Reklama

Świat

O. Ibrahima z Aleppo w Syrii: czas wojny był dla mnie samego lekcją zdania się na Bożą Opatrzność

Jesteśmy w Aleppo świadkami znaków życia i śmierci. Przekonaliśmy się że Jezus Zmartwychwstały jest mocno obecny ze swoim ludem - powiedział O. Ibrahima z Aleppo w Syrii. Zakonnik spotkał się z polskimi misjonarzami w czasie ich dorocznego zjazdu wakacyjnego, który odbywa się Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie by podzielić się swoim doświadczeniem posługi ludziom dotkniętym wojną.

[ TEMATY ]

wojna

Aleppo

Ks. Rafał Cyfka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podkreślił, że jednym z największych problemów mieszkańców Aleppo, poza zniszczeniami domów, jest brak dostępu do wody pitnej, jedzenia i lekarstw. - Ponad 85 proc ludzi jest bez pracy co sprawia, że nie są oni w stanie utrzymać swoich rodzin. Niektórzy by zapewnić przeżycie swoim dzieciom rezygnują z leczenia co grozi im śmiercią. Wiele osób nie je mięsa przez większość miesiąca, ser jest luksusem a czekolada w ogóle jest poza zasięgiem. Stąd dla wielu decyzja by przedostać się drogą morską do Europy jest wynikiem desperacji, głodu, cierpienia i pragnienia - powiedział zakonnik.

Przyznał, że biorąc pod uwagę ogrom potrzeb i skromne środki, którymi dysponowała jego parafia decyzja by wyjść naprzeciw ludzkiej biedzie z konkretną pomocą, nie była prosta. - Miałem zaledwie 4 tys. dolarów, które w normalnych okolicznościach były przeznaczone na działalność parafialnej Caritas. Pierwszą więc rzeczą którą zrobiłem było otwarcie drzwi klasztoru by spotkać się z ludźmi twarzą w twarz i zrozumiałem prawdziwe ich potrzeby - dzielił się o. Ibrahim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreślił, że czas wojny był dla niego samego lekcją zdania się na Bożą Opatrzność. - Istniała we mnie pokusa jaką ma wielu ludzi by kalkulować, by nie ufać całkowicie Panu i Jego Miłości. Zrozumiałem jednak, że albo Kościół będzie obecny wśród swojego ludu - zaznaczy swoją obecność, albo nie będzie go w tym miejscu na wieki. Stąd zrodziła się decyzja by dać to co mamy, licząc że Bóg będzie nas wspierała - wyznał zakonnik.

- Jednym z pierwszych projektów było rozdawanie paczek z żywnością i wodą wszystkim bez względu na religię. Osobom starszym, które nie są w stanie chodzić dostarczamy je ciężarówkami. Do tej pory ofiarowaliśmy potrzebującym ponad 2 tys. dużych karnistrów na wodę, bo okazało się że ludzie nie mają gdzie jej przechowywać, nawet jeśli ją dostają - poinformował duchowny. Kościół w Aleppo zorganizował również ubezpieczenia zdrowotne dla chrześcijan.

Reklama

Podjęto też działania mające na celu rekonstrukcję domów uszkodzonych przez rakiety. -Do końca ubiegłego miesiąca udało nam się odbudować 300 domów. W projekcie zaangażowanych jest obecnie dziewięciu inżynierów - powiedział duchowny.

Zwrócił uwagę, że jednym z poważnych problemów jest również kwestia kredytów. - Wielu ludzi przed wojną kupiło mieszkania, a teraz nie stać ich na spłatę rat. Na koniec 2016 roku uratowaliśmy 600 rodzin płacąc w banku ich zaległe zobowiązania. Nie pytajcie jednak skąd udało nam się zdobyć pieniądze. Każdego miesiąc kiedy patrzę na te cyfry mam palpitację serca widząc, że to Pan Bóg robi rachunki. My musimy być Mu posłuszni i robić co możemy - wyznał o. Ibrahim.

Kościół wyszedł również z inicjatywą pomocy młodym małżeństwo. W czasie wojny na założenie rodziny zdecydowało się 680 par. - Od stycznia br. wszystkie je adoptowaliśmy bez względu na ryty, w których zostały zawarte i przekazywaliśmy tym rodzinom paczki żywnościowe, wodę oraz ubrania. Z pomocą finansową tym razem przyszedł papież Franciszek, który pod wpływem lektury książki opisującej sytuację w Aleppo, na zakończenie rekolekcji wielkopostnych poprosił swoich współpracowników o jałmużnę. Zaowocowało to zebraniem 100 tys. euro - wspominał o. Ibrahim.

Przyznał, że ISIS może kontynuować wojnę przez wiele lat, aż do całkowitego zniszczenia kraju, stąd zawieszenie broni 22 grudnia 2016 roku można nazwać cudem. - Jestem przekonany, że to znak Bożej interwencji będącej owocem modlitwy Kościoła za którą jesteśmy ogromnie wdzięczni - powiedział duchowny. Wspomniał przy tym o inicjatywie modlitewnej dzieci, które wraz 5 grudnia 2016 roku w pierwsze niedziele miesiąca zbierają się we wszystkich parafiach Aleppo by prosić Boga o pokój.

2017-06-21 09:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Syria: kapłan z Aleppo zaniepokojony wzrostem wśród młodych muzułmanów fundamentalizmu

[ TEMATY ]

Syria

muzułmanie

Aleppo

Oleg Zabielin/Fotolia.com

Aleppo powoli powraca do normalnego życia. Przez cztery lata ta gospodarcza stolica Syrii była podzielona na dwie części. Jedna znajdowała się pod kontrolą sił rządowych, w drugiej panowali rebelianci, a potem islamiści. „Wyzwolenie i zjednoczenie miasta było dla nas cudem, jasnym znakiem łaski Zmartwychwstałego Pana” – wspomina o. Ibrahim Alsabagh, proboszcz franciszkańskiej parafii w Aleppo. Jego zdaniem największe zniszczenia dokonały się jednak w ludzkim sercu, zwłaszcza w najmłodszych pokoleniach. Dzieci są bardzo agresywne, a wielu mieszkańców nasiąkło islamistyczną ideologią rebeliantów.

„To oczywiste, że wśród zranień wyniesionych z wojny, jest też obecność w wielu sercach i w wielu rodzinach ideologii fundamentalistycznych. To nie zniknęło wraz z zakończeniem walk. Nadal jest to obecne i bardzo nas to niepokoi" - przyznał syryjski franciszkanin. Zwrócił uwagę, że zwierzchnicy chrześcijańscy i muzułmańscy zastanawiają się więc, jak wychowywać te dzieci, by oczyścić je z fundamentalizmu.

CZYTAJ DALEJ

Już w sobotę Czuwanie przed Zesłaniem Ducha Świętego w Licheniu!

2024-05-14 13:44

[ TEMATY ]

czuwanie

Licheń

Wigilia Zesłania Ducha Świętego

Mat. prasowy

18 maja, pod hasłem “Zjednoczmy się wokół Mamy!”, Teobańkologia organizuje w Licheniu czuwanie przed Zesłaniem Ducha Świętego. Spotkanie odbędzie się pod honorowym patronatem Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Świeckich.

Wydarzenie w Licheniu będzie pierwszym wspólnym czuwaniem osób zawierzonych Maryi, społeczności Teobańkologii oraz społeczności dzieła Oddanie33.

CZYTAJ DALEJ

Teologia? Czy warto ją studiować?

2024-05-14 19:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Karol Porwich/Niedziela

W Instytucie Teologicznym w Łodzi, uczelni afiliowanej do Akademii Katolickiej w Warszawie, studiują studenci motywowani potrzebą pogłębienia swojej wiedzy i wiary w Boga, nie wykluczając możliwości przyszłej pracy nauczyciela religii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję