Reklama

Tryumf polskiego Kościoła

Niedziela przemyska 11/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wystawa przez pryzmat dokumentów i zdjęć powraca pamięcią do milenijnego programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce, w tym również do odnowionych Ślubów Narodu Polskiego i Wielkiej Nowenny. Jak podkreśla Mariusz Krzysztofiński, historyk IPN i współautor wystawy, czas, w którym rozpoczynał się rok obchodów milenijnych był szczególnie trudny dla Kościoła katolickiego w Polsce. - Trzeba pamiętać, że obchody rozpoczynały się podczas zmasowanej kampanii propagandowej związanej z Orędziem, jakie biskupi polscy wystosowali do niemieckich, rozpętanej tuż po jego ogłoszeniu. Ataki te koncentrowały się głównie na krytyce listu i wykazaniu społecznego poparcia dla oficjalnego stanowiska ówczesnych władz partyjno-państwowych - wyjaśnia historyk. Uroczystości milenijne w diecezji przemyskiej poprzedziły ogólnopolskie obchody, które 3 maja 1966 r. odbyły się na Jasnej Górze. Główne obchody diecezjalne poprzedzone specjalnym dekretem ówczesnego ordynariusza bp. Ignacego Tokarczuka z dnia 1 marca, z udziałem Prymasa Wyszyńskiego i abp. Wojtyły miały miejsce 20 i 21 sierpnia w Przemyślu. Z kolei 7 i 8 września uroczystości religijne odbyły się w Tarnobrzegu a na terenie ówczesnej administracji apostolskiej w Lubaczowie 22 i 23 października. Ze względu na sąsiedztwo Rzeszowszczyzny z granicą ZSRS, obchodom religijnym w diecezji przemyskiej i administracji apostolskiej w Lubaczowie towarzyszyło szczególne zainteresowanie a nawet zaniepokojenie władz PRL. Stąd jak pokazano na wystawie IPN, do obchodów, lecz w wymiarze destabilizującym, gotowy był także aparat represyjny PRL-u, w tym Milicja Obywatelska. Podobnie rzeszowska SB 27 czerwca powołała specjalny sztab operacyjny, którego zadaniem była obserwacja, dokumentowanie przebiegu uroczystości i zachowania wiernych. - Inwigilowano biskupów, księży i środowiska inteligenckie. Były też próby ograniczenia zasięgu uroczystości. W tym celu organizowano laickie i konkurencyjne wobec kościelnych uroczystości milenijnych - obchody Tysiąclecia Państwa Polskiego przygotowywane przez komitety Frontu Jedności Narodu pod kierownictwem miejscowych struktur partyjnych. Miały one podkreślić świecki charakter historii Polski - komentuje Piotr Chmielowiec z IPN w Rzeszowie. Warto zaznaczyć, że w świetle raportów SB, uroczystości milenijne na terenie diecezji przemyskiej zostały uznane za „pewien rodzaj dywersji ideologicznej”. Tymczasem jak wykazują historycy IPN, obchody milenijne okazały się tryumfem polskiego Kościoła. Pokazały jedność i siłę, a z drugiej strony bezsilność komunizmu wobec potęgi Kościoła. Na wystawie można było zobaczyć m.in. unikatowe fotografie Prymasa Stefana kard. Wyszyńskiego z czasu internowania w klasztorze sióstr Nazaretanek w Komańczy a także zdjęcia z obchodów milenijnych w kraju i za granicą. Archiwalne dokumenty i fotografie zaprezentowane podczas wystawy, którą w kościele ojców Karmelitów można było oglądać do 11 marca, pochodziły m.in. ze zbiorów IPN w Rzeszowie, Muzeum Izby Pamięci Kardynała Wyszyńskiego w Komańczy, archiwów parafialnych, Muzeum Kresów w Lubaczowie, Muzeum Diecezjalnego w Zamościu oraz Muzeum - Kamienicy Orsettich w Jarosławiu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie najemnikiem!

2024-04-19 22:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Archiwum bp Andrzeja Przybylskiego

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

21 Kwietnia 2024 r., czwarta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję