Reklama

Wiara

Watykan: kard. Piacenza przygotował poradnik dla spowiedników

Uważne słuchanie, roztropność w osądzaniu i radość – to trzy „charakterystyki dobrego spowiednika, którym nie powinien się on nigdy sprzeniewierzać” - podkreślił watykański penitencjariusz (spowiednik) większy kard. Mauro Piacenza. Wystosował on list do szafarzy sakramentu pojednania z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.

[ TEMATY ]

spowiedź

spowiednik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wskazał, że „stałe pamiętanie o najważniejszym wydarzeniu historii”, które jeszcze „po dwóch tysiącach lat nie przestaje nas zdumiewać” jest „świętem życia”. A zatem także spowiednicy są „szafarzami życia”, gdyż „w każdej spowiedzi człowiek otrzymuje sakramentalnie, a więc naprawdę, życie, zdobyte dla nas przez Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego”.

Autor listu podkreślił, że „w okresie Bożego Narodzenia, dzięki łasce Bożej w wielu miejscach ciągle jeszcze liczni wierni przystępują do sakramentu pojednania”. Dzieje się tak dlatego, że spowiadając się „z należytym przygotowaniem” mogą oni stwierdzić „ze spokojną pewnością: «Znalazłem życie»” – wskazał kardynał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zauważył, że owo życie znalezione w konfesjonale „polega na spotkaniu z Miłością” i oznacza znalezienie „miłosiernej miłości Boga, który zawsze przebacza, stwarza i odtwarza, otwierając człowieka na miłość”. Dzieje się tak również dlatego, że Boże Narodzenie jest z samej swej istoty „świętem życia”.

Kardynał zachęcił więc spowiedników, aby „pokorne i wierne, uważne i wielkoduszne słuchanie spowiedzi było czynnikiem dominującym w tych ostatnich dniach nowenny, przygotowującej do tej wielkiej uroczystości a następnie, przez cały okres bożonarodzeniowy, gdy wierni nadal przychodzą do konfesjonałów”.

Reklama

Kard. Piacenza zwrócił uwagę, że nieraz tylko jedno słowo, ton i odcień głosu, pośredni gest mogą odkryć tajemnice duszy i pozwolić na udzielenie słusznej rady, powiedzenie właściwego słowa, na wskazanie prawdziwej drogi. I przeciwnie – słowa wykrzykiwane lub wypowiadane w roztargnieniu mogą zablokować, nawet na lata, sumienie, aby podjęło się trudu otwarcia się na Boga. „Delikatności nigdy za wiele” – dodał autor listu.

Sądy wydawane w czasie spowiedzi, winny być „skrajnie roztropne” – to kolejna rada kardynała. Zwrócił uwagę, że penitent nie zawsze jest w stanie „unieść ciężar tego wszystkiego, co chce powiedzieć w krótkiej rozmowie ze spowiednikiem”. Niezbędne jest zatem „niezniechęcanie go na drodze wiary lub w jego walce z grzechem” – podkreślił kard. Piacenza.

Spowiednik musi też strzec radości, gdyż sakrament pojednania “ma być zawsze dla wszystkich «świętem wiary», chwilą radosnego celebrowania odnowionej komunii z Bogiem i Kościołem” – przypomniał penitencjariusz papieski.

Podziel się cytatem

Podsumowując zaznaczył, że spowiednicy mają być „szafarzami życia, radości i wolności”, ponieważ „człowiek, który szukałby tylko samego siebie, zgubiłby samego siebie i swoje życie”, ten zaś, kto „zapomina o sobie, nie szuka swojego życia, ale oddaje się bez strachu do dyspozycji miłości, znajduje Boga i siebie samego, w wolności, którą są w stanie obdarzyć go jedynie wiara i łaska”.

2019-12-20 18:10

Ocena: +2 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kiedy rozgrzesza większy grzesznik

Wśród licznych pytań, które napływają do redakcji, znalazło się jedno sprowokowane niedawnymi wydarzeniami w Kościele sosnowieckim: „Wiele osób spowiada się z niczego u księży, którzy przed chwilą uczestniczyli w czynach niegodnych. Czy uzyskane rozgrzeszenie jest ważne i czy nasza spowiedź ma sens?”.

Pewien mężczyzna cierpiał kiedyś straszliwie na ból zęba. Ponieważ była sobota wieczorem i nigdzie nie mógł znaleźć otwartego gabinetu stomatologicznego, postanowił pójść prywatnie tam, gdzie była taka możliwość. Gdy już z wielką ulgą znalazł czynny gabinet, z przerażeniem przeczytał na tabliczce nazwisko lekarza. Ponieważ nie był jeszcze pewien, delikatnie uchylił drzwi i zajrzał do środka. Jego oczom ukazała się dobrze znana twarz człowieka, o którym wiedział, że kiedyś miał romans z jego żoną. Cała sprawa o mało nie zakończyła się rozpadem małżeństwa, które ocaliły tylko jego heroiczna miłość i gotowość do przebaczenia żonie. Przerażony mężczyzna wycofał się na korytarz. „Nigdy nie siądę na fotel człowieka, który zrobił mi takie świństwo” – pomyślał. Ząb jednak bolał go niemiłosiernie, a następnego dnia była niedziela. Mężczyzna usiadł na korytarzu i, mimo bólu, próbował trzeźwo myśleć. „Jeśli teraz nie pozwolę sobie pomóc, to będę musiał cierpieć przez najbliższych kilkadziesiąt godzin. Czy ktoś tylko dlatego, że prywatnie jest świnią, gorzej wyleczy mi zęba?”. Po dłuższym namyśle przekroczył próg gabinetu. Spotkanie nie było łatwe, ale dentysta stanął na wysokości zadania. Po godzinie pacjent wyszedł z o wiele mniejszym bólem i perspektywą spokojnego weekendu. Na koniec wizyty lekarz rzucił tylko przez zaciśnięte zęby: „Przepraszam”. Wypisał też receptę na środek przeciwbólowy i antybiotyk. Mężczyzna wrócił do domu i spędził jeden z najcudowniejszych weekendów ze swoją żoną.
CZYTAJ DALEJ

„Godzina Różańcowa” Ojca Justyna

Niedziela w Chicago 48/2004

Archiwum

O. Justyn Figas

O. Justyn Figas

„Godzina Różańcowa” jest najstarszym na świecie katolickim programem nadawanym w języku polskim, który działa od 6 grudnia 1931 r. nieprzerwanie do dzisiaj. Obecnie sieć radiowa składa się z 40 radiostacji w USA i Kanadzie. Program prowadzony jest przez franciszkanów, Braci Mniejszych Konwentualnych z Prowincji św. Antoniego Padewskiego w USA.

Niektórym nie wystarcza coniedzielne pójście do kościoła i uczestnictwo we Mszy św. Chcieliby coś więcej wiedzieć, pogłębić wiadomości religijne, inni mają wątpliwości i pytania, a inni są spragnieni słowa Bożego w języku polskim. Szczególnie w dawnych czasach, kiedy nie było ani komputerów, ani telewizji, ani nawet radia, Rodacy rozsiani po całej Ameryce, oddaleni od skupisk ludzkich, bardzo odczuwali brak mowy polskiej, a zwłaszcza nauki Ewangelii w ojczystym języku. Te potrzeby wiernych dostrzegł przełożony franciszkańskiej Prowincji św. Antoniego Padewskiego w USA - o. Justyn Figas. Uważał on, że do szerzenia nauki Chrystusa trzeba wykorzystywać wszelkie środki przekazu i najnowsze osiągnięcia. Były lata 20. XX wieku i takim najnowszym osiągnięciem techniki było radio. Dlatego, kiedy nadarzyła się okazja, Ojciec Justyn w 1928 r. rozpoczął swoje wystąpienia radiowe. Najpierw trwały one 10 minut, a później 30 minut lokalnego programu radiowego w Bufflo, w którym odpowiadał na pytania słuchaczy. 6 grudnia 1931 r. z Bufflo Ojciec Justyn nadał pierwszą audycję programu, który nazwał Godzina Różańcowa. W 1959 r. audycję transmitowało już 79 stacji. Ojciec Justyn przeniósł nadawanie Godziny Różańcowej najpierw do kościoła Bożego Ciała w Bufflo, a później do kaplicy Gimnazjum św. Franciszka w Athol Springs. Program nadawany był na żywo przez godzinę. Była w nim skrzynka pytań i odpowiedzi, urozmaicały go pieśni kościelne. We wstępie do pierwszego programu Ojciec Justyn powiedział: „Ten pierwszy program poświęcam naszym ojcom Polakom i matkom Polkom, tym cichym i pokornym pionierom, którzy swą głęboką wiarą Kościół katolicki ozdobili, którzy swą ciężką i bezustanną pracą ten kraj amerykański wzbogacili, którzy swym życiem praktycznym na pochwałę u obcokrajowców sobie zasłużyli, którzy w spuściźnie cnoty Boskie i staropolskie nam zostawili. Im wyłącznie sercem, miłością, szacunkiem i wdzięcznością przepełniony ten program poświęcam”. Ojciec Justyn w ciągu 28 lat swojej posługi radiowej (1931-59) nadał 750 programów, docierając do 5 mln słuchaczy w USA i Kanadzie. Za swój wysiłek dla Kościoła i Polonii otrzymał m.in. order „Polonia Restituta” i medal „Fidelitas”.
CZYTAJ DALEJ

USA/ TikTok przywraca funkcjonowanie w USA po zapowiedziach Trumpa

2025-01-19 19:48

pixabay.com

TikTok poinformował w niedzielę, że przywraca funkcjonowanie aplikacji w Stanach Zjednoczonych po zapowiedzi Donalda Trumpa o ochronie firm przed odpowiedzialnością za łamanie prawa zakazującego serwisu. Firma zapowiedziała, że będzie współpracować z prezydentem nad długoterminowym rozwiązaniem.

"W porozumieniu z naszymi dostawcami usług TikTok jest w trakcie przywracania usługi. Dziękujemy prezydentowi Trumpowi za zapewnienie naszym dostawcom usług niezbędnej jasności i zapewnienia, że nie poniosą żadnych kar za udostępnianie TikToka ponad 170 milionom Amerykanów i umożliwienie rozwoju ponad 7 milionom małych firm" - napisały władze platformy w komunikacie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję