Reklama

Uroczystości nadania Patrona

Szkoła Podstawowa w Mchawie ma Patrona

Niedziela przemyska 28/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość nadania imienia bł. Edmunda Bojanowskiego i poświęcenia sztandaru odbyła się w Mchawie 11 czerwca br. Poświęcenie sztandaru i przekazanie go młodzieży szkolnej miało miejsce w kościele parafialnym pw. Podwyższenia Krzyża, zaś przed szkołą został odczytany akt nadania imienia i miało miejsce symboliczne odsłonięcie tablicy.
Data uroczystości została wybrana nie przypadkowo. Nawiązuje ona do dwóch ważnych dat: 13 czerwca 1999 r., kiedy to Ojciec Święty Jan Paweł II w Warszawie beatyfikował Edmunda Bojanowskiego, i 12 czerwca 2001 r., kiedy w Baligrodzie zostało podpisane po 2-miesięcznym strajku rodziców porozumienie w sprawie prowadzenia szkoły w Mchawie przez Stowarzyszenie „Nasza Szkoła”.
Mchawa jest miejscowością należącą do gminy Baligród. Społeczność ta, to ludzie ogromnie przywiązani do miejsca, w którym żyją. W życiu tej niewielkiej wsi ważną rolę odgrywa kościół. Bardzo pozytywna i godna naśladowania jest współpraca na linii Kościół - szkoła - rodzice. Właśnie w 2001 r. władze gminne z braku lokum na gimnazjum podjęły decyzję o likwidacji szkoły liczącej 102 dzieci. Jednak zdecydowana postawa rodziców, nauczycieli i całej społeczności przyniosła efekty. Utworzono Stowarzyszenie „Nasza Szkoła”, którego prezesem został Czesław Gawłowski, a jego zastępcą - Krzysztof Smyk. Dzięki nim, rodzicom i nauczycielom szkoła funkcjonuje już czwarty rok.
Z inicjatywą nadania szkole imienia bł. Edmunda Bojanowskiego (1814-1871) wyszedł rok temu proboszcz ks. Stanisław Curzytek. Propozycja ta w pełni została zaakceptowana przez Radę Pedagogiczną i Zarząd Stowarzyszenia „Nasza Szkoła”. Warto podkreślić, że jest to pierwsza szkoła niepubliczna na Podkarpaciu, która wybrała imię bł. Edmunda Bojanowskiego.

Dlaczego bł. Edmund?

Stwierdzono, że postać ta ma niezwykły charyzmat przemawiający zarówno do młodszej, jak i starszej społeczności. Bojanowski prowadził niestrudzenie działalność społeczną i charytatywną. Słabe zdrowie, kłody rzucane mu pod nogi przez innych, nie zniechęcały go do pracy. Borykał się z trudnościami finansowymi. Wszystko to umacniało go tylko w postanowieniu niesienia pomocy biednym i chorym dzieciom mieszkającym na polskiej wsi. Tu czuł się potrzebny. Oddał cały swój majątek, aby nieść pomoc pokrzywdzonym i potrzebującym. Szczególne miejsce w jego sercu zajmowały dzieci. To je przede wszystkim postanowił najbardziej wspierać i nieść im pomoc. Zakładał ochronki prowadzone przez Siostry Służebniczki Najświętszej Maryi Panny z założonego przez siebie zgromadzenia. Wszystko to było na pierwszym miejscu w jego życiu. Rozwojowi zgromadzenia i ochronek poświęcił całe swoje życie. Było to dotąd niespotykane, by świecki człowiek prowadził taką działalność.
Swoim skromnym i czystym życiem Błogosławiony dawał wzór zarówno siostrom w zgromadzeniu, jak i dzieciom. Był niezwykle wymagający. Wiele wymagał od siebie i od innych. Niezachwiana wiara w Bożą Opatrzność pozwoliła temu człowiekowi dokonać pięknego dzieła, które kontynuowane jest po dzień dzisiejszy.
Już w czerwcu ubiegłego roku rozpoczęły się przygotowania do nadania imienia. Postać bł. E. Bojanowskiego została wpleciona w program wychowawczy szkoły, który z konsekwencją był realizowany.
1 września ub. r. dokonano intronizacji obrazu bł. Edmunda w szkole. 14 września ub.r. w dzień odpustu parafialnego dokonano uroczyście intronizacji relikwii bł. E. Bojanowskiego, które przyniosły do kościoła w Mchawie Siostry Służebniczki z Leska. 20 października ub.r. w Szkole Podstawowej odbył się konkurs plastyczny pod hasłem Portret Patrona Naszej Szkoły bł. E. Bojanowskiego. Celem konkursu było wybranie najciekawszego pod względem treści, formy i barwy portretu. Uczniowie bardzo chętnie poznawali życie i działalność bł. Edmunda.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Historia Szkoły

Pierwszą Szkołę Podstawową w Mchawie przy tzw. czworakach wybudowali mieszkańcy z drewna, które dostarczył właściciel dworu Grosinger - było to w czasach zaboru. Nauczycielem tej szkoły był Stanisław Świtkiewicz, a później Jan Mach, który uczył do wybuchu II wojny światowej. W okresie wojny nauka odbywała się z przerwami. Wtedy uczył pan Prędkiewicz.
Od 1947 r. nauka odbywała się już regularnie. W 1958 r. do szkoły przyłączone zostały szkoły filialne z: Cisowca, Roztok Dolnych, Kielczawy i Kalnicy.
Powstała wtedy potrzeba budowy nowej szkoły. Rodzice rozpoczęli starania i w 1960 r. została podjęta decyzja o budowie nowej szkoły. Po trzech latach budowy dzieci rozpoczęły naukę w nowym budynku. Stało się to tak szybko dzięki miejscowej ludności, która włożyła duży wkład własnej pracy.
Gdy zwiększyła się liczba dzieci budynek okazał się za mały, więc rodzice wystąpili z wnioskiem o jego rozbudowę. Pomysł ich został zaakceptowany przez władze gminne i w latach 1988-1995 realizowano prace budowlane.
Młodsze dzieci uczyły się w budynku Domu Nauczyciela i prywatnym, a starsze dojeżdzały do szkoły w Zahoczewiu. Gdy wszyscy szczęśliwi wrócili do wyremontowanej, większej szkoły, po niedługim czasie nastąpiła reforma oświaty. Zmienił się system kształcenia. Powstały 6-klasowe szkoły podstawowe i 3-letnie gimnazja. Setki szkół w naszym kraju zostało zlikwodowanych, a ich uczniowie dowożeni są do odległych miejscowości. W 2001 r. taki sam los miała podzielić nasza szkoła. Władze gminne podjęły decyzję o likwidacji szkoły. Doszło do strajku. Mieszkańcy Mchawy i okolic połączyli się w działaniach i założyli Stowarzyszenie „Nasza Szkoła”, które jest organem prowadzącym szkołę.

Reklama

Stowarzyszenie

Stowarzyszenie „Nasza Szkoła” prowadzi Szkołę Podstawową w Mchawie już czwarty rok. Stowarzyszenie skupia rodziców i mieszkańców Mchawy, Roztok Dolnych, Kielczawy i Cisowca. Głównym jego celem jest zapewnienie szkole odpowiednich warunków funkcjonowania. Już na początku swego istnienia mieszkańcy bardzo zaangażowali się w prace na rzecz nowo utworzonej szkoły. Z własnych środków i swoją pracą zaadaptowali pomieszczenie na klasopracownię oraz wyremontowali klatkę schodową dla miejscowego gimnazjum. Koszt wykonania tych prac adaptacyjnych to kwota ok. 20 tys. zł. Dla ludzi żyjących w większości z rolnictwa i w obszarze dużego bezrobocia był to więc wydatek niemały.
Następne lata działalności to przedsięwzięcia powodujące stopniową poprawę stanu bazy dydaktyczno-wychowawczej.
Stowarzyszenie jest aktywne w pozyskiwaniu środków pozabudżetowych poprzez pisanie projeków do różnych funduszy i fundacji. W ten sposób pozyskuje dodatkowe środki finansowe, głównie z funduszy Unii Europejskiej. Ze środków UE i sponsora szkoła otrzymała nową klasopracownię komputerową, zaś w ubiegłym roku w ramach projektu SAPARD szkoła wzbogaciła się o kompletne wyposażenie schroniska młodzieżowego na 40 miejsc noclegowych. Prowadzenie obecnie schroniska młodzieżowego w okresach wolnych od nauki przyczynia się do zdobywania środków na działalność szkoły. W przyszłości zamierzamy utworzyć całoroczne schronisko młodzieżowe, które ma pracować na rzecz szkoły i przyczyniać się do stabilności jej finansowania, a tym samym - i istnienia.
Oprócz działalności tzw. utrzymaniowej szkoły, Stowarzyszenie „Nasza Szkoła” prowadzi szeroko rozumianą działalność środowiskową. W ramach wspólnego programu z fundacją „Partnerstwo dla środowiska” w Krakowie został zrealizowany projekt pn. Cerkwisko w Kielczawie, polegający na uporządkowaniu i zachowaniu dziedzictwa kulturowego oraz wydaniu folderu. Ponadto ze środków Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Stowarzyszenie realizowało kursy dla rolników na przekwalifikowanie i tworzenie nowych miejsc pracy w zakresie agroturystyki, mleczarstwa oraz obsługi komputerów. Kursy te cieszyły się dużym zainteresowaniem.
W życiu tego środowiska niezwykle ważną rolę odgrywa kościół ze wspaniałym proboszczem ks. Stanisławem Curzytkiem. To właśnie Ksiądz Proboszcz integruje społeczność lokalną. W jednej z rozmów powiedział: „Był czas walki o szkołę, czas stabilizacji jej działalności, a teraz przyszedł czas pokazania, że oprócz nauczania i wychowania dzieci możemy zrobić dla mieszkańców coś więcej, pokazać, że szkoła będzie placówką wyróżniającą się w środowisku”.
Szkoła osiąga bardzo dobre wyniki dydaktyczno-wychowawcze. Oprócz podstawowych zajęć programowych prowadzi liczne kółka zainteresowań wzbogacając w ten sposób ofertę dydaktyczną.
Bierze udział w licznych konkursach przedmiotowych i turniejach sportowo-sprawnościowych. Posiada młodą, wykształconą kadrę pedagogiczną.
Bardzo dobrze układa się współpraca z Kuratorium Oświaty, a szczególnie z wizytator - Krystyną Chowaniec, która wielokrotnie udzielała nam i nadal udziela trafnych rad dydaktyczno-wychowawczych i rad w prowadzeniu szkoły oraz z wójtem Gminy Baligród, Tadeuszem Wroną.
W Szkole Podstawowej w Mchawie kultywuje się wiele tradycji społeczności lokalnych oraz pełni ona rolę ośrodka kulturalnego wsi.

Uroczystość nadania imienia

Uroczystość rozpoczęła się przemarszem dzieci, nauczycieli i rodziców spod szkoły. Sztandar niesiony przez poczet sztandarowy rodziców i obraz bł. E. Bojanowskiego, w asyście młodzieżowej orkiestry dętej z Leska pod przewodnictwem kapelmistrza Władysława Teśniarza, zostały wniesione do kościoła. W kościele licznie zgromadzili się parafianie i zaproszeni goście: Siostry Służebniczki z Domu Generalnego w Starej Wsi z Matką Generalną s. Mariolą Karaś i asystentką s. Władysławą Buczyńską, Siostry Służebniczki z Domu Prowincjalnego w Przemyślu z s. Zdzisławą Uryć oraz Siostry Służebniczki z Sanoka i Leska. Na uroczystość przybyła również Maria Preisner z Orzechówki, cudownie uzdrowiona przez bł. Bojanowskiego. Nabożeństwu przewodniczył ks. prał. Tadeusz Kocór - dyrektor Wydziału Nauki Katolickiej Kurii Metropolitalnej w Przemyślu, który wygłosił również homilię. Współcelebransami byli: dziekan dekanatu leskiego - ks. Mieczysław Bąk i proboszczowie - parafii Baligród, ks. Stanisław Guzy i Mchawy, ks. Stanisław Curzytek.
Po poświęceniu sztandaru nastąpił ceremoniał przekazania sztandaru. Czesław Gawłowski - prezes Zarządu Stowarzyszenia „Nasza Szkoła” w imieniu mieszkańców odczytał akt ufundowania sztandaru przez mieszkańców: Mchawy, Roztok Dolnych, Kielczawy i Cisowca oraz sponsorów i zaproszonych gości. Następnie przekazał sztandar dyrektor Szkoły - Krystynie Janków, która z kolei po złożonym przez uczniów, rodziców i nauczycieli ślubowaniu przekazała go pocztowi sztandarowemu młodzieży szkolnej. Po tej części wszyscy uczestnicy uroczystości ze sztandarem i orkiestrą przemaszerowali do szkoły, gdzie przed wejściem nastąpił akt nadania szkole im. bł. E. Bojanowskiego. Symbolicznego aktu odsłonięcia tablicy dokonali poseł Elżbieta Łukacijewska, wizytator Krystyna Chowaniec, wójt Baligrodu Tadeusz Wrona i dyrektor Szkoły - Krystyna Janków. Po odsłonięciu tablicy orkiestra odegrała hymn państwowy, a uczestnicy uroczystości weszli do szkoły, gdzie zostały wygłoszone okolicznościowe przemówienia. Niezwykłe wrażenie wywarło wystąpienie pierwszego dyrektora szkoły - Adama Bębna, który wspominał o początkach istnienia szkoły ośmioklasowej.
Następnie odbyła się część artystyczna, podczas której dzieci ze szkoły zaprezentowały piękne okolicznościowe przedstawienie.
Na zakończenie uroczystości po odśpiewniu Roty sztandar został wyprowadzony i nastąpiło zakończenie uroczystości.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowe normy dotyczące domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych

Od „nihil obstat” po opinię negatywną – zatwierdzony przez Papieża dokument Dykasterii Nauki Wiary zawiera 6 różnych ocen w rozeznawaniu przypadków. Zasadniczo ani biskup, ani Stolica Apostolska nie będą się wypowiadać w sprawie orzeczenia o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, a ograniczą się do zezwolenia na kult i pielgrzymki oraz ich promowania.

Uaktualnione zostają normy dotyczące rozeznawania domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych – stanowi o tym nowy dokument Dykasterii Nauki Wiary, opublikowany w piątek 17 maja, który wejdzie w życie w niedzielę 19 maja, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Tekst poprzedza szczegółowa prezentacja, dokonana przez prefekta, kard. Victora Manuela Fernandeza, po której następuje wprowadzenie i wskazanie 6 różnych możliwych rozstrzygnięć. Możliwe będzie szybsze wypowiadanie się, z poszanowaniem pobożności ludowej, i z reguły władza kościelna nie będzie już zobowiązana do oficjalnego orzekania o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, którego dogłębne przebadanie mogłoby wymagać dużo czasu. Inną nowością jest wyraźniejsze zaangażowanie Dykasterii Nauki Wiary, która będzie musiała zatwierdzić ostateczną decyzję biskupa i będzie miała prawo do interweniowania w każdej chwili poprzez motu proprio. W ostatnich dziesięcioleciach w wielu przypadkach, co do których wypowiadali się poszczególni biskupi, angażowane było dawne Święte Oficjum, jednak prawie zawsze interwencja pozostawała za kulisami, i domagano się, żeby nie podawać tego do publicznej wiadomości. Obecnie motywacją do tego wyraźnego zaangażowania Dykasterii jest m.in. trudność w ograniczeniu do poziomu lokalnego zjawisk, które w pewnych przypadkach osiągają wymiary krajowe, a nawet globalne, „tak że decyzja dotycząca jednej diecezji ma konsekwencje również gdzie indziej”.

CZYTAJ DALEJ

Czy pozwolimy sobie zabrać wolność religijną?

2024-05-18 07:00

[ TEMATY ]

wolność religijna

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Sejm RP wyraża zaniepokojenie decyzjami, które godzą w wolność wyznania, lekceważą prawa i uczucia ludzi wierzących oraz burzą pokój społeczny”. Nie, nie jest to fragment uchwały Sejmu z czasu kadencji Prawa i Sprawiedliwości, ale dokument podpisany przez marszałka Sejmu, Bronisława Komorowskiego z Platformy Obywatelskiej w 2009 roku, jako stanowisko krytyczne polskich posłów wobec wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka „kwestionującego podstawy prawne obecności krzyży w klasach szkolnych we Włoszech”.

W wydanej wówczas uchwale polski Sejm zwrócił się do parlamentów państw członków Rady Europy „o wspólną refleksję nad sposobami ochrony wolności wyznania w duchu wspierania wartości będących wspólnym dziedzictwem narodów Europy.”

CZYTAJ DALEJ

Święcenia kapłańskie w Przemyśl

2024-05-18 13:30

kl. Krzysztof Bilik

Neoprezbiterzy z Pasterzami i Przełożonymi

Neoprezbiterzy z Pasterzami i Przełożonymi

Kapłan jutra ma mieć zatem serce podobne do serca Jezusowego, ma poznać swoje serce i mieć to serce otwarte tak jak serce Jezusa, otwarte na Pana Boga, na wolę Bożą, ale także na drugiego człowieka – mówił abp Adam Szal – metropolita przemyski w czasie święceń kapłańskich, w czasie których udzielił tego sakramentu sześciu diakonom Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu.

W czasie homilii abp Szal zwrócił się do kandydatów do święceń: „jesteście drodzy bracia diakoni w ręku Pana Boga, za chwilę przyjmiecie szczególną posługę jako kapłani jak przypomniał nas Chrystus. To On nas wybrał na tę służbę. Wybrał was po to, abyście szli w Jego imieniu na cały świat – mówił metropolita przemyski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję