Platforma CitizenGO uruchomiła petycję „NIE dla domowej aborcji!”. Jak przekonują autorzy inicjatywy, działacze proaborcyjni na całym świecie pracują nad nowym, niebezpiecznym projektem pod nazwą „Domowa aborcja”.
„Domowa aborcja” ma być rozwiązaniem w ramach tzw. środków ochronnych przed koronawirusem. „Kobiety w wielu krajach nie są w stanie bezpiecznie udać się do klinik aborcyjnych z powodu zagrożenia epidemicznego” – wyjaśniają proaborcyjni aktywiści, którzy postulują, aby lekarze pierwszego kontaktu (a niekoniecznie ginekolodzy) mogli przepisywać kobietom pigułki poronne, nawet po konsultacji telefonicznej lub z wykorzystaniem kontaktu zdalnego (tak zwana “teleporada” lub “e-wizyta”). Tabletki w takich wypadkach dostarczane są przez pocztę, dzięki czemu kobiety mogą przeprowadzić aborcję w domu. Pomysł został już zrealizowany w Holandii, Niemczech i Wielkiej Brytanii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
- Skutki są oczywiste. Aborcja będzie jeszcze łatwiejsza i bardziej dostępne niż kiedykolwiek wcześniej. Zwiększy się liczba zabitych nienarodzonych dzieci, ale też liczba kobiet, u których wystąpią powikłania zagrażające zdrowiu i życiu w związku z zastosowaniem środków farmakologicznych bez niezbędnych w takich przypadkach badań wykluczających prawdopodobieństwo wystąpienia tzw. skutków ubocznych – przekonuje CitizenGO. Tzw. domowa aborcja ma być świadczeniem finansowanym przez poszczególne państwa, zatem przemysł aborcyjny zasilą pieniądze podatników.
Obrońcy życia obawiają się, że rozwiązania proaborcyjne - wprowadzane na razie tymczasowo – trudno będzie wyeliminować po ustaniu epidemii. - Lobbujący za łatwym dostępem do aborcji używają jako narzędzia obecnego kryzysu zdrowotnego, by bez żadnych skrupułów realizować swoje zamiary. Podczas gdy przywódcy na całym świecie starają się ratować życie ludzi w państwach, na czele których stoją, to lobbyści pracują nad tym, jak życie najmniejszych spośród nas jak najszybciej zakończyć – zwraca uwagę CitizenGO.
Petycja „NIE dla domowej aborcji!” kierowana jest do przywódców grupy najbogatszych państw świata (G20), którzy będą decydować o środkach, jakie należy podjąć w walce z koronawirusem. Można ją podpisać na stronach platformy CitizenGO: Zobaczi