Reklama

Festiwalowa muzyka w katedrze kamieńskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Kamieniu Pomorskim odbył się po raz XXXVII (a pierwszy w tym stuleciu) Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej kontynuujący piękne tradycje swych poprzedników. I tak jak w tamtych latach przy zabytkowych organach katedry kamieńskiej zasiadali wybitni artyści z kraju i z zagranicy. Rada Artystyczna Festiwalu z profesorem Józefem Serafinem na czele zadbała o najwłaściwszy dobór solistów tego instrumentu. Wystąpiła czołówka polskich organistów: Roman Perucki, wspomniany Józef Serafin, Joachim Grubich, Julian Gembalski, zaś z młodszych solistów: Roman Szlaużys oraz - po raz pierwszy w Kamieniu - Arkadiusz Bialic i Ireneusz Wyrwa. Organistykę zagraniczną reprezentowali Manfred Schumer i Bernhard Hass z Niemiec, Breet Leighton z Australii, Fabio Ciofini z Włoch i Jon Laukvik z Norwegii.

W programach organistów przeważały dzieła z okresu, z którego pochodzą kamieńskie organy, a więc z baroku. Oczywiście, dominantę stanowiły utwory największego mistrza tej epoki - Johanna Sebastiana Bacha - fugi z poprzedzającymi je preludiami lub fantazjami, przygrywki chorałowe, sonaty triowe, nie zabrakło też najsłynniejszych pozycji w dorobku mistrza - Toccaty i fugi d-moll i Passacaglii c-moll. Obok dzieł Bacha pojawiały się utwory innych kompozytorów tej epoki, takich jak: Dietrich Buxtehude czy Johann Pachelbel. Zabrzmiały też utwory Wolfganga Amadeusa Mozarta, którego 210. rocznica śmierci przypada w tym roku, oraz twórców z epoki romantyzmu - Felixa Mendelssohna, CeMsara Francka, Johannesa Brahmsa, Nielsa Wilhelma Gadego oraz - co jest ciekawostką - zagrane przez Romana Peruckiego organowe opracowania Preludium Des-dur Fryderyka Chopina. Z muzyki współczesnej na szczególną uwagę zasługiwały Requiem z cyklu Faust Petra Ebena, zadedykowane przez wykonawcę utworu - Józefa Serafina pamięci działaczy zasłużonych dla kamieńskich festiwali, zmarłych w tym roku: Kazimierza Radomskiego i Ryszarda Woźniaka, a także Sonata improvisita a tre movimenti ( Katedra XIX) Juliana Gembalskiego, zagrana na zakończenie festiwalu. Muzyka "króla instrumentów" mimo niepełnej dyspozycji wobec trwającego wciąż jeszcze remontu organów pięknie rozbrzmiewała we wnętrzu gotyckiej katedry, dostarczając niezapomnianych przeżyć setkom słuchaczy wypełniających świątynię podczas każdego letniego koncertu piątkowego.

Przeżycia te zostały zwielokrotnione także dzięki drugiej, pozaorganowej warstwie kamieńskiego festiwalu. Zgodnie z nazwą imprezy miała to być muzyka kameralna, wszakże została rozszerzona o muzykę chóralną i orkiestrową, a także o występy solistów. Ci ostatni, to wybitni polscy wirtuozi - wielonczelista Adam Klocek, wykonawca solowej Suity Bacha, flecista Jadwiga Kotnowska i skrzypek Piotr Pławner grający solowe Partity tegoż kompozytora. Właściwą muzykę zademonstrowały dwa świetne kwartety smyczkowe - Kwartet Śląski z utworami Felixa Mendelssohna i Krzysztofa Pendereckiego oraz Kwartet im. Rimskiego-Korsakowa z Petersburga z utworami Ludwiga van Beethovena, a także Poznański Zespół Kameralny "Tutti e solo" z fenomenalną śpiewaczką Iwoną Hossą. Z większych zespołów kameralnych w festiwalu udział wzięły: Orkiestra Kameralna "Oberpleis" z Niemiec pod dyrekcją Andre Sebalda, szczeciński Zespół Instrumentalistów "Camerata Nova", wykonujący wraz z trójką solistów śpiewaków pod dyrekcją Eugeniusza Kusa muzykę Antonio Vivaldiego, oraz Polska Filharmonia Kameralna Wojciecha Rajskiego z udziałem solistów instrumentalistów. Czerwcowe koncerty urozmaicała muzyka chóralna. Z utworami a cappella wystąpiły: Kameralny Chór Muzyki Cerkiewnej "Dojlidstwa" z Białorusi pod dyrekcją Natalii Bulcewicz oraz dyrygowana przez Jana Szyrockiego i Richarda Zielińskiego Polsko-Niemiecka Akademia Chóralna "In terra pax" w swym śpiewanym po mistrzowsku obszernym programie interesująco wykorzystująca walory przestrzenne katedry. Natomiast Chór Akademicki Politechniki Szczecińskiej wykonał podczas koncertu inauguracyjnego słynną Mszę Koronacyjną Mozarta wraz z czterema solistami i Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Szczecińskiej pod dyrekcją Jerzego Salwarowskiego. Muzyka orkiestrowa zabrzmiała w jednym z koncertów lipcowych w wykonaniu Międzynarodowej Młodzieżowej Orkiestry Symfonicznej pod batutą Jana Miłosza Zarzyckiego, prezentującej z dużym zaangażowaniem utwory Verdiego i Beethovena.

Ten bogaty program z udziałem znanych solistów i zespołów znakomicie uzupełniał warstwę organową kamieńskiego festiwalu cieszącego się frekwencją wzrastającą z koncertu na koncert, osiągającą apogeum w sierpniu. Do powodzenia imprezy przyczyniła się niewątpliwie także oprawa słowna - interesujące zapowiedzi, przybliżające słuchaczom wykonywaną muzykę, wygłaszane przez Zbigniewa Pawlickiego i Mikołaja Szczęsnego.

XXXVII Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej w Kamieniu Pomorskim odbywający się pod patronatem abp. Zygmunta Kamińskiego, metropolity szczecińsko-kamieńskiego, przeszedł już do historii. Należy mieć nadzieję, iż po pomyślnym zakończeniu remontu organów następny, przyszłoroczny festiwal przyniesie wiele równie pięknych, a może jeszcze piękniejszych przeżyć licznym melomanom wypełniającym w letnie wieczory piątkowe katedrę kamieńską.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Komunikat Metropolity Lubelskiego zapraszający na Marsz dla Życia i Rodziny w Lublinie

2024-05-21 05:53

materiały prasowe

Umiłowani w Chrystusie Panu – Siostry i Bracia!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję