Reklama

W kudowskim Kręgu Rodzin

Pragną czegoś więcej

Małżeństwa skupione w Kręgu Rodzinnym istniejącym przy parafii pw. św. Bartłomieja w Kudowie-Czermnej spotykają się raz w miesiącu, zawsze w mieszkaniu któregoś z jego członków. Ostatnie, grudniowe spotkanie zorganizowane w domu państwa Anny i Dariusza Onichimowskich miało szczególny charakter; jego gościem honorowym był bowiem wrocławski biskup senior Józef Pazdur, a towarzyszył mu miejscowy proboszcz ks. kan Romuald Brudnowski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Do końca nie wierzyliśmy, że Ksiądz Biskup zaszczyci nas swoją obecnością, umocni Słowem Bożym i udzieli nam specjalnego błogosławieństwa. A jednak, przede wszystkim dzięki zapobiegliwości Księdza Proboszcza, stało się to realne! - powiedział nam wyraźnie wzruszony, jeden z liderów kudowskiego Kręgu Lesław Sobótko.
Małżonkowie, prezentowani przez ks. Brudnowskiego, po kolei przedstawiali swoje świadectwa związane z przynależnością do Kręgu Rodzinnego. O to niektóre z nich.
Lila i Lesław Sobótkowie:
- Do Kręgu Rodzinnego należymy już od ponad 20 lat. To jest nasza podstawowa radość życia. Udział w niedzielnej Mszy św. to było trochę za mało. Pragnęliśmy doświadczyć czegoś więcej. Chodziło nam przede wszystkim o zgłębienie jedności małżeństwa. Nie bardzo wiedzieliśmy jak to zrobić, ale - mówi p. Lila - ktoś z mojej rodziny zaprosił mnie do udziału w pielgrzymce na Jasna Górę. I wtedy narodziła się we mnie jakaś wewnętrzna inspiracja, którą „zaraziłam” swojego małżonka; chodziło mi po prostu o pragnienie bycia we wspólnocie. Wszystko potoczyło się bardzo szybko. Najpierw trafiliśmy na kapłana, potem na ludzi z Wrocławia, którzy już należeli do Kręgu Rodzinnego. Byliśmy w I Kręgu w Lubinie i pierwszą „kregową” parą małżeńską w diecezji legnickiej. Teraz mieszkamy na terenie diecezji świdnickiej, w Kudowie-Czermnej i dzięki wielkiej życzliwości proboszcza ks. Romualda Brudnowskiego udało nam się utworzyć pierwszy Krąg Rodzinny w tutejszej wspólnocie parafialnej.
Anna i Piotr Zatajscy: - Jesteśmy małżeństwem od 3 lat. Ja - mówi p. Piotr - będąc w technikum należałem do Ruchu Odnowy w Duchu Świętym. A przyłączenie się do Kręgu Rodzinnego było naszą wspólną inicjatywą. Te spotkania pomagają nam nie tylko w naszym życiu duchowym, ale i w rozwiązywaniu wielu codziennych problemów.
Jadwiga i Marek Wołoszczukowie: - Związek małżeński zawarliśmy 26 lat temu, mamy 5 dzieci, najmłodsza córeczka Basia skończy niebawem roczek. Byłam - jak to się popularnie mówi „obnoszona na językach”, że mając 46 lat urodziłam dziecko. Ale uznałam, że skoro taka była wola Boża, przyjęłam je. A wszystkie dzieci stwierdziły, że jeśli jest ich czworo, to i piąte wspólnie wychowamy. Ksiądz proboszcz dodał, że p. Marek jest aktywnym członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej i przyczynił się do zorganizowania tegorocznej pierwszej pielgrzymki świdnickiej na Jasną Górę.
Ewa i Tomasz Jankiewiczowie: - Jesteśmy razem już 15 lat, mamy 3 wspaniałych synów. Decyzję o przystąpieniu do Kręgu Rodzinnego podjęliśmy wspólnie, ponieważ ciągnęło nas bardzo właśnie do czegoś takiego. Tutaj po prostu jeszcze bardziej odnaleźliśmy się razem!
Małgorzata Sidorowicz, mama siedmiorga dzieci: - do Kręgu Rodzinnego należę sama. Mąż jest na razie tylko jego sympatykiem. Ale jestem przekonana, że w niedalekiej przyszłości i on przyłączy się do nas.
Monika Kandefer, mama dwóch córeczek: - Do uczestnictwa w Kręgu zachęciła mnie Ania i wcale tego nie żałuję. Mam nadzieję, że wkrótce nasze szeregi zasili także i mój małżonek.

Wszyscy członkowie kudowskiego Kręgu Rodzinnego mają pragnienie wielkiej jedności małżeńskiej. Ich celem jest dojście bliżej do Boga poprzez swojego współmałżonka, czyli po prostu osiąganie świętość na drodze małżeńskiej jedności. Przez kolejne lata swojej działalności zamierzają stopniowo wprowadzać pewne zobowiązania; modlitwę osobistą, rodzinną, małżeńską, dialog małżeński, udział w wakacyjnych rekolekcjach opartych na tajemnicach Różańca Świętego.
Wszystkich, którzy chcieliby skorzystać z doświadczeń kudowskiego Kręgu Rodzinnego, zachęcam do telefonicznego kontaktu z jego liderem p. Lesławem Sobótko tel. kom. 0-502-551-014.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest Osoba!

2024-04-18 08:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

@VaticanNewsPL / ks. Paweł Rytel-Andrianik

- Dobrą Nowiną nie jest jakaś historia, nie jest jakaś teoria. Dobrą Nowiną jest Osoba! Chrześcijaństwo rozpoczyna się wtedy, kiedy człowiek spotyka się z Osobą Jezusa Chrystusa. My ludziom opowiadamy bardzo wiele rzeczy, tylko wcale nie prowadzimy ich do spotkania z żywą Osobą – z Jezusem Chrystusem, a to Jezus jest Dobrą Nowiną - mówił kard. Grzegorz Ryś.

O tym, na czym polega ewangelizacja i w jaki sposób przekazuje się wiarę na podstawie Dziejów Apostolskich mówił kard. Grzegorz Ryś w homilii przy grobie św. Jana Pawła II w Watykanie. Duchowny zwrócił uwagę na to, że w ewangelizacji chodzi o to, by nie czekać na to, aż ludzie przyjdą do Kościoła, ale to - my musimy wyjść do nich. My musimy być wcześniej zanim wszyscy inni nadejdą. My musimy wyjść z miłością do wszystkich, których jeszcze nie ma! – podkreślił kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski do młodych: nie zmarnujcie bierzmowania

2024-04-18 19:23

[ TEMATY ]

bierzmowanie

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

- Bardzo zależy mi na tym, żebyście nie zmarnowali bierzmowania. Zachowajcie w sobie prawdę i otwartość na dary Ducha Świętego, na Boga i drugiego człowieka - powiedział bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej. Dokonał wizytacji parafii pw. św. Katarzyny i udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Bp Milewski na podstawie Ewangelii Janowej (J 6,44-51) podkreślił, że „Jezus jest chlebem żywym”: - Za każdym razem, kiedy spożywamy ten chleb, zagłębiamy się w istotę miłości Boga. Już nie żyjemy dla nas samych - zauważał biskup pomocniczy diecezji płockiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję