Reklama

Życie stolicy

Dwa wieki Muzeum w Wilanowie

Okrągła rocznica 200-lecia minęła 5 sierpnia, ale to na 16 września dyrekcja muzeum w Wilanowie wyznaczyła termin uczczenia jubileuszu udostępnienia przez Stanisława Kostkę Potockiego wilanowskich zbiorów. Jubileuszowa feta odbędzie się z wielkim remontem w tle. Choć konserwatorzy dwoją się i troją, dopiero w 2007 r. wszystkie odrestaurowane elewacje ukażą się w pełnej krasie. Konserwacji zabytków nie da się robić migiem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do Wilanowa z Muzeum Narodowego w Warszawie powrócą wazy etruskie, stanowiące część kolekcji Stanisława Kostki Potockiego

W opinii dyr. Pawła Jaskanisa, najlepszą formą uczczenia 200-lecia wilanowskiego muzeum jest właśnie prowadzony remont i prace konserwatorskie. Zwłaszcza że już drugi rok z rzędu Wilanów otrzymuje na ten cel 13 mln zł z Ministerstwa Kultury. Za pieniądze pozyskane z Unii Europejskiej remontuje się Sypialnię Królowej, Alkierz, Apartamenty Chińskie i Pokoje Myśliwskie. We wrześniu, mimo rocznicowych imprez, pomieszczenia te będą wyłączone ze zwiedzania.
Wśród różnych uświetniających jubileusz przedsięwzięć przewidziana jest duża wystawa zorganizowana w oranżerii wilanowskiej. Jej tytuł - Narodziny kolekcji. Grand tour Stanisława Kostki Potockiego, uwzględnia fakt, że wszystkie kolekcje Potockiego powstały podczas jego ośmiu podróży po Europie, w tym sześciu po Włoszech, które odbył w latach 80. XVIII w. Miał wtedy Potocki okazję do zwiedzenia wielu znamienitych zbiorów i miejsc, które były ważne w XVIII-wiecznej epoce i do dzisiaj są skarbem jako skupiska antycznej sztuki. Z podróży przywiózł olbrzymią kolekcję malarstwa, starożytnej ceramiki, wspaniałych antycznych waz, kolekcje gem i rzeźb. Dla kultury polskiej owe podróże Stanisława Kostki Potockiego, wybitnego działacza polskiego oświecenia, były nie do przecenienia. Po objęciu Wilanowa postanowił przywrócić do dawnej świetności siedzibę bohatera wiktorii wiedeńskiej Jana III Sobieskiego, zgromadzić jak najwięcej pamiątek po królu, jego rodzinie i najbliższym otoczeniu, ale też udostępnić pałac szerokim rzeszom społeczeństwa w celu popularyzacji zarówno historii, jak i sztuki.
Ustalono, że samych waz starożytnych sprowadził około setki, rysunków zebranych w Niemczech i we Włoszech 5 tys., a obrazów zakupionych w Wenecji, Bolonii, Florencji, Rzymie, we Francji, Anglii i Szwajcarii - dwieście. Zgromadził też wyroby sztuki chińskiej i japońskiej a także dzieła portretu polskiego. Stanisław Staszic tak określił Potockiego: „Miłośnik i znawca sztuk pięknych chciał i w tej części publicznego oświecenia ułatwić Polakom kształcenie władz umysłowych, chciał zaszczepić w narodzie chęć doskonalenia sztuk swojego wieku, chciał rozszerzyć smak pięknych rzeczy, a w młodzieży polskiej rozwijający się rozum wzbogacić uczuciami tego, co jest pięknem, prawdziwym i wielkim, tak w naukach i sztukach, jak w naturze i moralności”. W dzisiejszych czasach wszechobecnej ludzkiej pazerności przykład Stanisława Kostki Potockiego, który tak wiele zdziałał dla dobra wspólnego, może zastanawiać i dawać powód do dumy.
Muzeum w Wilanowie udostępnione 200 lat temu publiczności jest uważane za jedno z pierwszych w Polsce. - Które jest pierwsze? - pytam Annę Kwiatkowską, kurator Działu Sztuki w Wilanowie. - Za pierwsze jest uznawane Muzeum Czartoryskich w Krakowie, bardziej związane z pamiątkami historycznymi, zebranymi pod kątem romantycznym i sentymentalnym - informuje. I podkreśla, że tworzeniem kolekcji wilanowskiej zajmował się profesjonalista, z wykształceniem historyka sztuki, uznawany za ojca archeologii. Dlatego też ta eskpozycja ma zupełnie inny merytoryczny ładunek. Pani Kurator zdradza też trochę szczegółów jubileuszowej oprawy. - Będzie to powrót do aranżacji z pierwszych lat Muzeum Wilanowskiego, opartej na rycinach, które są ilustracjami albumu Henryka Skumborowicza i Wojciecha Gersona z końca XIX w. Wnętrza pełniące jako pierwsze funkcję muzealną zostaną wyeksponowane. Pod kątem jubileuszu szykujemy też wzbogacone informacje dla zwiedzających o historii pałacu i historii tej kolekcji - informuje Pani Kurator. Warto dodać, że przy okazji rocznicy powrócą do Wilanowa z Muzeum Narodowego w Warszawie wazy etruskie, stanowiące część kolekcji Stanisława Kostki Potockiego. Część z nich znajdzie się w Gabinecie Etruskim, część na wystawie Grand tour.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Episkopat odradza korzystanie z Nowego Przekładu Dynamicznego Pisma Świętego

2024-12-17 15:58

[ TEMATY ]

Biblia

Pismo Święte

episkopat

Nowy Przekład Dynamiczny

Karol Porwich/Niedziela

Komisja Nauki Wiary Konferencji Episkopatu Polski odradza wiernym korzystania z Nowego Przekładu Dynamicznego w indywidualnej i wspólnotowej lekturze. Jednocześnie pragnie zachęcić do czytania Pisma Świętego w licznych przekładach dostępnych w Polsce, które szanują natchniony charakter ksiąg biblijnych oraz intencje ich ludzkich autorów – czytamy w Nocie Komisji Nauki Wiary Konferencji Episkopatu Polski odnośnie do „Nowego Przekładu Dynamicznego” Pisma Świętego.

Nota Komisji Nauki Wiary Konferencji Episkopatu Polski odnośnie do „Nowego Przekładu Dynamicznego” Pisma Świętego
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: W poszukiwaniu Tego, który szuka

2024-12-27 21:31

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

flickr.com/archidiecezjakrakow

Bardzo lubię wymyślne wysiłki egzegetów, mające na celu wygładzenie rzekomych chropowatości Biblii. Na przykład taką próbę usprawiedliwienia nieuwagi Maryi i Józefa, którzy zagubili Jezusa w świątyni: „przypuszczać należy, że kobiety maszerują dużo wolniej niż mężczyźni, stąd na pewno Maryja wyruszyła w drogę powrotną z Jerozolimy wcześniej niż Józef, a ten podążył za Nią dopiero kilka godzin później. Ona myślała, że Jezus jest z Józefem, on – że pozostał z Maryją”.

Misternie zbudowana konstrukcja nie bardzo jednak przystaje do opowiadania Łukasza, który stwierdza jedynie, że rodzice nie zauważyli, iż ich dwunastoletni Syn pozostał w Świętym Mieście.
CZYTAJ DALEJ

U nas też policja szukała ministra Romanowskiego

„To zachowanie wbrew cywilizacji łacińskiej. (…) Na każdym kroku widzę to „opiłowywanie” Kościoła. Najgorsze jest odbieranie dobrego imienia poprzez kłamstwa i oszczerstwa” – powiedział portalowi wPolityce.pl ojciec Tadeusz Rydzyk CSsR. Założyciel i dyrektor Radia Maryja ujawnia, jak wyglądają trwające od roku w Fundacji Lux Veritatis kontrole, których celem jest sparaliżowanie działań.

Ojciec Rydzyk pytany o to, jak ocenia najazd służb na klasztor ojców Dominikanów w Lublinie i naruszenie klauzury zakonnej w poszukiwaniu posła Romanowskiego, odpowiadał, że także Redemptoryści byli obiektem zainteresowania policji:
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję