Pięćdziesiątego dnia po święcie Paschy obchodzono w Starym Testamencie święto dziękczynienia za żniwa, wspominano również ogłoszenie Dziesięciu Przykazań, które dokonało się na górze Synaj pięćdziesiątego
dnia po wyjściu z Egiptu. W tym dniu, czyli 50 dni po Zmartwychwstaniu, zstąpił na Apostołów Duch Święty w postaci ognia i wichru. Duch Święty jest Trzecią Osobą Trójcy Przenajświętszej, jest równy Ojcu
i Synowi i od Nich odwiecznie pochodzi jako Osobowa Miłość. Duchowi Świętemu przypisujemy doprowadzenie dzieł Bożych do doskonałości, a zwłaszcza uświęcenie dusz.
Duch Święty przychodzi do nas albo w sposób nadzwyczajny, przez niezwykłe znaki zewnętrzne, jak to się stało w dzień Pięćdziesiątnicy, albo w sposób zwyczajny, przez sakramenty święte, pełnię darów
Ducha Świętego otrzymujemy w sakramencie bierzmowania.
W prezbiterium kościoła pw. Ducha Świętego w Zielonej Górze umieszczone są postacie jedenastu Apostołów i Matki Bożej. Apostołowie różnią się między sobą, ich postacie są dynamiczne, widać w nich
ruch. W środku, pomiędzy Apostołami, umieszczona jest figura Matki Bożej. Aby dodatkowo wyróżnić ją od postaci otaczających ją Apostołów, Matka Boża przedstawiona jest w pozycji siedzącej. Figura Maryi
nawiązuje swoją formą i rysami twarzy do Matki Bożej Rokitniańskiej. Pomysł zobrazowania wezwania parafii zrealizowany został poprzez ukazanie pierwszego momentu tajemnicy Zesłania, czyli spotkanie Apostołów
na modlitwie z Matką Bożą w oczekiwaniu na Pocieszyciela. „Ponieważ jest to pierwszy etap - mówi proboszcz ks. Andrzej Ignatowicz - Apostołów jest tylko jedenastu, kolejny etap to wybranie
Macieja na miejsce Judasza. W naszym przedstawieniu Macieja jeszcze nie ma, zależy nam, aby każdy w jakiś sposób mógł się poczuć Maciejem, czyli tym dwunastym”. Symbol Ducha Świętego został umieszczony
nie nad Apostołami, ale na osi kościoła, czyli pomiędzy postaciami, które przypominają nam o tym wzniosłym wydarzeniu a wiernymi w kościele. Wizerunek Ducha Świętego ukazany w postaci Gołębicy wydaje
się mały, a to dlatego, że umieszczony jest bardzo wysoko ponad tabernakulum. Postacie w prezbiterium mają przecież po 3 m wysokości. A wykonali je Barbara i Mirosław Pateccy z Przybyszowa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu