Reklama

Nieznane dzieła ze zbiorów przemyskich Franciszkanów

Unikatowe dzieła sztuki sakralnej rzadko dotąd prezentowane szerszej publiczności można zobaczyć na wystawie w Muzeum Narodowym Ziemi Przemyskiej. Ekspozycja pt. „Nieznane dzieła sztuki europejskiej ze zbiorów klasztoru ojców Franciszkanów w Przemyślu” ukazuje tylko część zbiorów z klasztornej kolekcji.

Niedziela przemyska 28/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Eksponaty - dziedzictwo ziemi przemyskiej minionych czasów, w które od XIII wieku wpisuje się obecność franciszkańskiej wspólnoty, powinni obejrzeć nie tylko zainteresowani sztuką sakralną. Okazją jest wyjątkowa wystawa, bowiem po raz pierwszy w takim kształcie i liczbie dzieła te opuściły klasztorne mury i zostały udostępnione publiczności. Jak powiedział nam o. Jarosław Karaś, gwardian przemyskiego zakonu Franciszkanów, na przestrzeni wieków klasztory odgrywały ważną rolę w życiu miasta, także na płaszczyźnie kulturalnej, promując m.in. sztukę. Stąd na wystawie można obejrzeć zarówno zabytkowe naczynia liturgiczne a także dzieła malarskie, przedmioty kultu, z których najstarsze datowane są na XVI wiek. - Okazją do zaprezentowania historycznej obecności wspólnoty franciszkańskiej w Przemyślu jest m.in. jubileusz 230. rocznicy koronacji cudownego obrazu Matki Bożej Niepokalanie Poczętej. Obraz ten wykonany temperą na desce prawdopodobnie w kręgu lwowskiej lub nawet przemyskiej szkoły malarskiej, znajduje się w ołtarzu głównym naszego kościoła. XVIII-wieczna kopia tego obrazu oraz srebrna suknia, która dawniej zdobiła malowidło także prezentowane są na wystawie. Wśród eksponatów, na które warto zwrócić uwagę jest także obraz pierwszych Franciszkanów ojców Macieja Rosa i Jakuba Lackora, którzy w 1237 r. przybyli do Przemyśla i mieli założyć tu pierwszy klasztor - podkreśla o. Jarosław Karaś. Warto jednak więcej czasu poświęcić obrazowi Matki Bożej. Okazuje się bowiem, że wizerunek Niepokalanie Poczętej, być może autorstwa Jana Gallusa, w XVIII wieku, kiedy starano się o koronację, został przemalowany temperą i ozdobiony sukienką. Sukienka ta oparła się kontrybucjom austriackim i stąd można ją podziwiać na wystawie. Zdaniem Marty Trojanowskiej, komisarz wystawy, ciekawostką jest również fakt, że do 1980 r. właściwy wizerunek był ukryty pod warstwą XVIII-wiecznych przemalowań i wyglądał zupełnie inaczej niż obecnie. - Płaszcz oraz suknię Matki Bożej pokrywały wzory i właściwie trudno było badaczom określić czas i krąg powstania malowidła. Miał z tym problemy nawet profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego Adam Bochnak. Dopiero ostatnia konserwacja odkryła prawdziwe piękno i koloryt tego obrazu - wyjaśnia Marta Trojanowska. Na ekspozycji w przemyskim Muzeum można zobaczyć zarówno kopie obrazu wykonane przed, jak i po konserwacji a także część wotów składanych Matce Bożej w podzięce za otrzymane łaski. Prezentowane są również szaty liturgiczne, w tym ciężkie jedwabne ornaty, ręcznie zdobione haftami. - Jest to zbiór bardzo cenny a same ornaty są wykonane z tkanin XVII i XVIII-wiecznych. Przeważnie są to tkaniny powstałe poza Polską, włoskie i francuskie. Niektóre z nich wyróżniają się pięknym zdobnictwem z bardzo wypukłymi aplikacjami wykonanymi złotą i srebrną nicią. Trzeba wziąć pod uwagę, że tak wykonany ornat był bardzo ciężki i sprawowanie w nim funkcji liturgicznych, zwłaszcza w upalne dni musiało sprawiać kapłanowi wielką trudność - uważa Marta Trojanowska. Ekspozycja prezentuje też cenne monstrancje i relikwiarze. Jak podkreśla komisarz wystawy, wśród złotnictwa zgromadzonego w kościele ojców Franciszkanów wyróżniają się dwa gotyckie kielichy srebrne, złocone z XVI wieku z bardzo piękną ornamentyką. - W późniejszych wiekach były one z całą pieczołowitością konserwowane i przerabiane. Dodatkowo ich wartość podnosi to, że zostały uratowane od konfiskat austriackich, które w okresie józefińskim pokaźnie uszczupliły zbiory polskich galicyjskich kościołów i klasztorów - wyjaśnia Marta Trojanowska. Na wystawie można też zobaczyć figury - szopki powstałe w Paryżu w drugiej połowie XIX wieku. Na uwagę zasługuje też feretron nieznanego XIX-wiecznego, przemyskiego autora przedstawiający po jednej stronie scenę Zwiastowania, a po drugiej Boże Narodzenie. Autorami prezentowanych prac byli m.in. artyści lwowscy i przemyscy związani z Franciszkanami.
Z reguły kojarzymy obecność różnych zakonów w sensie liturgii, nabożeństw itp. Tymczasem przez pryzmat prezentowanej wystawy można zobaczyć także inną działalność: kulturalną, społeczną, obecność Kościoła jako takiego w konkretnym czasie i miejscu. Wskazuje to, że misją Kościoła obok pracy duszpasterskiej jest także działalność kulturalna, która wpisuje się w żywy organizm konkretnego miasta. Wystawę pt. „Nieznane dzieła sztuki europejskiej ze zbiorów klasztoru oo. Franciszkanów w Przemyślu” można oglądać do końca lipca. Ojcowie Franciszkanie mają nadzieję, że bliższe zetknięcie się z historią i działalnością ich wspólnoty zwiększy zainteresowanie zarówno dziełami sztuki stanowiącymi dziedzictwo przeszłości ziemi przemyskiej, ale także pogłębi kult Matki Bożej Niepokalanie Poczętej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś o Jacku Zielińskim: artysta tej miary stawał przed Bogiem i śpiewał o Bogu

2024-05-20 13:06

[ TEMATY ]

Skaldowie

Kard. Grzegorz Ryś

PAP/Łukasz Gągulski

Dziś odbyły się uroczystości pogrzebowe Jacka Zielińskiego ze Skaldów. Homilię wygłosił kard. Grzegorz Ryś. „O bardzo trudnych rzeczach potraficie śpiewać w sposób prosty. To wielkość Skaldów, że o wielkich rzeczach w sposób bardzo prosty potraficie mówić” – mówił zwracając się do biorących udział we Mszy św. artystów. Zdaniem kardynała Skaldowie, odkąd istnieją, czyli blisko 60 lat, potrafią poprzez swoją twórczość rozmawiać z ludźmi, dlatego, że sami potrafią ich słuchać.

Prezydent RP odznaczył pośmiertnie Jacka Zielińskiego ze Skaldów Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla kultury polskiej. Wyróżnienie z rąk Andrzeja Dudy odebrał syn muzyka Bogumił Zieliński podczas uroczystości pogrzebowych w poniedziałek w Krakowie.

CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie rzecznika KEP ws. opublikowanego przez „Więź” artykułu

2024-05-20 12:18

[ TEMATY ]

oświadczenie

episkopat.pl

W związku z licznymi pytaniami odnośnie do opublikowanego dzisiaj przez „Więź” artykułu pt. „List otwarty skrzywdzonych: Oczekujemy zawieszenia przewodniczącego episkopatu”, chciałbym potwierdzić, że członkowie Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski otrzymali wspomniany list. W najbliższym czasie zostanie ustalony termin spotkania Rady Stałej, która zajmie się omówieniem aktualnych spraw Kościoła w Polsce. Podejmie także zawarte w liście kwestie.

Warszawa, 20 maja 2024 r.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 21.): Egoista

2024-05-20 20:44

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co Komunia ma wspólnego z egoizmem? Czy można ją przyjmować „w czyjejś intencji”? Jaką rolę odgrywa w niej Matka Boża? Czym się różni kolejka od procesji? I co właściwie mają zrobić osoby, które aktualnie nie mogą przystępować do Komunii? Zapraszamy na dwudziesty pierwszy odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o przyjmowaniu Ciała Chrystusa z Maryją i tak, jak Ona.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję