Reklama

Polska

Przełożone żeńskich Zgromadzeń Zakonnych: proces formacji wymaga przemyślenia

Młode pokolenie proszące dziś o przyjęcie do zakonów jest inne niż pokolenia poprzednie. Z tego powodu proces formacji wymaga przemyślenia, zmian w podejściu i budowaniu relacji, zwłaszcza między pokoleniem starszym a młodszym – powiedziała KAI m. Maksymilla Pliszka BDNP po zakończeniu 140. Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych.

[ TEMATY ]

siostry

formacja

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie zakończyło się dziś 140. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce. Tematy, nad którymi pochyliły się przełożone zakonne, dotyczyły dążenia do świętości i formacji, jak należy ją dzisiaj rozumieć i przeżywać w duchu odpowiedzialności za młodych i za siebie.

Jak powiedziała KAI m. Maksymilla Pliszka BDNP, przewodnicząca Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce, formacja jest niezbędna do prowadzenia życia konsekrowanego. Tymczasem dzisiejszy świat stawia przed zakonami nowe wyzwania związane z formacją. Młode pokolenie proszące dziś o przyjęcie do zakonów jest inne, niż pokolenia poprzednie. Z tego powodu proces formacji wymaga przemyślenia, zmian w podejściu i budowaniu relacji, refleksji nad budowaniem jedności we wspólnotach, między pokoleniem starszym, które było formowane nieco inaczej, a młodymi, wychowanymi w kulturze postmodernizmu. Mówił o tym ks. dr Wojciech Rzeszowski, były przewodniczący Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych Diecezjalnych i Zakonnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odmienność najmłodszego pokolenia – wyjaśniła m. Pliszka - wynika z kontekstu życia, w jakim przeżywają swoja młodość. Postmodernizm, różnorodność i wielość, wymieszanie poglądów, wszechobecne media wymagają od młodych zdobywania rzetelnej wiedzy i podejmowania decyzji. Wymaga to stawiania innych akcentów w formacji do życia zakonnego. Ponadto współczesny świat nie zachęca i nie pomaga w milczeniu i w wchodzeniu w kontemplację, a jest to niezbędny wymóg życia zakonnego i do wchodzenia w relację z Jezusem.

Jak zauważa m. Pliszka, „trudno jest ocenić, czy dla młodego pokolenia wejście w ciszę i kontemplację będzie trudniejsze, niż dla wcześniejszych pokoleń, natomiast z pewnością wymaga innej drogi”. Podczas pracy w grupach siostry dzieliły się swoimi doświadczeniami, jakie mogą to być drogi oraz jakie próby i ukierunkowania podejmują poszczególne zgromadzenia. Zmiany w formacji już mają miejsce, a metodą ich wprowadzania jest zawsze relacja. Relacja z konkretnym człowiekiem wstępującym do zakonu.

Reklama

Jak dodaje m. Pliszka, „do każdej osoby trzeba podchodzić inaczej, potrzeba także więcej czasu w przygotowaniu do życia zakonnego oraz musimy poszukiwać drogi do głębszego kontaktu z tymi ludźmi”. Skutkuje to nie tylko koniecznością poświęcenia większej ilości czasu dla danej osoby, ale ogólnie wydłuża się czas formacji, natomiast sama formacja jest prowadzona w bardziej indywidualny sposób, niż miało to miejsce dawniej.

Wśród poruszanych tematów znalazła się także formacja do przeżywania kobiecości, w którą wpisane są takie dary jak Naturalne dary potrzeba bliskości czy macierzyństwo duchowe.

2019-09-26 14:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zakony w Powstaniu Warszawskim: męczeństwo samarytanek na Woli

[ TEMATY ]

siostry

Powstanie Warszawskie

en.wikipedia.org

Opisując rolę Kościoła w czasie Powstania Warszawskiego historycy najczęściej koncentrują uwagę na kapelanach wojskowych. Tymczasem wszystkie klasztory w stolicy włączyły się w pomoc walczącym oraz ludności cywilnej. Zakonnice gotowały posiłki, opatrywały rannych, dodawały otuchy, modliły się. Wszystkie klasztory w stolicy podzieliły los mieszkańców w czasie Powstania Warszawskiego. Część z nich zostały wciągnięte w oko cyklonu w sposób spontaniczny, inne włączyły się po informacjach o planowanym zrywie. Wszystkie zdały egzamin ofiarności, posuniętej do heroizmu.

Benedyktynki samarytanki podzieliły los mieszkańców dzielnicy – siedem sióstr zostało zamordowanych wraz z ok. 50 tys. cywilnych ofiar Woli 5 sierpnia 1944 r., w ramach jednej z najstraszliwszych rzezi współczesnej Europy. W tym dniu upływa 75 lat od ich śmierci.

CZYTAJ DALEJ

RPA: zastrzelono kolejnego kapłana

2024-04-30 13:10

[ TEMATY ]

morderstwo

RPA

Unsplash/pixabay.com

Biskupi Republiki Południowej Afryki potępili zabójstwo katolickiego księdza w stolicy kraju - Pretorii. Ks. Paul Tatu ze Zgromadzenia Najświętszych Stygmatów, który został zastrzelony, był byłym wieloletnim rzecznikiem prasowym Konferencji Episkopatu RPA. Jego przewodniczący, biskup Sithembele Sipuka, wezwał w poniedziałek rząd kraju do podjęcia "natychmiastowych i skutecznych środków" w celu ochrony ludności.

Kilka tygodni temu inny ksiądz został zastrzelony w kościele w mieście Tzaneen na północy kraju. "Ważne jest, aby podkreślić, że śmierć ks. Paula Tatu nie jest odosobnionym incydentem, ale szokującym przykładem upadku bezpieczeństwa i moralności, którego doświadczamy w RPA" - powiedział bp Sipuka. Morderstwa niewinnych ludzi stały się "pandemią".

CZYTAJ DALEJ

Kapliczki pełne modlitwy

2024-05-01 09:18

Ola Fedunik

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Przejeżdzając majowymi dniami przez różne miejscowości popołudniową porą, można spotkać wiele osób modlących się przy kapliczkach i krzyżach. Śpiewają Litanię Loretańską, a duszpasterze pomagają w tym, aby tradycja była podtrzymywana. Wśród kapłanów modlących się przy kapliczkach i zachęcający do tego swoich wiernych jest ks. Grzegorz Tabaka, proboszcz parafii Wszystkich Świętych w Głuszynie.

Z jednej strony nabożeństwa majowe w mojej parafii będą odbywać się w kościele przy wystawionym Najświętszym Sakramencie i taka formuła będzie od poniedziałku do soboty. Natomiast niedziela jest takim szczególnym dniem, kiedy jako wspólnota będziemy chcieli pójść pod nasze kapliczki maryjne– zaznacza ks. Tabaka, dodając: - Mamy je dwie w Głuszynie i na przemian w każdą niedzielę maja będziemy się tam gromadzili na wspólnej modlitwie. Oprócz podtrzymania tej pięknej staropolskiej tradycji, chcemy też podkreślić, że mamy takie miejsca kultu w naszej parafii, które są i o nie należy dbać.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję