Z s. Joanną Lendzion, sekretarzem krajowym Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci, rozmawia Agnieszka Dziarmaga
Agnieszka Dziarmaga: - Jaka jest geneza Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
S. Joanna Lendzion: - W XIX w. francuski biskup Karol Forbin de Janson, widząc niedolę dzieci, postanowił im pomóc. W 1843 r. założył w Nancy Dzieło Świętego Dziecięctwa. Od tego czasu,
pod hasłem Dzieci pomagają dzieciom, rozpoczęło się wielkie dzieło pomocy duchowej i materialnej dzieciom nie znającym jeszcze Jezusa. Pomysł włączenia chrześcijańskich dzieci w dzieło ewangelizacji szybko
rozpowszechnił się poza granice Francji. 20 lat później Dzieło znane było już nie tylko w Europie, ale także w Ameryce Północnej i Południowej. Do Polski dotarło w 1858 r. Mimo trudnej sytuacji,
jaka istniała wówczas w kraju, rozwijało się prężnie i wciąż przybywało nowych członków. II wojna światowa przerwała jego działalność, a ustawa z 1949 r. o rejestracji stowarzyszeń religijnych zmusiła
Episkopat Polski do zawieszenia działalności Papieskich Dzieł Misyjnych, wśród nich PDMD. Dopiero po Soborze Watykańskim II Dzieło wznowiło swą działalność, a w 1989 r. uzyskało osobowość prawną.
W ciągu lat stawało się coraz bardziej uniwersalne, a czyniąc wiele dobra wśród dzieci wspomaganych i pomagających, zyskiwało uznanie papieży. To właśnie oni dostrzegli w nim nadzieję na rozwój Kościoła
Chrystusowego aż po krańce świata, dlatego papież Pius XI w 1922 r. nadał Dziełu Świętego Dziecięctwa tytuł „Papieskie” i tym samym uczynił je dziełem Stolicy Apostolskiej. W ten sposób
uzyskało ono charakter uniwersalny, a więc priorytetowy wobec wszystkich innych partykularnych inicjatyw i działań we współpracy misyjnej. Dzisiaj jego pełna nazwa brzmi: Papieskie Dzieło Misyjne Dzieci.
- Jak dzisiaj wygląda obecność i praca ognisk misyjnych w polskich parafiach?
- W Polsce, w ciągu roku liturgicznego jest wiele momentów, w których w szczególny sposób widać zaangażowanie ognisk misyjnych w parafii. W okresie Bożego Narodzenia dzieci przygotowują jasełka
misyjne, odwiedzają domy jako kolędnicy misyjni, organizują zabawy karnawałowe i loterie. W czasie Wielkiego Postu uczestniczą w misyjnej Drodze Krzyżowej, w adoracji krzyża i Bożego grobu. Podczas białego
tygodnia jeden dzień ma charakter misyjny. Dzieci - wcześniej przygotowane - przyjmowane są do PDMD, a w czasie Mszy św. z wdzięczności za dar Eucharystii składają w kopertach ofiary na rzecz
rówieśników z innych krajów misyjnych. Natomiast w Tygodniu Misyjnym ogarniają modlitwą różańcową dzieci świata i misjonarzy wśród nich pracujących.
Modlitwa rodzi w sercach dzieci miłość, a następnie pragnienie apostolstwa, nadaje sens i skuteczność innych form działalności, jaką chociażby jest pomoc materialna. Wszystkie ofiary pochodzą z oszczędności
i wyrzeczeń samych dzieci. Są one przekazywane do Rzymu, gdzie zostają rozdzielone dla ich najbardziej potrzebujących rówieśników. Np. w 2002 r. polskie dzieci należące do PDMD przekazały do dyspozycji
Ojca Świętego 912 906,60 zł. Suma ta pomogła urzeczywistnić wiele projektów misyjnych w Burkina Faso, RPA, Boliwii, Libanie, Syrii oraz Papui-Nowej Gwinei. I tak np. w Burkina Faso część ofiar przeznaczono
na katechizację oraz pomoc żywnościową w parafii Notre Dame de Lourdes w Dano, a Papui-Nowej Gwinei na wsparcie dla szkoły i schroniska w parafii św. Bonifacego w diecezji Kavieng, w Boliwii - na
dożywianie dzieci w dzielnicy Lucero w Santa Cruz de la Sierra.
Dzisiaj Dzieło istnieje niemal we wszystkich krajach świata. Należą do niego dzieci w wieku od 9 do 13 lat, które na mocy chrztu są pełnoprawnymi członkami Kościoła. Tak jak dawniej, tak i teraz na
pierwszym miejscu Dzieło stawia aspekt duchowy, czyli budowanie królestwa Bożego na ziemi - w dzieciach i poprzez dzieci. Jego członkowie codziennie modlą się za swoich rówieśników z krajów misyjnych.
W ostatnich latach tysiące polskich dzieci wzięło udział w krajowych lub diecezjalnych kongresach misyjnych.
- Bardzo dziękuję za rozmowę.