Reklama

Wiersze Aliny Jahołkowskiej

Poezja szczerości i subtelności

„Przekroczyć granicę zwątpienia” i „Podążać za Miłością” - to dwa tomiki poezji Aliny Jahołkowskiej, mistrzyni „zwartości i lapidarności słowa”, wydane w ostatnim czasie przez lubelskie wydawnictwo „Polihymnia”. Poetka, która - według Marii Makarskiej - „pokazała, że z materią słowa, konstrukcją wiersza poczyna sobie swobodnie”, w swoich wierszach zawarła „bogate doświadczenie i mądrość życiową oraz wrażliwość i miłość do drugiego człowieka”.

Niedziela lubelska 35/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Przekroczyć granicę zwątpienia”

„To niewiarygodne jak wielką siłą dusza może obdarzać ciało” - słowa Wilhelma von Humboldta zostały wybrane na motto pierwszego tomiku poezji Aliny Jahołkowskiej, wydanego w 2003 r. Zbiór, wzbogacony reprintami Krystyny Głowniak, podzielony został podtytułami na trzy części: refleksje, erotyki, wyznania, ale „już w trakcie lektury tekstów poetyckich i towarzyszących im aforyzmów, ten podział jakby zanika, bo poetka prowadzi nas - w każdej z wymienionych form - po tej ścieżce życia, która jest, albo i nie, świadomym wyborem, a na niej bywa wyboiście i różnie, raz pod górę, a raz z górki - cierpienie i radość narodzenia, ból i ukojenie, tęsknota i spełnienie, a nad tym wszystkim znaki zapytania i nadziei, i cud życia nie do odebrania docześnie”. Słowa wprowadzenia Ireny Conti Di Mauro stanowią istotny komentarz i jednocześnie klucz pomagający w rozgoszczeniu się w świecie podarowanym czytelnikom przez wyobraźnię Aliny Jahołkowskiej - „w poszukiwaniu straconego czasu/ stale jesteś/ czystą kartą/ czy zdążysz zapisać/ rzeczy ważne”.
Jak można przeczytać w posłowiu Katarzyny Szeloch (Związek Literatów Polskich), „to wiersze ciepła i dobroci, które opowiadają o najpiękniejszych i najtrudniejszych doświadczeniach człowieka”. Poezja zbudowana jest z wysublimowanej delikatności słowa opisującego najintymniejsze doświadczenia i pragnienia człowieka - „doświadczenie bólu/ sprawia że/ stajemy się bardziej/ wdzięczni losowi/ za radość”. Pierwsze zauroczenie, wzruszenie, zmagania z chorobą i radość zwycięstwa, wołanie o miłość i pragnienie czułej delikatności, przesycone są niewzruszoną wiarą w „nieśmiertelne trwanie, ład świata, będący poza zasięgiem sprawczym człowieka, a także przekonanie o mocy człowieka tkwiącej w silnej wierze w Boga i w słowie”. Wielopłaszczyznowość wierszy przesyconych ożywieniami, uosobieniami oraz porównaniami i metaforami zbudowanymi z zaskakujących zderzeń i zestawień słów, a także używanie przez Poetkę sformułowań potocznych, wieloznacznych czy niedopowiedzeń, zwracają uwagę na tajemniczość codziennego życia. Raz przeczytane nie pozwalają o sobie zapomnieć, drążą w świadomości odbiorcy, prowokując w nim refleksję i budując wiarę w to, że można „przekroczyć granicę zwątpienia”.

Reklama

„Podążać za Miłością”

Już czytając motto, którym został opatrzony drugi tomik poezji Aliny Jahołkowskiej, wydany w Lublinie w bieżącym roku - „To nie przysięga sprawia, że wierzymy człowiekowi, ale człowiek, że wierzymy przysiędze” (Ajschylos), można mieć wrażenie, że zostajemy zapraszani w świat dojrzałej refleksji. Zdjęcia z rodzinnego albumu Autorki, którym wzbogacony jest zbiór, nadają mu niecodzienny charakter i jeszcze dobitniej podkreślają autentyczność, szczerość i subtelność zawartej w niej poezji. Retoryczne pytania, zadawane jakby od niechcenia i podkreślone jedynie wielokropkiem, pobudzając wyobraźnię odbiorcy prowokują lawinę skojarzeń. Zwielokrotnione środki poetyckiego obrazowania, wprowadzają w mistycyzm słowa i uchylają rąbek tajemnicy jego mocy. Drugi tomik poezji Aliny Jahołkowskiej tętni życiem podkreślanym przez zwielokrotniony ruch - „rozhulał się wiatr/ rozbiegał po wierzchołkach drzew/ rozświetlił słońcem/ roztrzepotał srebrne listeczki/ rozochocił wiotkie gałązki/ rozświergotał małe wróbelki/ radość przyrody/ poniósł ludziom”. Synestezja powoduje, że wiersze niemal pachną, że można je usłyszeć i dotknąć prezentowaną przez nie barwną rzeczywistość - „z mojego ogrodu dzieciństwa/ chciałabym przywołać/ błękit chabrów i niezapominajek/ delikatny zapach maciejki/ ciepły poszum/ kwitnących kasztanów/ mogłabym zastygnąć/ w posągu dzieciństwa/ jak w modlitewnym śnie”.
Poetka nadal, pozostając w kręgu spraw najistotniejszych w życiu człowieka, uczy podążać za miłością pisaną wielką literą. „Płynie z tych wierszy pochwała stałości uczuć, wierności, ale pozostającą w całkowitej harmonii z zachwytem dla uroków świata” - pisze w posłowiu Marek Jędrych. „Zaletę tej szczerej, dojrzałej poezji, pozytywnie nastawionej do miłości jako daru, budowanej na zaufaniu, wierze w drugiego człowieka, pozbawionej drapieżności, śladów walki płci, stanowi też jej forma. Pozbawiona ciągot awangardowych, jest urocza pewną staroświeckością [...] oznaczającą klasyczny umiar, harmonijne zespolenie walorów języka i obrazowania - nawiązującej do tradycji liryki miłosnej - z wypowiadaną ideą”.

Alina Jahołkowska, ur. w 1944 r. w Chełmie, jest absolwentką Liceum Pedagogicznego w Chełmie i filologii polskiej UMCS w Lublinie. W latach 1967-2000 pracowała jako polonistka w Zespole Szkół Ekonomicznych im. A. i J. Vetterów w Lublinie, a w latach 2001-2002 w Prywatnym Liceum Ogólnokształcącym im. Ks. K. Gostyńskiego w Lublinie. Została wyróżniona Medalem KEN. W 2002 r. założyła Stowarzyszenie Edukacyjne „Salon Literacki”. Wydała dwa tomiki poezji Przekroczyć granicę zwątpienia (2003) i Podążać za Miłością (2004).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Kapucyn o imieniu Pio

[ TEMATY ]

O. Pio

Archiwum "Głosu Ojca Pio"

Stygmatyk z Pietrelciny znany jest powszechnie jako charyzmatyczny spowiednik i wybitny kierownik duchowy. Na sprawowane przez niego Msze święte przybywały tłumy. Był także zakonnikiem, bratem mniejszym kapucynem. Czym charakteryzowało się jego podejście do zakonu, w którym wzrastał duchowo, cierpiał i umarł szczęśliwy?

Francesco (Franciszek) Forgione – przyszły Ojciec Pio – dzięki danym mu od Boga duchowym wizjom, jeszcze przed wstąpieniem do zakonu zrozumiał, że jego życie będzie walką, duchową walką z wrogiem zbawienia i nieprzyjacielem człowieka – diabłem. Jednakże w kampanii tej zajął miejsce po stronie Zwycięzcy, a poprzez mistyczne widzenia poznał także, że zawsze może liczyć na Boże wsparcie, które wyprowadzi go z każdej trudności.

CZYTAJ DALEJ

Piłkarski PP - triumf Wisły Kraków

2024-05-02 18:56

[ TEMATY ]

piłka nożna

Puchar Polski

PAP/Marcin Bielecki

Zawodnicy Wisły Kraków cieszą się z gola podczas finałowego meczu piłkarskiego Pucharu Polski z Pogonią Szczecin

Zawodnicy Wisły Kraków cieszą się z gola podczas finałowego meczu piłkarskiego Pucharu Polski z Pogonią Szczecin

Piłkarze Wisły Kraków po raz piąty w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na PGE Narodowym w Warszawie pokonali Pogoń Szczecin 2:1 po dogrywce. Wcześniej "Biała Gwiazda" zdobyła to trofeum w latach 1926, 1967, 2002 i 2003.

Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 1:2 po dogr. (1:1, 0:0).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję