Reklama

Świat

Polski franciszkanin otrzymał Order Uśmiechu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Legendarny franciszkanin o. Łucjan Królikowski, wychowanek św. Maksymiliana Kolbego, zesłaniec syberyjski, żołnierz armii gen. Andersa, opiekun sierot wojennych - otrzymał 3 marca w Chicopee, w stanie Massachusetts Order Uśmiechu. Przyznała mu go międzynarodowa Kapituła Orderu na wniosek polskich dzieci ze Szkoły Kultury i Języka Polskiego w Bridgeport w USA.

Order Uśmiechu to honorowe odznaczenie nadawane od 1968 r. za działalność na rzecz dzieci, przyznawane na ich wniosek dzieci przez Kapitułę Orderu Uśmiechu. W 1979 r. sekretarz generalny ONZ Kurt Waldheim nadał Orderowi Uśmiechu międzynarodową rangę i patronat objął nad nim UNICEF. Dzieci uhonorowały tym niezwykłym odznaczeniem już 951 osób z całego świata. Wśród Kawalerów Orderu Uśmiechu są takie osobistości jak: Jan Paweł II, XIV Dalajlama, Matka Teresa z Kalkuty, Irena Sendlerowa, prof. Zbigniew Religa czy Steven Spielberg.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Order Uśmiechu to pierwsza realizacja testamentu wielkiego Janusza Korczaka, który apelował o podmiotowe traktowanie dzieci. 45 lat temu postanowiono dać dzieciom głos i pozwolić oceniać dorosłych. Trwa to nieprzerwanie do dnia dzisiejszego” – tłumaczy Marek Michalak, Kanclerz Międzynarodowej Kapituły Orderu Uśmiechu.

O. Zbigniew Łucjan Królikowski urodził się w Nowym Kramsku k. Zielonej Góry w 1919 r. W 1934 r. rozpoczął naukę w Małym Seminarium Misyjnym w Niepokalanowie. Tam też w 1938 r. wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych.

Studia filozoficzne zaczął we Lwowie. Latem 1940 r. został aresztowany przez NKWD i wywieziony na Syberię, do Archangielska. Pracował przy wyrębie tajgi. Po tzw. „amnestii” dla zesłanych Polaków skończył Szkołę Podchorążych Artylerii w Kirgistanie i z Wojskiem Polskim dotarł do Persji i Iraku.

Następnie w Libanie odbył studia teologiczne i w Bejrucie w 1946 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Wróciwszy do Korpusu gen. Andersa pełnił obowiązki kapelana wojskowego w Egipcie. Po demobilizacji Polskiej Armii pracował wśród byłych zesłańców syberyjskich w polskim obozie w Tengeru (Tanzania).

Reklama

W 1949 r., kiedy Brytyjczycy likwidowali obozy w Tanzanii, zabrał 150 dzieci z sierocińca i udał się z nimi do Włoch. Wskutek nieprzewidzianych trudności wspólnie uciekli do Niemiec, skąd odpłynęli statkiem do Kanady. Tam sieroty zostały rozmieszczone w szkołach i internatach prowincji Quebec. Przez cały ten czas, aż do osiągnięcia przez nie pełnoletności, franciszkanin czuwał nad nimi.

O. Królikowski przebywał w Kanadzie do 1966 r. i pracował wśród Polonii. W latach 1966-1998 pełnił obowiązki głównego sekretarza w polonijnym programie radiowym „Godzina Różańcowa Ojca Justyna” w Athol Springs (NY) w Stanach Zjednoczonych. Obecnie przebywa w klasztorze w Chicopee.

7 maja 2006 r. przeżywał 60. rocznicę przyjęcia święceń kapłańskich, w uroczystościach uczestniczyło ponad trzydzieścioro dzieci-sierot, jego dawnych podopiecznych. Burmistrz miasta ogłosił 7 maja 2006 r. „Dniem Ojca Łucjana Królikowskiego w Chicopee”. Zakonnik został nazwany niezwykłym człowiekiem i kapłanem, w którego życiorysie zapisane są wspaniałe karty więźnia wojennego, zesłańca, żołnierza, kapelana wojskowego, uchodźcy, opiekuna sierot wojennych, nauczyciela, pisarza, lingwisty, spikera radiowego i dyplomaty.

11 listopada 2007 r., w dniu Narodowego Święta Niepodległości, o. Królikowski otrzymał Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. Odznaczenie wręczył prezydent Lech Kaczyński w Warszawie.

O. Łucjan Królikowski jest autorem książek „Pamiętnik sybiraka i tułacza”, „Skradzione dzieciństwo” i „Miłość mi wszystko wyjaśniła. Przygody ducha”, wydanych nakładem franciszkańskiego wydawnictwa „Bratni Zew” w Krakowie. Wydawnictwo to zorganizowało także kilka spotkań autorskich z o. Łucjanem podczas targów książek w Krakowie i Warszawie.

2013-03-05 07:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowa aksamitna rewolucja

Niedziela Ogólnopolska 10/2016, str. 17

[ TEMATY ]

franciszkanie

Włodzimierz Rędzioch

Bratysława, katedra św. Marcina – wnętrze

Bratysława, katedra św. Marcina – wnętrze

Świadectwo o. Tomáša Lesňáka, franciszkanina

Lewocza to stare, zabytkowe miasto na Spiszu. Góruje nad nim Mariańska Góra, czyli Góra Matki Bożej, z jednym z najważniejszych sanktuariów maryjnych Słowacji. Pielgrzymowano tu już w XIII wieku. Na początku kustoszami kościoła byli franciszkanie. W okresie reformacji, mimo że zabroniono pielgrzymek do Lewoczy, wierni ciągle odwiedzali to sanktuarium. Po reformacji odżył wyraźnie kult maryjny – pielgrzymów było coraz więcej i trzeba było wielokrotnie przebudowywać kościół. Obecna, neogotycka świątynia powstała na początku XX wieku. Gdy nastały czasy komunistyczne, władze reżymu zabroniły pielgrzymowania do tego narodowego sanktuarium Słowaków, ponieważ było ono symbolem katolickiej tożsamości narodu. Pomimo zakazów i szykan Słowacy ciągle jednak pielgrzymowali na Mariańską Górę.

CZYTAJ DALEJ

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

Sędzia zdradził Polskę dla rosyjskiego miru

2024-05-12 13:04

[ TEMATY ]

komentarz

Adobe Stock

Ucieczka w kierunku Moskwy sędziego Tomasza Szmydta jest najbardziej widowiskową zdradą narodową w całej historii III RP. Sytuacja jest po wielokroć bardziej niebezpieczna niż agenturalne historie z lat 90., bo niestety żyjemy w czasach, gdy Rosja znów toczy swoje neoimperialne wojny, które są realnym zagrożeniem dla naszej państwowości.

Sędzia Tomasz Szmydt po ucieczce na Białoruś stał się gwiazdą zarówno białoruskich jak i rosyjskich mediów. Jest przedstawicielem "polskiej opozycji", która z "racjonalnych" powodów popiera politykę Moskwy oraz Mińska i jednocześnie sprzeciwia się wspieraniu walczącej Ukrainy. Mówi, że w Polsce są silne wpływy białoruskie i rosyjskie, bo ludzie chcą żyć w słowiańskiej przyjaźni. Chwali Łukaszenkę i Putina, a władze w Kijowie nazywa totalitarnymi. Jakby zupełnie nie dostrzegał faktu, kto w tej wojnie jest zbrodniczym agresorem, a więc kto jest katem, a kto broniącą się ofiarą.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję