Reklama

Wolontariat

Bezinteresowny dar z siebie

O inspiracjach i skuteczności wolontariatu jako odpowiedzi na podstawowe ludzkie potrzeby mówili organizatorzy dyskusji, zorganizowanej przez Centrum Duszpasterstwa Młodzieży, Stowarzyszenie Centrum Wolontariatu oraz Szkołę Policealną Pracowników Służb Cywilnych w Lublinie. 6 kwietnia br., w wypełnionej słuchaczami szkolnej auli swoją wiedzą na temat wolontariatu dzielili się wszyscy ci, którzy na co dzień służą drugiemu człowiekowi: organizatorzy pracy wolontariackiej, sami wolontariusze oraz przedstawiciele placówek, w których tego rodzaju służba ma miejsce niemal każdego dnia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wolontariusze są zawsze obecni tam, gdzie zachodzi taka potrzeba, bezinteresownie wspierają potrzebujących: chore dzieci, osoby samotne, bezdomne, pracują w hospicjach, szpitalach, ośrodkach szkolno-wychowawczych, świetlicach środowiskowych... W różnych sytuacjach kryzysowych niejednokrotnie, zanim zareagują instytucje państwowe i nim uruchomiona zostanie jakakolwiek pomoc ze strony państwa, wolontariusze bardzo szybko potrafią zorganizować podstawową pomoc, która pomaga przetrwać najtrudniejsze chwile. Oczywiście, rolą wolontariatu nie jest zastępowanie instytucji, które zostały powołane, by wspierać potrzebujących. Niezbędna jest, co wielokrotnie podkreślano, współpraca instytucji i wolontariuszy. Wówczas poprzez tego rodzaju współpracę i realizację określonego programu działań najskuteczniej odpowiedzieć można na najbardziej palące potrzeby. Wolontariusze, najczęściej ludzie młodzi, wszędzie tam, gdzie się pojawiają, wnoszą z sobą pewien kapitał entuzjazmu, „świeżego” spojrzenia, nowych pomysłów, potencjał dobrego serca. Otwarcie na innych i odważne wyjście ku ich potrzebom jest świadectwem szacunku dla człowieka i jego godności. Tym wszystkim potrafią jednocześnie „zarazić” swoje otoczenie, a przykład ich działań promieniuje na innych. Ks. Mieczysław Puzewicz przypomniał wypowiedziane w 1991 r. przez Jana Pawła II w Częstochowie słowa o potrzebie budowania cywilizacji miłości. Podkreślał, że to właśnie my - Polacy jesteśmy szczególnymi depozytariuszami tego hasła, że „wciąż musimy starać się w pełni zrozumieć, co ono oznacza, by skutecznie zaaplikować to wezwanie do rzeczywistości”.
Podczas konferencji przybliżono kilka realizowanych przedsięwzięć, w których szczególnie wyraziście widać rolę pracy wolontariuszy, realizację wyznaczonego programu, jak również niezbędną współpracę z instytucjami. Violetta Kędzierska - kierownik Ośrodka dla Cudzoziemców Ubiegających się o Status Uchodźcy lub Azyl i Wojciech Wciseł - koordynator programu pomocy uchodźcom wiele uwagi poświęcili problemom, z jakimi borykają się podopieczni lubelskiego Ośrodka. Podczas gdy instytucja stara się wyjaśnić wszelkie skomplikowane kwestie prawne, zorganizować dla uchodźców pomoc socjalną czy medyczną, w tym samym czasie wolontariusze podejmują działania, mające na celu rozwiązanie problemów emocjonalnych i społecznych indywidualnych osób czy całych rodzin. Szczególną opieką objęte są dzieci, dla których powstała świetlica, organizowane są integracyjne spotkania z polskimi dziećmi, festyny. Wszystko po to, by złagodzić niedogodności życia w obcym środowisku, by nikt nie czuł się wyobcowany. Inny przykład to współpraca wolontariuszy z Młodzieżowym Ośrodkiem Szkolno-Wychowawczym w Głębokiem. Małgorzata Partyka-Nowak zwróciła uwagę, jak wielkim wsparciem są wolontariusze. Ich zapał, młodzieńcza radość i energia udzielają się dziewczętom będącym pod opieką ośrodka. Dostrzegają one, że można żyć inaczej. Wcześniej wchodziły w konflikt z prawem, czuły się odrzucone i wykluczone z życia. Dla nich kontakt z wolontariuszami staje się nową szansą poznania lepszej strony życia. Dziewczęta zdają sobie sprawę, że wolontariusze przyjeżdżają do nich, poświęcają swój wolny czas i pozostawiają cząstkę siebie. Podczas konferencji zwrócono także uwagę na pracę wolontariuszy wśród pacjentów Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie. Wiele uwagi poświęcono także zaangażowaniu, jakie wolontariusze okazują osobom bezdomnym, objętym opieką w ramach programu „Gorący Patrol”.
W każdej wypowiedzi podkreślano, jak wiele bezinteresownego daru z siebie potrafią dać wolontariusze, jak szybko i skutecznie potrafią zareagować oraz jak wiele jest w nich energii i inwencji, by skutecznie reagować na pojawiające się problemy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Reprezentant Chorwacji na konkurs Eurowizji: Bóg stał się dla mnie żywą osobą

2024-05-21 14:26

[ TEMATY ]

świadectwa

#świadectwo

Wikipedia.org

Baby Lasagna (2024)

Baby Lasagna (2024)

Bóg stał się dla mnie żywą osobą - tak o swoim nawróceniu mówi reprezentant Chorwacji na tegoroczny konkurs Eurowizji. 25-letni Marko Purišić, występujący pod pseudonimem Baby Lasagna, zajął na nim drugie miejsce piosenką „Rim Tim Tagi Dim”, opowiadającej o młodym człowieku wyjeżdżającym ze wsi do miasta.

Był to najlepszy wynik Chorwacji w tym konkursie. Po powrocie do kraju Purišić przyjęty został jak bohater. Premier Andrej Plenković zapowiedział, że państwo przyzna mu premię w wysokości 50 tys. euro. Jednak artysta zrezygnował z tych pieniędzy i przekazał je dwóm placówkom leczącym nowotwory.

CZYTAJ DALEJ

Rada KEP ds. Społecznych o relacji Kościół – Państwo: Wroga separacja szkodzi dobru człowieka

2024-05-21 18:51

[ TEMATY ]

episkopat

Episkopat News

Kościół i Państwo, niezależne i autonomiczne - każde w swojej dziedzinie, są zobowiązane do współpracy dla dobra wspólnego. Wroga separacja szkodzi dobru człowieka - napisali członkowie Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych w stanowisku wydanym po spotkaniu Rady, które miało miejsce 21 maja w Warszawie. Obradom przewodniczył bp Marian Florczyk.

W wydanym po obradach stanowisku dotyczącym aktualnej relacji Kościół - Państwo członkowie Rady zauważyli, że „w obecnej rzeczywistości polityczno-społecznej zamiast separacji skoordynowanej, typowej dla państwa świeckiego, promowany jest wzorzec separacji wrogiej, właściwej dla ideologii laicyzmu”. Członkowie Rady wskazali, że separacja skoordynowana to „wzajemna autonomiczna współpraca Kościoła i Państwa, zapewniająca realizację dobra wspólnego opartego o transcendentną godność człowieka i naturalne prawo moralne”. „W tym modelu Państwo jest bezstronne wyznaniowo a w konsekwencji otwarte na współpracę z Kościołami i wspólnotami religijnymi” - czytamy w stanowisku. Separacja wroga natomiast, polega „na usuwaniu i ostatecznym zwalczaniu symboli religijnych i przejawów kultu religijnego, eliminowaniu społecznej roli Kościoła oraz wszelkich przejawów prywatnego i publicznego życia religijnego”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję