Kard. Stefan Wyszyński spędzał u paulinów w Bachledówce wakacje w latach 1967-1973.
Reklama
- Odwiedzali go tu nie tylko wielcy tego świata. Lubił spotykać się z tutejszymi ludźmi. Były wieczornice przy ognisku, oni przychodzili pięknie ubrani, w strojach góralskich, grała kapela góralska, ludzie recytowali wiersze, prymas głosił katechezę. Miejscowi do dziś pamiętają te letnie wieczory - opowiada o. Kielech.
- Chcemy uwiecznić to, co tu się dokonywało i przekazać kolejnym pokoleniom nauczanie kard. Wyszyńskiego o ojczyźnie, patriotyzmie, o rodzinie, o problemach społecznych, bo to wszystko jest niezmiennie aktualne - podkreśla proboszcz kościoła w Bachledówce. W tym celu paulini wznoszą Dom Pamięci, który będzie pełnił funkcję edukacyjną. Ma też służyć pielgrzymom i turystom jako miejsce odpoczynku.
Dom Pamięci będzie wpisany w krajobraz Podhala. Konstrukcja nawiązuje do tradycyjnej architektury góralskiej. Przykryty dwuspadowym stromym dachem, posadowiony na stoku budynek będą okalały tarasy widokowe, - Projekt powstał długo. Swoją „podróż” rozpoczęliśmy od form najprostszych, nawiązujących do chochołowskich szałasów pasterskich, ale efektem końcowym zbliżyliśmy się do twórczości Stanisława Witkiewicza - wyjaśnia architekt Piotr Chuchacz.
Mieszkańcy okolicznych miejscowości przekazują sobie opowieści o spotkaniach z przyszłym błogosławionym. Uzbierało się sporo pamiątek z tego czasu. Są zdjęcia, wspomnienia, poezje, zapis homilii głoszonych w Bachledówce przez Prymasa Tysiąclecia. Wszystko to będzie eksponowane w nowym muzeum.
Prymas mieszkał w drewnianej, piętrowej willi w stylu zakopiańskim, nazywanej „Tebaibą” (od pustyni, na której przebywał św. Paweł Pustelnik). W 1955 r. willę objęli jasnogórscy paulini, zakładając tam kaplicę. W 1984 r. metropolita krakowski kard. Franciszek Macharski erygował tam ośrodek rekolekcyjny, a w 1988 r. parafię pw. Matki Bożej Jasnogórskiej.