Reklama

Niedziela Kielecka

Ks. kanclerz Adam Perz w Miechowie: świadek Zmartwychwstałego wlewa nadzieję

Jak dzisiaj być świadkiem Zmartwychwstałego? Wlewać nadzieję poprzez konkretne czyny solidarności, które ją dają – mówił 26 kwietnia br. w miechowskiej bazylice kanclerz Kurii kieleckiej ks. dr Adam Perz, podczas związanej z tym miejscem uroczystości odpustu Pustego Grobu.

[ TEMATY ]

Miechów

diecezja kielecka

sognolucido/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tradycja odpustu w trzecią niedzielę wielkanocną wiąże się ze specyfiką miejsca, wynikającą z historii osiadłego w Miechowie zakonu bożogrobców i zbudowania przez nich Grobu Bożego w bazylice – uznawanego za najwierniejszą replikę jerozolimskiego grobu Bożego na świecie. Jest to szczególne miejsce na mapie duchowej Polski, związane z teologią Zmartwychwstania i Pustego Grobu.

W religijnym wydarzeniu, zgodnie z wytycznymi rządowymi, mogło uczestniczyć tylko 111 osób. Nie odbyła się towarzysząca odpustowi od siedmiu lat Diecezjalna Pielgrzymka do Pustego Grobu. Ks. kan. Franciszek Siarek, proboszcz parafii zauważa jednak, że wszystkie łaski związane z odpustem są aktualne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii podczas Mszy św. ks. kanclerz Adam Perz zachęcał, aby swoim życiem i postawą dawać świadectwo Zmartwychwstałemu.

Nadzieję bliźniemu daje „telefon, uśmiech nawet jeśli za maseczką, to widać, że oczy się śmieją, niekoncentrowanie się zbytnie na liczbach zarażonych i zmarłych, lecz szukanie dobrych wiadomości” - zaznaczał.

Zachęcał także, aby zastanowić się, co jest najważniejsze w życiu. Jeden z sondaży z 2017 r. wskazuje Boga dopiero na ósmym miejscu. – To Chrystus Zmartwychwstały jest od 2000 lat jest największym skarbem świata. Ale ludzie mogą go zagubić, nie dostrzegać, zapominać o tym, umieszczać na marginesie życia – przestrzegał kaznodzieja. Zauważył, że nie dla wszystkich „Zmartwychwstały jest skarbem”; niektórzy wątpią w Zmartwychwstanie, inni są obojętni lub udający, że „nic się nie stało, aby nie wyciągać wniosków”, jeszcze innym Bóg jest niepotrzebny lub „potrzebny tylko w chwilach trwogi”, dla wielu pusty grób jest przyczynkiem do dyskusji teologicznych, naukowych, dziennikarskich.

Ks. Perz przywołując także wydarzenia z Wielkiej Soboty na Niedzielę Wielkanocną, pytał o konsekwencje Zmartwychwstania, o to, co i jak pusty grób może zmieniać w ludzkim życiu.

Reklama

Przestrzegał przed „zapychaniem serca czymś innym”, zachęcał – za św. Ignacym Antiocheńskim, aby nie szukać „tylko zysków ziemskich” .

- Ojczyzna ziemska jest przejściowa. Życie ludzkie nie kończy się w grobie. Jest zmartwychwstanie. Jest życie wieczne. Stąd wypływa optymizm/nadzieja chrześcijańska. Dziwią na cmentarzu niektóre „beznadziejne” napisy – mówił kaznodzieja. - Jeśli Chrystus jest Kimś najważniejszym to muszę dawać świadectwo, jak kobiety, Piotr, Paweł – mówił w Miechowie ks. Adama Perz.

W Miechowie strażnicy Grobu Bożego zwani potocznie bożogrobcami osiedlili się w XII wieku i wprowadzili tu swoją specyficzną liturgię i nabożeństwa, wcześniej nieznane. Bożogrobców sprowadził wielmoża małopolski komes Jaksa herbu Gryf i ufundował im kościół i klasztor w swych dobrach, na złożonym kopczyku świętej ziemi z Jerozolimy.

Kościół pw. Grobu Pańskiego, nazywany „polską Jerozolimą”, szybko stał się zbyt mały. W latach 1235 – 1293 zbudowano nowy romański kościół. Miechowska świątynia szybko stała się łącznikiem z Ziemią Świętą. W 1379 r. kościół spłonął w wielkim pożarze miasta. Odbudowany, ulegał jeszcze kilkakrotnym pożarom. Po rekonstrukcji w XVIII w. zmienił swój wygląd. Świątynia otrzymała barokowo–rokokowy wystrój.

15 lipca 1799 – w rocznicę zdobycia Jerozolimy przez Krzyżowców w 1099 r. – bp Tomasz Nowina Nowiński, generał – przełożony bożogrobców i proboszcz miechowski, konsekrował świątynię.

2020-05-03 14:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W polskiej Jerozolimie

Jak Miechów i bożogrobcy uroczyście celebrowali obchody odpustu Jerozolimskiego?

Rokrocznie ważny dzień rocznicowy dla Miechowa oraz dam i rycerzy Zwierzchnictwa Polskiego OESSH Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego w Jerozolimie to 15 lipca. Przypada w nim rocznica poświęcenia tutejszego kościoła parafialnego (1802 r.), poświęcenia bazyliki Grobu Bożego w Jerozolimie (1149 r.) oraz rocznica wyzwolenia Jerozolimy przez krzyżowców (1099).

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Tydzień Laudato si’ w Polsce

2024-05-15 15:27

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Laudato si'

Tydzień Laudato Si'

Łukasz Frasunkiewicz

“Tydzień Laudato si’” to inicjatywa watykańskiej Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, upamiętniająca opublikowanie encykliki Laudato si' Papieża Franciszka, a przede wszystkim - zaproszenie do wcielania jej przesłania w życie. Obchodzony w tym roku w dniach 19-26 maja pod hasłem “Ziarna nadziei” przypomina nam, że choć czasy, w których żyjemy naznaczone są głębokimi kryzysami, to jako chrześcijanie - pozostajemy ludźmi nadziei, co więcej możemy naszymi postawami i gestami tę nadzieję kultywować i dawać ją innym.

Przesłanie “Laudato si’” - dzisiaj jeszcze bardziej aktualne

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję