Reklama

Wiara

Pod opieką Szkaplerza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół katolicki 16 lipca obchodzi wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel, w Polsce najczęściej nazywanej Matką Bożą Szkaplerzną. W tym dniu wraz z Maryją przenosimy się duchowo do miejsca, w którym upatruje się początków nabożeństwa szkaplerznego - na Górę Karmel w Ziemi Świętej, wzgórze od wieków tętniące modlitwą pustelników i pielgrzymów.
Pielgrzymi przybywający dziś na Górę Karmel (Karmel - po hebr. „winnica Boga”), górę położoną nad Morzem Śródziemnym i równiną Galilei, nawiedzają kościół będący sanktuarium Maryi Stella Maris (Gwiazdy Morza). Świątynia została wzniesiona przez Karmelitów w 1823 r. w miejscu, gdzie według jednej z tradycji, św. Szymonowi Stockowi, przeorowi generalnemu Zakonu Karmelitańskiego, objawiła się Matka Boża, wskazując na przywileje związane ze szkaplerzem Karmelu.

Pustynia w środku miasta

Zostawiam za sobą uliczny hałas. Kiedy przekraczam próg Karmelu otacza mnie cisza. Przede mną nieduży korytarzyk i kilkoro drzwi. Jedne z nich prowadzą do ogrodu, ale opatrzone są napisem: „Klauzura”. Tam zaczyna się dla mnie teren zabroniony - pustynia, na której mieszkanki Karmelu oddają się modlitwie. Na wprost drzwi wejściowych znajdują się drzwi prowadzące do kaplicy - otwartej dla przybywających gości i pielgrzymów. Po swojej lewej ręce spostrzegam jeszcze jedne - z napisem: Rozmównica. Tuż za moimi plecami zjawia się jedna z karmelitanek pełniąca funkcję siostry zewnętrznej, łączniczki domu klasztornego ze światem zewnętrznym. - Zaraz zejdzie s. Elżbieta - mówi i znika tak szybko i cicho, jak się pojawiła. Wchodzę do niedużego pomieszczenia przedzielonego kratą i zasłonką. Po mojej stronie kraty znajduje się stolik i kilka krzeseł, po drugiej stronie, jak przekonam się po chwili - krzesło, piękna figura Matki Bożej, a na jednej ze ścian rzeźba św. Eliasza, proroka i pustelnika, duchowego ojca zakonu. Po chwili szum rozsuwanych zasłon obwieszcza pojawienie się s. Elżbiety, jednej z 24 karmelitanek tworzących wspólnotę. Na powitanie uśmiecha się serdecznie przez kratę dzielącą nasze dwa światy. Radość i ciepło bijące od jej postaci natychmiast niwelują ten dystans. S. Elżbieta cierpliwie odpowiada na moje pytania, a po prawie dwóch godzinach rozmowy, śmieje się, że przez blisko trzy lata pobytu w zakonie nie nagadała się tyle, co podczas tego jednego spotkania. Nic dziwnego, zważywszy, że karmelitanki zgodnie z regułą zgromadzenia, rozmawiają swobodnie jedynie podczas rekreacji, w czasie pracy ograniczając kontakty słowne do minimum.

Dziedzictwo św. Eliasza

Początki Zakonu Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel sięgają historycznie okresu wojen krzyżowych w XII wieku. Wówczas to w grotach tej góry w Palestynie zamieszkali przyszli karmelici - pustelnicy, którzy za ojca duchowego obrali sobie św. Eliasza, proroka, który na górze prowadził pustelnicze, surowe życie poświęcone modlitwie. Wkrótce do pustelników dołączyli rycerze krzyżowcy. Gdy ich życie nabrało cech zorganizowanej wspólnoty zwrócili się z prośbą do patriarchy jerozolimskiego Alberta o nadanie im reguły. Zatwierdził ją w 1226 r. papież Honoriusz III. Zaledwie kilka lat później, w wyniku najazdu Ziemi Świętej przez Turków, eremici wyemigrowali do Europy, gdzie napotkali na barierę religijną i kulturową. Z prośbą o pomoc, w modlitwie do Matki Bożej zwrócił się ówczesny generał Karmelitów Szymon Stock. 16 lipca 1251 r. (jak mówi jedno ze źródeł) pobożnemu zakonnikowi ukazała się Matka Boża i wskazując na szkaplerz zwróciła się do niego ze słowami: „To będzie dla ciebie i dla wszystkich karmelitów przywilejem, kto w nim umrze, nie zazna ognia wiecznego”. Od tej chwili Maryja otoczyła zakon Swoją opieką. Na pamiątkę tego wydarzenia Kościół obchodzi 16 lipca wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel, a zakon karmelitański, którego powołaniem jest kontemplacja, braterstwo i służba, świętuje ten dzień w randze uroczystości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O. Praśkiewicz OCD: kard. Jaworski był wielkim czcicielem Matki Bożej Szkaplerznej

Śp. kard. Marian Jaworski był wielkim czcicielem Matki Bożej Szkaplerznej – przypomniał o. dr hab. Szczepan Praśkiewicz OCD, relator Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Rzymie. Zakonnik zwrócił uwagę w swoim wspomnieniu zamieszczonym na Karmel.pl na związki byłego metropolity lwowskiego z Karmelem Terezjańskim.

O. Praśkiewicz przyznał, że miał styczność z kard. Jaworskim przede wszystkim w latach 1999-2019. Wspomniał w szczególności wizytę hierarchy w karmelitańskim klasztorze w Czernej, gdy 16 lipca 2001 r. celebrował on tam uroczystą sumy odpustową.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski: Trzeba wprowadzić „zarys” Bożej prawdy do naszego czasu

2024-05-12 09:45

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Jeśli do naszego czasu i do naszej drogi wprowadzimy „zarys” Bożej prawdy, to dojdziemy do życia wiecznego. Nawet jeśli ten „zarys” Bożej prawdy będzie wymagał od nas niełatwego, osobistego świadectwa - mówił abp Marek Jędraszewski 11 maja w czasie uroczystości odpustowych w sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie.

Uroczystości odpustowe w sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie rozpoczęły się procesją z kaplicy narodzenia św. Stanisława do szczepanowskiej bazyliki. W procesji niesiono relikwie św. Stanisława BM, św. Jana Pawła II oraz świętych i błogosławionych z terenu diecezji tarnowskiej. Dziś wprowadzono do sanktuarium relikwie św. Kingi, które ofiarowały siostry klaryski ze Starego Sącza.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję