Reklama

Kościół

Rzym: biskupi włoscy przeciwni eutanazji

„Można i należy odrzucić pokusę, wywołaną także zmianami ustawodawstwa, aby używać medycyny dla zaspokojenia ewentualnego życzenie śmierci pacjenta, zapewniając pomoc w samobójstwie lub powodując bezpośrednio śmierć poprzez eutanazję” – stwierdzili biskupi włoscy po ogłoszeniu wyroku Sądu Konstytucyjnego w Rzymie w sprawie wspomaganego samobójstwa. W stwierdzeniu tym powołali się na słowa papieża Franciszka.

[ TEMATY ]

Rzym

Fotolia.com/ Steve

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trybunał Konstytucyjny uznał, że pod pewnymi warunkami nie podlega karze „kto ułatwia realizację zamiaru samobójstwa, podjętego samodzielnie i w sposób wolny, pacjenta utrzymywanego przy życiu przez leczenie podtrzymujące życie i cierpiącego z powodu nieodwracalnej choroby, będącej źródłem cierpienia fizycznego i psychicznego, które uważa on za nie do zniesienia, ale będąc w pełni zdolnym do podejmowania decyzji wolnych i świadomych”. Orzekł ponadto, że niezbędna jest inicjatywa ustawodawcza, by rozwiązać tę kwestię. Stwierdzono zarazem, że należy „uniknąć ryzyka nadużyć wobec osób szczególnie bezbronnych”.

Biskupi włoscy w oświadczeniu wydanym wczoraj wieczorem wyrazili konsternację i dystans wobec orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Największy ich niepokój budzi wynikająca z tego orzeczenia „ukryta presja kulturowa wywierana na osoby cierpiące, jakoby prośba o położenie kresu ich życiu jest wyborem godności”.

W komunikacie podkreślono, że Kościół pragnie wyrazić swoją solidarność i wspierać wszystkich chorych. Oczekuje, że parlament uzna te wartości w maksymalnym możliwym stopniu, chroniąc również wolność sumienia pracowników służby zdrowia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-09-26 11:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzym: Willy Monteiro Duarte oddał życie za bliźniego

[ TEMATY ]

Rzym

pogrzeb

Adobe Stock.pl

Ponad 1300 osób uczestniczyło w pogrzebie Willy’ego Monteiro Duarte, młodego człowieka pobitego na śmierć na początku września. 21-latek zginął podczas próby obrony swojego przyjaciela w miejscowości Colleferro niedaleko Rzymu. Zgodnie z życzeniem rodziny wszyscy uczestnicy uroczystości założyli białe stroje, które symbolizowały młodość i czystość. Na Wyspach Zielonego Przylądka, skąd pochodził zamordowany, biel jest także symbolem żałoby za osobę zmarłą w młodym wieku.

Ze względu na obostrzenia pandemiczne obrzędy pogrzebowe sprawowane były na stadionie „Piergiorgio Tintisona”, na którym zajęto wszystkie miejsca. Wniesieniu trumny z ciałem Willy’ego na płytę boiska towarzyszyły gromkie brawa. W uroczystości licznie udział wzięli przedstawicieli władz, w tym premier Włoch Giuseppe Conte. W rozmowie z dziennikarzami powiedział on, że „zabicie Willy’ego było aktem wyjątkowo brutalnej przemocy, która musi doczekać się surowego wyroku”.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Rodzina świątynią miłości

2024-04-27 16:03

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Zakończyła się peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów w Diecezji Sandomierskiej.

Ostatnią świątynią, w której modlono się przy błogosławionych z Markowej było Diecezjalne Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ostrowcu Świętokrzyskim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję