Reklama

Ośrodek Terapeutyczny „Profil” w Żarach

Znalezć otwarte serce

Niedawno urzekła mnie postać ks. Czesława Wali z Kałkowa na ziemi kieleckiej. Kapłan ten potrafi wyjść naprzeciw potrzebom różnych środowisk, począwszy od ludzi pracy, a skończywszy na osobach niepełnosprawnych, głuchoniemych, samotnych matkach i ludziach starszych. Potrafi te środowiska zintegrować. Wydawało mi się, że jest to przykład kapłana i Kościoła, który jednoczy ludzi, i przykład środowiska, gdzie każdy człowiek jest ważny, niezależnie od jego stanu materialnego czy pozycji społecznej. Ciągle mam wrażenie, że w naszym województwie wielu ludzi boryka się samotnie ze swoimi problemami, że mimo istnienia różnych grup, przychodni, środowisk przykościelnych jest osamotniony i na poziomie spotkań międzyludzkich, i na poziomie odpowiedzi na pytania, które nurtują każdego człowieka. Dlatego z dużym zainteresowaniem i nadzieją powitałam niedawno otwarty w Żarach Ośrodek Terapeutyczny „Profil” przy ul. Jagiellońskiej 13. I właśnie temu ośrodkowi prowadzonemu przez ludzi szlachetnych, otwartych na drugiego człowieka, charyzmatycznych i nastawionych służebnie wobec ludzi chciałabym się bliżej przyjrzeć w rozmowie z Wojciechem Bogdanowiczem, zastępcą kierownika Ośrodka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Teresa Małkiewicz: - Jaka była geneza powstania tej przychodni?

Wojciech Bogdanowicz: - Wydaje mi się, że w rejonie południowej i zachodniej części województwa lubuskiego istnieje potrzeba, by pomóc ludziom z problemami alkoholowymi, ludziom uzależnionym i współuzależnionym, tj. tym, którzy w jakiś sposób doświadczają skutków choroby alkoholowej, rodzinie chorego itd.

- Kto finansuje działalność ośrodka i na czym polega prowadzona w nim terapia?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Ośrodek finansowany jest przez Miejską Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych z Żar i gmin współpracujących z nami. Wstępna rozmowa pozwala ustalić, z jakim problemem zgłasza się dany człowiek, potem ustala się termin kolejnych spotkań i rozmów, a następnie odbywa się praca w grupach terapeutycznych, gdzie za pomocą specjalistycznych technik staramy się osoby potrzebujące pomocy uczyć żyć „na trzeźwo”. Terapia ma swój określony czas, trwa z reguły cztery, pięć tygodni. W rzeczywistości kontakt między osobami potrzebującymi pomocy a poradnią trwa trzy, dwa lata aż dana osoba nauczy się sama radzić sobie ze swoimi problemami.
Mamy w planie nawiązanie kontaktów z innymi grupami wsparcia, w celu wymieniania się z nimi doświadczeniami, organizowania spotkań integracyjnych. Chcemy też rozwijać spotkania nie tylko związane z problemem uzależnienia, ale za sposobem życia z uzależnieniem, czyli organizować grupy integracyjne, terapeutyczne dotyczące kontaktów międzyludzkich, gdzie na nowo ludzie uczyliby się wzajemnych kontaktów i życia w rodzinie, w pracy, tego wszystkiego, co alkohol zabierał.
Warto powiedzieć, że przychodnia otwarta jest i na inne formy działalności, że może przyjść tu każdy człowiek - zagubiony, znerwicowany, z problemami lękowymi itd., z tym że dopiero właściwie ośrodek ma poszerzać swoją działalność o inne formy funkcjonowania.

- Kto pracuje w ośrodku na rzecz osób uzależnionych?

- Oprócz kierownika mgr. Grzegorza Mutwila, specjalisty psychologii klinicznej i absolwenta KUL-u, który stworzył ten ośrodek, pracuje tu mgr Izabela Sumińska, psycholog kliniczny do uzależnień i współuzależnień, Piotr Grolewski, który zajmuje się leczeniem osób uzależnionych od środków psychoaktywnych, pracuje tu także lekarz psychiatra dr Ireneusz Stempel i prawnik Beata Łuckiewicz.

Reklama

- Czy człowiek, który tu przychodzi - z problemem alkoholowym, zagubiony, znerwicowany - ma szansę wierzyć w to, że ktoś rzeczywiście mu pomoże. Czy może liczyć na skuteczność waszych form działania?

- Jeśli pacjent będzie chciał, żeby mu pomóc, otworzy się na tę pomoc i będzie chciał z nami współpracować - wynik jest gwarantowany. Pacjent jest zawsze dla nas najważniejszy, wychodzimy do niego z miłością. To jest miejsce, gdzie można znaleźć otwarte serca, gdzie mogą przyjść ludzie gdzie indziej odrzuceni, dajemy szansę każdemu.

- Dziękuję za rozmowę.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: „Perły od królów, złoto od rycerzy” - królewskie atrybuty Patronki Polski

2024-05-02 09:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Maryja Królowa Polski

Karol Porwich/Niedziela

„Perły od królów, złoto od rycerzy”, tysiące brylantów i innych kamieni szlachetnych, a nawet meteoryty znalezione w różnych częściach świata czy ślubne obrączki, w tym ta wyrzucona z transportu do Auschwitz, to od wieków darami wyrażany hołd, Tej, która w naszej Ojczyźnie sławiona jest jako Królowa Polski i Polaków. Już w XV w. Jan Długosz nazwał Matkę Chrystusa czczoną w jasnogórskim obrazie cudami słynącym „najdostojniejszą Królową świata i naszą”. Wizerunek Jasnogórskiej Bogurodzicy od początku powstania częstochowskiego klasztoru uznany za niezwykły, otoczony został powszechnym kultem przez wiernych, ale i przez polskich królów. Wyrazem tego były także korony i niezwykłe szaty nakładane na obraz.

Zapowiedź zabiegania w Stolicy Apostolskiej o ustanowienie święta Królowej Polski - 3 maja można odczytać w ślubach króla Jana Kazimierza (1656), ale dopiero w Polsce niepodległej kroki takie podjęto i na prośbę polskiego Episkopatu Pius XI zatwierdził tę uroczystość dla całej Polski (1923). Dla Polaków jest Jasnogórski Obraz to jeden z najcenniejszych „narodowych skarbów", obok godła Orła Białego, dla wielu znak naszej tożsamości. Właśnie ze względu na jego obecność, rocznie do jasnogórskiego Sanktuarium przybywają miliony pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Matko Serdeczna, módl się za nami...

2024-05-02 20:37

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Zasłuchani w „Polską litanię” ks. Jana Twardowskiego zatrzymamy się w stolicy diecezji sandomierskiej ze świadomością, że na jej terenie jest jeszcze kilka innych sanktuariów maryjnych.

Rozważanie 3

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję