mogłoby wymagać dużo czasu. Inną nowością jest wyraźniejsze zaangażowanie Dykasterii Nauki Wiary, która będzie musiała zatwierdzić ostateczną decyzję biskupa i będzie miała prawo do interweniowania w każdej chwili poprzez motu proprio. W ostatnich dziesięcioleciach w wielu przypadkach, co do których wypowiadali się poszczególni biskupi, angażowane było dawne Święte Oficjum, jednak prawie zawsze interwencja pozostawała za kulisami, i domagano się, żeby nie podawać tego do publicznej wiadomości. Obecnie motywacją do tego wyraźnego zaangażowania Dykasterii jest m.in. trudność w ograniczeniu do poziomu lokalnego zjawisk, które w pewnych przypadkach osiągają wymiary krajowe, a nawet globalne, „tak że decyzja dotycząca jednej diecezji ma konsekwencje również gdzie indziej”.

CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa z Lisieux

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

pl.wikipedia.org

Teresa urodziła się 2 stycznia 1873 w Alençon - mieście we francuskiej Normandii. Była najmłodszą córką Ludwika i Zelii Martinów, przykładnych małżonków i rodziców, ogłoszonych wspólnie błogosławionymi 19 października 2008 r.

Drodzy bracia i siostry,

CZYTAJ DALEJ

Kardynałowie Nycz i Ryś krytycznie o decyzji prezydenta Warszawy ws. symboli religijnych

2024-05-17 20:17

[ TEMATY ]

Warszawa

kard. Kazimierz Nycz

Kard. Grzegorz Ryś

symbole religijne

flickr.com/episkopatnews

Kard. Kazmierz Nycz

Kard. Kazmierz Nycz

To próba zaprowadzenia “urawniłowki” w pluralistycznym społeczeństwie - tak zarządzenie prezydenta Warszawy w sprawie symboli religijnych w stołecznych urzędach komentuje dla KAI kard. Kazimierz Nycz. Z kolei kard. Grzegorz Ryś stwierdza: “Neutralność, która domaga się tego, żeby każdy ‘wyzerował’ się ze swoich przekonań i poglądów nie buduje wspólnoty międzyludzkiej”.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie chce symboli religijnych w przestrzeniach stołecznych urzędów. Jest to zapisane w jego wydanym w ub. tygodniu zarządzeniu dotyczącym “Standardów równego traktowania w Urzędzie m.st. Warszawy”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję