Reklama

Niedziela w Warszawie

Pasterz, który ukochał Warszawę

„Po Warszawie trzeba chodzić z wielkim nabożeństwem, a każdy kamień jej przeszłości błogosławić modłami”. Słowa te wypowiedział w czasie swojego ingresu do prokatedry warszawskiej abp Stefan Wyszyński. Było to dokładnie 71 lat temu.

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

beatyfikacja

Totus Tuus

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

6 lutego w archikatedrze warszawskiej odprawiona zostanie Msza św. dziękczynna za posługę Prymasa Tysiąclecia. Wezmą w niej udział m.in. członkowie Kościelnej Służby Porządkowej "Totus Tuus" archidiecezji warszawskiej

6 lutego w archikatedrze warszawskiej odprawiona zostanie Msza św. dziękczynna za posługę Prymasa Tysiąclecia. Wezmą w niej udział m.in. członkowie Kościelnej Służby Porządkowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do Warszawy jej przyszły biskup wyruszył z Gniezna, gdzie 2 lutego odbył ingres do tamtejszej katedry. Jak później dowiedział się Prymas, organa bezpieczeństwa 5 lutego zaplanowały na niego zamach. Na szosie z Gniezna do Warszawy, w okolicy Wrześni, rozciągnięto stalową linę. Była przymocowana do drzew na wysokości szyb samochodu. Prymas jednak zmienił zaplanowaną wcześniej trasę, unikając zasadzki. Na rozciągniętą linę wpadł przejeżdżający tamtędy samochód ciężarowy.

W drodze do stolicy abp Wyszyński zatrzymywał się m.in. w Niechowie, Witkowie, Kole, Kłodawie, Krośniewicach, Zdunach, Łowiczu, Sochaczewie, Niepokalanowie, Błoniu i Ożarowie. Wszędzie nowego metropolitę witały rozentuzjazmowane tłumy wiernych. Wspominając przystanek w Kutnie, abp Wyszyński zanotował w swoich zapiskach „Pro memoria”: „Przybyliśmy szczęśliwie, z opóźnieniem. Tu dostaliśmy się dosłownie w objęcia rzesz. Gromady dziatwy i młodzieży prowadziły nas wśród śpiewów i oznak radości – do kościoła. Posuwaliśmy się niemal półkrokiem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

6 lutego o godz. 16.00 samochód z Prymasem dotarł przed kościół akademicki św. Anny w Warszawie. Tam abp Wyszyński oddał hołd bł. Ładysławowi z Gielniowa, patronowi stolicy, po czym w uroczystej procesji wyruszył do kościoła św. Józefa (seminaryjnego) przy Krakowskim Przedmieściu. Pełnił on wtedy funkcję prokatedry, ponieważ archikatedra św. Jana Chrzciciela zniszczona była niemal całkowicie przez Niemców w czasie Powstania Warszawskiego.

W liście pasterskim na ingres do Gniezna i Warszawy abp Stefan Wyszyński zapisał: „Od chwil Powstania nie mogę rozstać się z myślą, że po Warszawie chodzić trzeba z wielką czcią, z mocą i wiarą, z sercem ogniem oczyszczonym, z miłością bratnią”. Zaznaczył, że nie jest politykiem, ani dyplomatą, działaczem czy reformatorem, ale jest natomiast ojcem duchownym, pasterzem i biskupem oraz apostołem Jezusa.

Reklama

„Jeśliby ktoś miał wątpliwości, czy naród polski jest jednością, to ja czuję, że mam prawo dziś wam odpowiedzieć. (…) Polska jest jednością, Polska jest całością, Polska jest jednym sercem, Polska jest jednym ramieniem. Polska jest jak wielka rodzina, wspaniała Bożą mocą i siłą przedziwną. Polska jest zespolona nie jednym węzłem, nie parcianym powrozem, Polska jest zespolona sercem wiary. Jej siłą jest wiara Chrystusowa! Jej jednością jest moc nadprzyrodzonej łaski Bożej! Jej nadzieją niezłomną jest pragnienie katolickiej Polski, Chrystusowej Polski!” – mówił w czasie ingresu nowy metropolita warszawski po odebraniu homagium od duchowieństwa archidiecezji. Podkreślał, jak wspaniały w swej przeszłości jest naród polski, który „nie jest narodem od wczoraj, choć jest dziwnie młodym ludem”.

„Jako pasterz tej młodej, a dostojnej stolicy, do tysiącznych rzesz, wyciągających ręce na nasze powitanie, mówię: Sursum corda! – w górę serca!”- apelował. „(…) Po Warszawie trzeba chodzić z wielkim nabożeństwem, a każdy kamień jej przeszłości błogosławić modłami. Po to przybyłem, żeby budowie nowej Warszawy towarzyszyć modłami, żeby błogosławić każdej rozumnej pracy narodu, który oddawał wszystko, życie dzieci za prawa ojczyste, a który pragnie potęgi Polski wiernej Bogu”.

Trzy dni później abp Wyszyński udał się na Jasną Górę, aby odprawić tam rekolekcje i powierzyć swoje posługiwanie prymasowskie ukochanej Matce Bożej Częstochowskiej.

6 lutego o godz. 19.00 w archikatedrze warszawskiej odprawiona zostanie Msza św. dziękczynna za posługę Prymasa Tysiąclecia. Wezmą w niej udział m.in. członkowie Kościelnej Służby Porządkowej "Totus Tuus" archidiecezji warszawskiej. Po Eucharystii będzie miało miejsce wystąpienie Henryka Goryszewskiego, pierwszego prezesa “Totus Tuus” pt. „Prymas Tysiąclecia – wzór biskupa i wychowawca Polaków”. 

2020-02-05 14:47

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Kamiński: w Choszczówce planujemy zbudować sanktuarium

W Choszczówce, miejscu związanym z kard. Stefanem Wyszyńskim, planowane jest powstanie sanktuarium - poinformował biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński podczas noworocznego spotkania z dziennikarzami.

- Chcemy pamiętać nie tylko o osobie Prymasa, ale przede wszystkim o jego nauczaniu - powiedział bp Kamiński. Obecnie diecezja czeka na wydanie pozwolenia na budowę przez miasto stołeczne Warszawa. Infrastruktura wokół świątyni dostosowana będzie do organizowania rekolekcji dla małżeństw i rodzin oraz prowadzenia duszpasterstwa młodzieży. Nie będzie to kościół parafialny.

CZYTAJ DALEJ

Św. Stanisław, Biskup i Męczennik

[ TEMATY ]

święty

patron

św. Stanisław

I, Bogitor / pl.wikipedia.org

Konfesja św. Stanisława w Katedrze na Wawelu

Konfesja św. Stanisława w Katedrze na Wawelu

Św. Stanisław urodził się między 1030 a 1035 r. w Szczepanowie. Na miejscu, gdzie znajdował się dom rodzinny Świętego postawiono kaplicę.

Przypuszcza się, że Stanisław pobierał nauki najpierw w opactwie tynieckim, a potem za granicą w szkole katedralnej w Liege w Belgii oraz w Paryżu. Święcenia kapłańskie otrzymał ok. 1060 r. Po śmierci biskupa krakowskiego Lamberta został mianowany jego następcą, ale papież Aleksander II zatwierdził ten wybór dopiero po dwóch latach, czyli ok. 1072 r. Św. Stanisław prawdopodobnie bardzo popierał reformy papieża Grzegorza VII.

CZYTAJ DALEJ

Śp. Jan Ptaszyn Wróblewski. Prawdziwy multitalent

2024-05-07 22:05

[ TEMATY ]

wspomnienie

PAP/Piotr Polak

Jeden z najważniejszych polskich muzyków jazzowych, saksofonista Jan Ptaszyn Wróblewski zmarł we wtorek w wieku 88 lat. Wiadomość przekazała rodzina za pośrednictwem mediów społecznościowych.

"Z przykrością i głębokim bólem informujemy, że Jan Ptaszyn Wróblewski zmarł dziś w Warszawie" - poinformowała we wtorek rodzina muzyka.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję