Reklama

Medyczni liderzy

Niedziela w Chicago 28/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bronisław Orawiec, lekarz z Chicago, uczestniczył w VI Kongresie Polonii Medycznej jaki odbywał się w Częstochowie w końcu czerwca (22-24 czerwca). Celem Kongresu było spotkanie i wymiana doświadczeń lekarzy polskiego pochodzenia, pracujących w różnych częściach świata. W tym roku Kongres spotkał się ogromnym zainteresowaniem i na kilka dni Duchowa Stolica Polski rozbrzmiewała mową polską z wyraźnym amerykańskim, niemieckim, czy kresowym, a nawet skandynawskim akcentem. Lekarzy polskich pracujących w USA reprezentował m.in. wspomniany już dr Orawiec, który na Kongresie powiadał także o historii i współczesności Związku Lekarzy Polskich z Chicago. Związek ten powstał zaraz po II wojnie światowej, w 1946 r. dzięki dr Bolesławowi Ziętakowi. Jego celem - co oczywiste - była wzajemna pomoc udzielana lekarzom przybywającym do USA ze zniszczonej wojną Europy, ale też odnalezienie swojego miejsca w środowisku profesjonalnych amerykańskich medyków. Trzy lata później Związek rozpoczął wydawanie własnego periodyku pt. „Komunikat”. W 1951 r. organizacja ta uzyskała rejestrację prawną. Długą listę zasłużonych dla Związku jego prezesów otwiera dr Ziętak. Kolejno funkcje te sprawowali: Paulina Rytel, i ogromnie zasłużony dla polskich lekarzy w Chicago - dr Aleksandr Rytel. Następcą dr Rytla, który szefował Związkowi przez lat 19, był dr Władysław Cebulski, piastujący urząd przez kolejne 15 lat (czyli do 1989 r.). Kolejnymi prezesami ZLP byli lekarze: Barbara Roniker (1989-1993), Józef Mazurek (1993-1997), Marek Gawrysz (1997-2001), Anna Szpindor (2001-2005). Obecnie funkcję tę od 2005 r. pełni dr Bronisław Orawiec.
Jedną z istotnych funkcji Związku jest obecnie wsparcie dla młodych lekarzy i uzdolnionych studentów medycyny. Wsparcie to przybiera od 10 lat formę funduszu stypendialnego. Fundusz Stypendialny ZLP w Chicago przeznaczony jest dla lekarzy z Polski, a Fundusz Akademicki dla studentów polonijnych z rejonu Chicago. Środki na fundusze zyskiwane są w różny sposób, ale najlepszym są coroczne słynne już i prestiżowe bale lekarzy. Oczywiście dochody z bali charytatywnych przeznaczane są także na inne cele.
Ważną cechą działalności Związku jest jego aktywność naukowo-szkoleniowa, sympozja, wykłady naukowe i popularnonaukowe. Inicjatywy te nie tylko jednoczą środowisko medyczne, co na emigracji ma pierwszorzędne znaczenie, ale także popularyzuje wiedzę medyczną wśród Polonii.
Związek stara się być widoczny wśród Polonusów, kultywować narodowe i religijne tradycje, stąd coroczne spotkania opłatkowe, pikniki rodzinne, udział w Trzeciomajowych paradach po śródmiejskich ulicach Chicago. Dr Orawiec opisując w Częstochowie strukturę Związku wymienił kilka, niemal autonomicznych sekcji. Jest więc Klub Sportowy „Bronek”, sekcja dentystyczna i Dental Study Club, sekcja weterynaryjna, sekcja nowo przybyłych, sekcja studencka oraz sekcja fotograficzna.
Związek Lekarzy Polskich nie stroni od organizowania sporych akcji nastawionych na poprawę zdrowia Polonii. Klejnotem w koronie tych działań jest walka z nowotworem piersi nazwana „Bursztynową Koalicją”. Tego rodzaju działalność powoduje wzrost znaczenia Związku wśród polonijnych organizacji, a nawet miano lidera.
Członkowie Związku to lekarze różnych specjalności, wielu zajmuje się także pracą naukową, wielu ma tytuły profesorskie, co wysoko lokuje ich w społecznym statusie. Nade wszystko jednak Związek Lekarzy Polskich w Chicago, to grupa ludzi, których połączył wykonywany zawód, los emigranta i poszukiwanie osób czujących i myślących podobnie. Wielu uczestników Kongresu Polonii Medycznej słuchało wystąpienia dr Orawca z zaciekawieniem. Być może w innych krajach pojawia się związki lekarzy działające na podobnych zasadach lub te już istniejące zmienią program swojej aktywności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O ducha służby, miłosierdzia - rozpoczęły się rekolekcje pracowników Służby Zdrowia

O ducha służby, miłosierdzia, cierpliwości i pokoju modlą się na Jasnej Górze w przededniu Pięćdziesiątnicy, czyli uroczystości Zesłania Ducha Świętego, uczestnicy dwudniowych rekolekcji środowiska medycznego. Odbywają się one po raz 44., zostały zapoczątkowane przez bł. ks. Jerzego Popiełuszko. - Uczył nas, nawet swoją postawą, jak mieć serce dla człowieka - mówią pielęgniarki, które pamiętają pielgrzymki z bł. ks. Jerzym.

Maria Labus z Katowic dyplom pielęgniarski otrzymała w 1958r. Jedną z pierwszych pielgrzymek, które zapamiętała to ta, której towarzyszył bł. ks. Jerzy. - To śmieszne co powiem, ale wydawało mi się, że to taki młody ksiądz – przyznała przytaczając jednocześnie swój obraz błogosławionego księdza kiedy siedział na stopniach ołtarza z ręką na policzku. - Cichutki, nigdy nie wiedział dlaczego się go ludzie czepiają o kwestie polityczne – opowiadała pielęgniarka dodając, że bł. ks. Popiełuszko kierował się sercem i służbą Bogu.

CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny do księży z diecezji sosnowieckiej: Musimy się zmierzyć z naszym myśleniem o sobie

2024-05-17 09:42

[ TEMATY ]

Sosnowiec

bp Artur Ważny

Diecezja Sosnowiecka

Konferencja o. Józefa Augustyna SJ, adoracja Najświętszego Sakramentu, słowo bp. Artura Ważnego i informacje dotyczące tzw. „ustawy Kamilka” złożyły się na program tegorocznego Wiosennego Dnia Duszpasterskiego. W wydarzeniu formacyjnym, które odbyło się 16 maja w Bazylice Katedralnej w Sosnowcu wzięło udział około 180 księży diecezji sosnowieckiej.

Gościem specjalnym wiosennej edycji był o. dr hab. Józef Augustyn SJ, uznany rekolekcjonista, kierownik duchowy, autor książek i artykułów z zakresu życia duchowego, pedagogiki chrześcijańskiej oraz formacji seminaryjnej i kapłańskiej. - Bóg wie z jakiego błota nas ulepił i dlatego nie trzeba się wstydzić swojej słabości przed Bogiem - mówił do księży o. Augustyn SJ. - Trzeba mówić o tej swojej słabości wprost. A kiedy ktoś nie daje sobie rady ze swoją słabością, powinien szukać pomocy. Trzeba znaleźć człowieka zaufanego w najważniejszych sprawach. Takim kimś w pierwszym rzędzie powinien być własny biskup - podkreślił prelegent.

CZYTAJ DALEJ

O ducha służby, miłosierdzia - rozpoczęły się rekolekcje pracowników Służby Zdrowia

O ducha służby, miłosierdzia, cierpliwości i pokoju modlą się na Jasnej Górze w przededniu Pięćdziesiątnicy, czyli uroczystości Zesłania Ducha Świętego, uczestnicy dwudniowych rekolekcji środowiska medycznego. Odbywają się one po raz 44., zostały zapoczątkowane przez bł. ks. Jerzego Popiełuszko. - Uczył nas, nawet swoją postawą, jak mieć serce dla człowieka - mówią pielęgniarki, które pamiętają pielgrzymki z bł. ks. Jerzym.

Maria Labus z Katowic dyplom pielęgniarski otrzymała w 1958r. Jedną z pierwszych pielgrzymek, które zapamiętała to ta, której towarzyszył bł. ks. Jerzy. - To śmieszne co powiem, ale wydawało mi się, że to taki młody ksiądz – przyznała przytaczając jednocześnie swój obraz błogosławionego księdza kiedy siedział na stopniach ołtarza z ręką na policzku. - Cichutki, nigdy nie wiedział dlaczego się go ludzie czepiają o kwestie polityczne – opowiadała pielęgniarka dodając, że bł. ks. Popiełuszko kierował się sercem i służbą Bogu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję