Reklama

Nie ma jak u dziadków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Dziadkowie mogą odegrać poważną rolę w przekazie wartości materialnych i kulturowych okresu swojej epoki, zdarzeń z dzieciństwa i młodości; kształtują postawy, podając wartości, które już się sprawdziły jako cenne dla życia indywidualnego i społecznego”
(Ojciec prof. dr hab. Leon Dyczewski, Więź pokoleń w rodzinie)

Koniec stycznia, mimo zimowej aury, to wyjątkowo ciepły okres. Ciepły ciepłem dwóch ważnych dni, kiedy nasze myśli i uczucia biegną ku osobom zajmującym szczególne miejsce w życiu każdego z nas. Osobom dziadków.
Babcia i dziadek. Chyba nie ma wśród nas nikogo, kto by im czegoś nie zawdzięczał. Bez nich trudno by było o szczęśliwe dzieciństwo, zwłaszcza w dzisiejszej rzeczywistości, w której coraz mniej czasu na życie rodzinne, bo pogoń za pracą, za pieniędzmi, potrafi skutecznie zaabsorbować, odrywając uwagę i serce od tego, co najważniejsze. Rodzice coraz częściej bywają wielkimi nieobecnymi, jeśli chodzi o wychowanie i uczestniczenie w życiu dziecka. Aż strach pomyśleć, co by było, gdyby nie dziadkowie... To oni pomagają wejść w dorosły świat, oni uczą pacierza, opowiadają najpiękniejsze bajki... Obdarzają czasem i miłością... Oni stają się pierwszymi autorytetami i bohaterami... I na nich zawsze można liczyć...
Pamiętajmy o tym, gdy jak co roku o tej porze, będziemy składać naszym babciom i dziadziom życzenia. I nie odstawiajmy ich w kąt, jak przestarzałej meblościanki, z której nie ma już żadnego pożytku. XXI wiek zachłysnął się młodością, witalnością i tężyzną. Usiłuje stworzyć wrażenie, że starości nie ma. Że nie istnieje. A nawet jeśli istnieje, to nie należy jej pokazywać, bo jest czymś, co podrażnia wyczucie estetyki, przypomina o rzeczach nieuniknionych, takich jak śmierć i przemijanie, wywołuje niesmak... Starsi ludzie psują harmonię i humor, dlatego lepiej się ich pozbyć. Zwłaszcza jeśli mają puste portfele. To coraz częstszy sposób myślenia, szczególnie wśród młodszego pokolenia. Nie pozwólmy, by stał się powszechny. Człowiek starszy w domu - babcia z dziadkiem - to dla domu błogosławieństwo. Tak wierzono kiedyś. Niech ta wiara dzisiaj stanie się i naszym udziałem i przeniesie się na kolejne pokolenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża Dobrej Rady

[ TEMATY ]

Matka Boża

pl.wikipedia.org

Matka Bożej Dobrej Rady. To tytuł nadany Najświętszej Maryi Pannie w celu podkreślenia Jej roli jako pośredniczki i wychowawczyni wypraszającej u Boga oświecenie w trudnych sytuacjach. Jej wspomnienie w kalendarzu katolickim przypada 26 kwietnia.

Podstawę kultu Matki Bożej Dobrej Rady stanowią teksty biblijne z ksiąg mądrościowych zastosowane do Najświętszej Maryi Panny, a także teologiczne uzasadnienia św. Augustyna, św. Anzelma z Canterbury i św. Bernarda z Clairvaux o Matce Bożej jako pośredniczce łask, zwłaszcza darów Ducha Świętego. Na początku naszego wieku papież Leon XIII włączył wezwanie „Matko Dobrej Rady” do Litanii Loretańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Święty lekarz

Niedziela rzeszowska 6/2018, str. VII

[ TEMATY ]

sylwetka

św. Józef Moscati

Archiwum

Św. Józef Moscati

Św. Józef Moscati

Papież Franciszek w swoim Orędziu na XXVI Światowy Dzień Chorego ukazuje Jezusa na Krzyżu i Jego Matkę. Chrystus poleca św. Janowi wziąć Ją do siebie – „i od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie” (J 19, 27). W tajemnicy Krzyża Maryja jest powołana do dzielenia troski o Kościół i całą ludzkość. Również uczniowie Jezusa są powołani do opieki nad ludźmi chorymi.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: usiłuje się niedobre ideologie wprowadzać do szkół, a nawet do serc małych dzieci

2024-04-27 09:57

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Nie możemy dopuścić do tego, by żyć bez Chrystusa. Nie możemy pozwalać obojętnie na to, by Chrystusa wyrywać z naszych sumień w imię nowych ideologii i „postępowej wizji świata” - mówił abp Marek Jędraszewski 26 kwietnia podczas 40-lecia parafii i 30-lecia konsekracji kościoła św. Jana Chrzciciela w Pyzówce.

Na początku Mszy św. proboszcz, ks. Andrzej Wiktor, przypomniał historię powstania tej wspólnoty i świątyni. - Dwa pokolenia chrześcijan wyrosły z tej świątyni. I w tej niewielkiej wspólnocie, która, jak czytamy w Dziejach Apostolskich, „Trwa na modlitwie, Eucharystii, łamaniu chleba i w nauce apostołów” - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję