Reklama

Polska

Biskupi o finansach Kościoła i 70. rocznicy rzezi wołyńskiej

[ TEMATY ]

Jasna Góra

finanse

biskupi

ARTUR STELMASIAK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dyskusja nad przekształceniem Funduszu Kościelnego w dobrowolny odpis podatkowy na rzecz Kościołów i związków wyznaniowych oraz apel o modlitwę w intencji ofiar rzezi wołyńskiej – to główne tematy obrad biskupów diecezjalnych 2 maja na Jasnej Górze. Przedstawiciele Episkopatu Polski wezmą udział w jasnogórskich uroczystościach ku czci Matki Bożej Królowej Polski.

Finanse Kościoła w Polsce

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sekretarz generalny KEP powiedział KAI, że dyskusja biskupów stanowiła m.in. przygotowanie do spotkania zespołów kościelnego i rządowego, które odbędzie się 17 maja. Bp Wojciech Polak wyraził nadzieję, że do tego czasu kolejny etap prac po stronie rządowej zostanie sfinalizowany i zaowocuje projektem umowy dotyczącej odpisu.

- Z uwagi na skomplikowany charakter tego procesu nie jest pewne czy przepisy wejdą w życie z dniem 1 stycznia 2014 r. - poinformował KAI w przerwie obrad bp Polak. Obecnie najintensywniejsze prace toczą się po stronie rządowej, biskupi zapoznali się z kierunkami tych prac, charakterem trudności, na jakie napotykają oraz starają się znaleźć ich rozwiązanie.

"Klimat rozmów ze stroną rządową jest bardzo dobry, trwa współpraca grup eksperckich, jesteśmy informowani o kolejnych etapach prac rządowych" - zaznaczył sekretarz generalny Episkopatu. Jednocześnie przyznał, że trudno będzie utrzymać kalendarz prac, o którym mówił rząd na początku tego roku, to znaczy z wejściem stosownej ustawy z dniem 1 stycznia 2014 r.

"Być może nastąpi takie przyspieszenie prac legislacyjnych, że będzie to możliwe, ale na dziś wydaje się to mało prawdopodobne" - przyznał bp Polak. Zaznaczył, że realizacja odpisu na Kościoły wymaga podjęcia szeregu bardziej i mniej szczegółowych prac, np. wymiany druków PIT, przygotowania odpowiedniego systemu przez ZUS itp.

Bp Polak poinformował, że strona kościelna współpracuje z ekspertami rządowymi np. w kwestii liczby osób ubezpieczonych korzystających z Funduszu Kościelnego, bowiem ZUS takimi danymi nie dysponuje.

Reklama

Przewodniczący Rady Ekonomicznej KEP kard. Kazimierz Nycz poinformował, że ze sporządzonego bilansu funkcjonowania ponad 10 tys. parafii, 44 diecezji, a także żeńskich i męskich zgromadzeń zakonnych, Kościół w Polsce na działalność duszpasterską, utrzymanie kościołów i budynków oraz działalność charytatywną, edukacyjną potrzebuje ok. 8 mld zł rocznie, z czego ponad 6 mld zł to wsparcie ofiarowywane przez wiernych, a 2 mld zł wsparcie ze strony państwa przy okazji współfinansowania szkół katolickich, zabytków sakralnych i finansowania zatrudnienia katechetów w szkole. Przy tych kwotach – jak dodał kard. Nycz - ok. 90 mln z Funduszu Kościelnego to „symboliczna suma”.

Metropolita warszawski podkreślił, że rozmowy biskupów diecezjalnych poświęcone były temu, w jaki sposób i na jakie cele przeznaczyć środki uzyskane z 0,5 proc. oraz jak je podzielić między diecezje, zakony męskie i żeńskie, a także kościelne organizacje zajmujące się działalnością charytatywną, edukacją czy kulturą.

Zdaniem kard. Nycza odpis podatkowy będzie „nową formą rekompensaty Kościołowi za zabrane majątki”. Przewodniczący Rady Ekonomicznej KEP przypomniał, że w latach 50. ub. wieku „komuniści ustanowili bardzo kulawy sposób rzekomej rekompensaty za to, co zabrali”. - A zabrali prawie 150 tys. ha ziemi, zwróconych zostało mniej niż połowa, niecałe siedemdziesiąt tys. hektarów, reszta jest używana przez państwo i tak już będzie, bo nie wszystko da się zwrócić. Rekompensatą za to był Fundusz [Kościelny – KAI] – powiedział kard. Nycz.

– Mówimy więc o czymś, co jest sprawiedliwą, a w pewnym sensie niesprawiedliwą bo za małą, rekompensatą za zabrane rzeczy, którymi ktoś gospodarzy. Zwłaszcza mam na myśli budynki, z których większości nie można było oddać, z paru tysięcy zostało oddanych zaledwie kilkaset – wyjaśnił metropolita warszawski.

Reklama

Kard. Nycz przypomniał też, że odpis – przekazywany przez obywateli na rzecz wybranego Kościoła lub związku wyznaniowego – nie zostanie wprowadzony kosztem już istniejącego odpisu 1 proc. na organizacje pożytku publicznego. – Kościół niczego tu nie zabiera organizacjom charytatywnym, ponieważ jest to dodatkowe pół procenta możliwe do odpisania, ale nieobowiązkowe – dodał.

W opinii metropolity warszawskiego, uchwalanie co roku kwoty przeznaczanej z budżetu państwa na Fundusz Kościelny „była to okazja do pyskówki politycznej”. - Teraz zostaje to przeniesione na nowy sposób, niewątpliwie nowocześniejszy – stwierdził. Jak dodał, taki sposób wspierania Kościoła, czy rekompensaty jest obecny w wielu krajach europejskich, choć odpis jest tam większy niż będzie w Polsce.

Z kolei przewodniczący Kościelnej Komisji Konkordatowej abp Stanisław Budzik zaznaczył, że teraz „nadszedł czas ekspertów, żmudnego ustalania szczegółów, gdyż strategiczne decyzje już zostały podjęte”, a tym samym negocjacje ze stroną rządową wchodzą w nowy etap.

Abp Budzik przypomniał, że z obu stron - kościelnej i państwowej - zostało powiedziane "tak" co do nowego sposobu wsparcia finansowania Kościoła, a teraz czeka je żmudna praca nad ustaleniem szczegółów, dyskusja, jak wprowadzić w życie przepisy w sposób, zapewniający wolność zadecydowania o fragmencie podatku, który państwo dało w tej dziedzinie podatnikom.

- Chcę przypomnieć, że jest to maleńki fragment tych środków, których Kościół potrzebuje dla swojego funkcjonowania. Polegamy na ofiarności wiernych. Głównym źródłem rozwiązania problemów finansowych Kościoła jest ofiarność wiernych i to wierni troszczą się o swoje kościoły, bardzo często zabytkowe, wymagające nieustannych remontów, troszczą się o to, aby były możliwości działań apostolskich - stwierdził abp Budzik.

Reklama

Kościół w Polsce będzie nadal będzie liczył na ofiarność wiernych, będzie też współpracować z różnymi instytucjami. - Kościół prowadzi działalność edukacyjną czy charytatywną i robi to na całym świecie z wielkim powodzeniem, skutecznie i oszczędnie organizuje szkoły katolickie czy instytucje opieki nad niepełnosprawnymi, ludźmi starymi czy dziećmi. Kościół robi to dobrze i będzie robił to też w Polsce – zapewnił metropolita lubelski.

Abp Budzik powiedział też, że Kościół będzie zabiegał o to, aby katolicy przypomnieli sobie, iż jedno z przykazań kościelnych zobowiązuje ich do troski o Kościół. - Będzie też musiał rozliczyć się z tych środków, „bo dzisiaj ludzie lubią wiedzieć, na co wydają pieniądze”. Tak jest w życiu parafialnym - jeżeli ksiądz proboszcz prowadzi jakąś inwestycję i robi to bardzo ofiarnie, i mówi dokładnie na co to idzie, to ludzie są ofiarni. Żyjemy w czasach, w których ta przejrzystość jest potrzebna we wszystkich dziedzinach i chętnie będziemy się z tego rozliczać - podkreślił abp Budzik.

Apel o modlitwę w 70. rocznicę rzezi wołyńskiej

Polscy biskupi skierują do wiernych zachętę do modlitwy w intencji ofiar rzezi wołyńskiej - zapowiedział w rozmowie z KAI bp Polak. Sekretarz generalny KEP dodał, że Episkopat zachęci także do pojednania i wzajemnego przebaczenia sobie win.

W Częstochowie biskupi powołali trzyosobowy zespół, który przy współpracy z Ukraińskim Kościołem Greckokatolickim wypracuje tekst wspólnego komunikatu nawiązującego do 70. rocznicy zbrodni wołyńskiej. W skład tego zespołu weszli: abp Stanisław Budzik - metropolita lubelski, bp Wojciech Polak - sekretarz generalny KEP oraz bp Marian Rojek - biskup zamojsko-lubaczowski.

Bp Polak powiedział KAI, że komunikat zostanie wydany w związku z wizytą zwierzchnika tego Kościoła abp. Światosława Szewczuka, który przybędzie do Polski 28 czerwca. Komunikat zostanie ogłoszony prawdopodobnie dwa dni później. Wcześniej zostanie zatwierdzony przez zebranie plenarne KEP, które odbędzie się w dniach 21-23 czerwca w Krakowie.

W tym roku przypada 70. rocznica tragedii, w której, według obliczeń historyków, zginęło ok. 60-70 tys. mieszkańców Wołynia, głównie Polaków.

2013-05-03 09:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: przestrzelony, ze śladami krwi, pas św. Jana Pawła II – świadek zamachu

[ TEMATY ]

Jasna Góra

św. Jan Paweł II

Adobe Stock

Wydarzenie, które wstrząsnęło światem 42 lata temu, św. Jan Paweł II nazwał „jedną z ostatnich konwulsji XX-wiecznych ideologii przemocy”. To właśnie w niego, następcę św. Piotra, 13 maja 1981 r. uderzył zamach przeprowadzony przez Mehmeta Ali Agcę. Ojciec Święty był przekonany, że ocalenie życia zawdzięcza Matce Bożej. Na Jasnej Górze „niemym świadkiem” tamtego wydarzenia oraz papieskiego zawierzenia Maryi jest przestrzelony pas jego sutanny ze śladami krwi. 13 maja na Jasnej Górze zawsze jest czasem modlitwy dziękczynnej za cudowne ocalenie życia św. Jana Pawła II.

13 maja 1981r. podczas środowej audiencji na Placu Świętego Piotra padły strzały, które miały śmiertelnie ranić Jana Pawła II. Zamach miał miejsce w święto maryjne, obchodzone na pamiątkę objawień w Fatimie. Ojciec Święty wielokrotnie potwierdzał, że to właśnie Maryja uchroniła go od śmierci.

CZYTAJ DALEJ

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

Fatima: z gajów oliwnych należących do sanktuarium pozyskano w 2023 roku 13 ton oliwy

2024-04-26 19:58

[ TEMATY ]

Fatima

oliwa

gaj oliwny

Ks. dr Krzysztof Czapla

Z położonych na terenie Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie, w środkowej Portugalii, gajów oliwnych pozyskano w 2023 roku około 13 ton oliwy, podały władze tego miejsca kultu, na terenie którego znajdują się tysiące drzew oliwki europejskiej.

Jak poinformowała Patricia Duarte z władz portugalskiego sanktuarium, w minionym roku zanotowano mniejsze zbiory oliwek, co było równoznaczne ze zmniejszeniem pozyskanej ilości oliwy z pierwszego tłoczenia. Dodała, że w latach najlepszego urodzaju z należących do sanktuarium fatimskiego gajów pozyskiwano rocznie surowiec, z którego wytwarzano do 30 litrów oliwy. Duarte sprecyzowała, że oliwa kierowana jest w Fatimie do placówek należących do sanktuarium i służy miejscowym placówkom przyjmującym pielgrzymów na ich własne potrzeby.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję