Reklama

Pół wieku razem

Niedziela kielecka 15/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

50 lat istnieje parafia Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Kielcach znana z licznych dzieł charytatywnych i społecznych. Miały one szansę rozwinąć się w takim wymiarze z kilku powodów, ale i dlatego, że idea budowy nowego kościoła napotykała wciąż nowe trudności.

Dla młodych i dla ubogich

Ks. prał. Edward Skotnicki jest proboszczem parafii od 20 lat, mianowanym przez ówczesnego bp. Stanisława Szymeckiego, z zaleceniem budowy nowego kościoła. Pierwszy i jedyny, dotąd funkcjonujący kościół, wzniesiony z materiałów pozostałych po niemieckich barakach, był zbyt mały i raczej prowizoryczny. Niestety, sprawa budowy została zablokowana na długi czas, a energia duszpasterzy została skierowana na inne dzieła.
Najpierw powstała apteka z darów, potem kuchnia dla ubogich (1989 r.). Obawy, że nie będzie miał kto z niej korzystać, okazały się zbyteczne. W 1990 r. było to 300 osób dziennie, w kolejnych latach 500, 700, 800, nawet do 1000 osób. Kuchnia przy ul. Urzędniczej funkcjonowała 9 lat. Na kanwie tej działalności, celem pozyskiwania funduszy na prace charytatywne, powstała Fundacja Gospodarcza św. Brata Alberta. Z czasem przejęła prowadzenie kuchni, a także, realizując prężną działalność gospodarczą, odkupiła od „Cefarmu” budynek przy ul. Siennej 5, rozbudowała go i wyremontowała. Dzięki temu uzyskano bardzo dobre warunki do prowadzenia noclegowni, kuchni dla biednych i innych usług. Ośrodek nosi nazwę Przytuliska im. Jana Pawła II. Z noclegowni w sposób stały korzysta ok. 100 osób, kuchnia wydaje ok. 600 posiłków dziennie (ostatnio nieco mniej, gdyż w pobliżu jest jadłodajnia miejska „11.30”).
Analogiczny kierunek działalności duszpasterskiej to troska o dzieci i młodzież. W tym celu powstała Konferencja Stowarzyszenia św. Wincentego á Paulo. Od połowy lat 90. Konferencja prowadziła kolonie „Lato z Bogiem”, w szczytowym okresie obejmując opieką na czas wakacji ok. 2 tys. dzieci i młodzieży. Z czasem ta liczba się zmniejszyła, ze względu na konkurencyjność innych ofert i trudności w pozyskiwaniu sponsorów. Na bazie tego typu działalności zrodziła się myśl powołania Katolickiego Domu Dziecka, co zaowocowało zakupem posesji przy ul. Cedro Mazur 19 i jej poważną adaptacją. Praktyka życia spowodowała, że konieczna okazała się zmiana profilu. Dziś, z dużym powodzeniem, w placówce funkcjonuje Dzienny Ośrodek Socjoterapii „Rafael”. Dziełem stowarzyszenia są także dwa kolejne ośrodki „Rafaela”: przy ul. Wikaryjskiej i przy parafii w Białogonie. Ośrodki te m.in. kontynuują prowadzenie kolonii dla dzieci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Oferta duszpasterska

Obok duszpasterstwa masowego, które jest ważnym nurtem w funkcjonowaniu tej typowo miejskiej, liczącej 9, 5 tys. osób parafii, istnieje duszpasterstwo skierowane do grup wspólnotowych.
Tutaj najwcześniej powstała oaza młodzieży i oaza rodzin, która kilkanaście lat temu zapoczątkowała Drogę Krzyżową na Karczówkę. Od początku istnienia przy parafii miało swą siedzibę diecezjalne Rycerstwo Niepokalanej. Jest także wspólnota Odnowy w Duchu Świętym, neokatechumenat, grupy AA, odbywają się spotkania Instytutu Chrystusa Króla. Od początku istnienia parafii posługują w niej siostry dominikanki, realizując liczne i poważne dzieła, m.in. prowadząc Specjalny Ośrodek Wychowawczy. Wspólnoty modlitewne „margaretki” praktykują stałą modlitwę w intencji kapłanów.
Wierni chętnie uczestniczą m.in. w Koronce do Miłosierdzia Bożego, w Nabożeństwie do Matki Bożej Nieustającej Pomocy oraz w specyficznym dla tej parafii Nabożeństwie do Matki Bożej Królowej Pokoju.
Charakterystyczny wątek duszpasterski to liczne akcenty patriotyczne w życiu wspólnoty parafialnej, zapoczątkowane jeszcze przez poprzednika ks. W. Świądra. W całej swojej historii tutejszy kościół był na cenzurowanym, a w stanie wojennym był stale inwigilowany. Powodem były liczne spotkania i koncerty o charakterze wolnościowym, patriotycznym, z udziałem wielu znamienitych gości. Od 20 lat jest tu odprawiana Msza św. za ojczyznę (w drugie piątki miesiąca o godz. 18). Ksiądz Prałat jest także kapelanem i honorowym członkiem Światowego Związku Żołnierzy AK - i słynie z mocno zaangażowanych homilii. - Czynię to w sposób świadomy, w przekonaniu, że rola Kościoła w Polsce była i jest wyjątkowa. Czynię to w poczuciu wspólnej odpowiedzialności za losy kraju. Znamy przecież sylwetki kapłanów, którzy w pełni angażowali się w ten nurt życia, m.in.: H. Kołłątaj, St. Staszic, St. Konarski, a w naszych czasach Prymas Tysiąclecia kard. St. Wyszyński, J. Popiełuszko. i wielu, wielu innych. Boli mnie wrogość wśród rodaków - mówi ks. E. Skotnicki.
Przy parafii w 1988 r. został także reaktywowany Klub Inteligencji Katolickiej, którego prezesem jest Ksiądz Proboszcz.

Rosną mury nowego kościoła

Idea kościoła z prawdziwego zdarzenia jest niemal równoległa z początkami historii parafii. Już ks. A. Michalski, proboszcz w latach 1944-83, usiłował kupić plac naprzeciw drewnianego kościoła, ale miasto przejęło tę działkę pod budowę bloków. W tej sytuacji w rachubę wchodził tylko obecny plac, na którym już wyrosły mury. Było to jednak karkołomne przedsięwzięcie - starania o lokalizację w tym miejscu trwały od lat 80. i były ostro oprotes-towane. Trzeba było wielu zabiegów, cierpliwości i modlitwy, aby uporać się z tymi trudnościami. - Jeśli ostatecznie udało się je pokonać i rozpocząć budowę, to uważam to za pierwszy cud dokonany przez wstawiennictwo Matki Bożej Królowej Pokoju. Dlatego też wznosimy sanktuarium ku Jej czci - wyjaśnia Ksiądz Proboszcz.
Budowa trwa 4 lata i obecnie jest na etapie sklepień. Odsłonięte wnętrze już dzisiaj prezentuje się imponująco. Autorem projektu są Witold i Tomasz Kowalscy, a realizuje go firma „Geolbud”.
Prace budowlane potrwają ok. 2 lata. W nowych murach odbywały się już uroczystości parafialne (poświęcenie placu, krzyża, fundamentów). Podczas peregrynacji obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej jest przewidziane nawiedzenie budującej się świątyni - 6 września 2007 r.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Matko Tęskniąca, módl się za nami...

2024-05-14 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Jak pokazuje historia, kult Madonny Powsińskiej rodził się szybko, choć początkowo miał charakter tylko lokalny. Ale rósł wraz z rozbudową świątyni, a świadectwem cudów i łask, jakich za Jej pośred­nictwem doświadczali wierni, były wota gromadzone co najmniej od połowy XVII w.

Rozważanie 15

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: Kościół, choć nie jest z tego świata, pełni swoją misję tu i teraz

2024-05-15 20:26

[ TEMATY ]

KUL

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Bp Andrzej Przybylski

Bp Andrzej Przybylski

Kościół, choć nie jest z tego świata, pełni swoją misję tu i teraz na tym świecie - mówił biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski podczas Mszy św. w kościele akademickim na zakończenie drugiego dnia 56. Tygodnia Eklezjologicznego na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Tematem tegorocznej edycji tego wydarzenia jest „Kościół i Państwo - razem czy osobno?”, a jego organizatorem jest Wydział Teologii KUL.

W homilii hierarcha, nawiązując do tekstu dzisiejszej Ewangelii, podkreślił, że Chrystus trwa w nieustannej opiece i modlitwie za wszystkich ludzi.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję