Reklama

Zdrowie

Chińska wirusolożka: SARS-2 to tylko wierzchołek góry lodowej

Znane ludzkości koronawirusy typu SARS i SARS-2 to tylko niewielka część wirusów, które krążą wśród zwierząt i zagrażają ludzkości - powiedziała wirusolożka Shi Zhengli z Wuhańskiego Instytutu Wirusologii. Dodała, że konieczne są dalsze badania nad wirusami.

[ TEMATY ]

Chiny

epidemia

wirus

koronawirus

PAP/EPA/ALEX PLAVEVSKI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wywiad z Shi nadała w poniedziałek telewizja CGTN, anglojęzyczny kanał chińskiej telewizji państwowej. Za sprawą pandemii Covid-19 Shi - nazwana przez media "chińską batwoman" z racji swoich długoletnich badań nad wirusami u nietoperzy - stała się jednym z najbardziej znanych naukowców w kraju.

Wuhański Instytut Wirusologii był w centrum podejrzeń - wysuwanych m.in. ze strony prezydenta USA Donalda Trumpa i sekretarza stanu Mike'a Pompeo - że to właśnie laboratorium było źródłem obecnej pandemii. Shi w przeszłości gorliwie zaprzeczała oskarżeniom. W poniedziałkowym wywiadzie broniła zaś idei dalszych badań nad wirusami występującymi u nietoperzy i innych dzikich zwierząt.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Nowe wirusy, które odkryliśmy są tak naprawdę tylko wierzchołkiem góry lodowej. Jeśli chcemy chronić ludzkość przed nowymi wirusami i wybuchem drugiej epidemii, musimy prowadzić badania i poznawać te wirusy przenoszone przez dzikie zwierzęta, aby wcześnie o nich ostrzegać" - powiedziała badaczka. Dodała, że spędzone przez nią 15 lat badań nad wirusami powiązanymi z SARS pozwoliły na wykształcenie mechanizmów i narzędzi łatwiejszej identyfikacji nieznanych patogenów.

Shi skrytykowała też "polityzację nauki", która jej zdaniem doprowadziła do obcięcia finansowania współpracy międzynarodowej jej instytutu. Nawiązała w ten sposób do decyzji administracji USA z początku maja o nagłym zaprzestaniu finansowania badań amerykańskich naukowców we współpracy z wirusologami z Wuhan.

Jak stwierdziła w wywiadzie, jej zespół w laboratorium Wuhańskiego Instytutu Wirusologii był pierwszym, który zbadał i zidentyfikował nowego koronawirusa 31 grudnia ub.r. Badaczka oceniła też, że jej zespół wykonał dobrą robotę w szybkim sekwencjonowaniu genomu wirusa i potwierdzeniu, że odpowiada on za nieznany wcześniej rodzaj zapalenia płuc. Jak dodała, jej zespół wysłał zsekwencjonowany genom SARS-CoV-2 12 stycznia.

Reklama

Pekin jest oskarżany o ukrywanie informacji na temat pandemii przed światem. Jak doniósł m.in. hongkoński dziennik "South China Morning Post", powołując się na poufne dokumenty chińskich władz, pierwszych pacjentów zakażonych nowym wirusem zidentyfikowano już w listopadzie. Według dziennika władze miały też zakazać upubliczniania informacji o nowej chorobie, a biurokratyczne procedury spowolnić proces badania próbek wirusa. W maju Chiny przyznały się również do zniszczenia próbek wirusa w początkowej fazie pandemii, ale zaznaczyły, że było to podyktowane względami bezpieczeństwa. (PAP)

osk/ kar/

2020-05-26 16:17

Ocena: 0 -5

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chiny: jenda z pierwszych ofiar koronawirusa dr Li Wenliang postrzegany przez wielu swoich rodaków jako „święty"

[ TEMATY ]

Chiny

koronawirus

youtube.com

Słynny już na całym świecie dr Li Wenliang, pierwszy lekarz, który pomimo policyjnych szykan, ostrzegł świat przez wybuchem koronawirusa i który stał się jedną z jego pierwszych ofiar, wielu swoim rodakom jawi się jako swoisty „święty”. Codziennie piszą o nim setki ludzi na Weibo, chińskim odpowiedniku Twittera, który został też nazwany „Chińskim Murem Płaczu i Krzyku".

To właśnie na Weibo dr Li, który był okulistą w Centralnym Szpitalu w Wuhan, opisywał swoje obserwacje i zmagania z koronawirusem. W jednych z ostatnich swoich wpisów stwierdził: „Dziś test kwasu nukleinowego okazał się dla mnie pozytywny, moja diagnoza została potwierdzona”. Zmarł pięć dni później, 7 lutego br. w wieku 35 lat.

CZYTAJ DALEJ

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 14, 7-14.

Sobota, 27 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Jak udzielić pasterskiego wsparcia

2024-04-27 12:45

[ TEMATY ]

warsztaty

Świebodzin

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

dekanalny ojciec duchowny

Archiwum organizatora

Warsztaty dla dekanalnych ojców duchownych

Warsztaty dla dekanalnych ojców duchownych

W sobotę 27 kwietnia w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie odbyły się warsztaty dla dekanalnych ojców duchownych, które poprowadził ks. dr Dariusz Wołczecki. Tematem ćwiczeń było, jak rozmawiać, żeby się spotkać relacyjnie i udzielić pasterskiego wsparcia.

Dekanalny ojciec duchowny jest kapłanem wybranym przez biskupa diecezjalnego spośród księży posługujących w dekanacie, który troszczy się o odpowiedni poziom życia duchowego kapłanów. Spotkanie rozpoczęło się wspólną modlitwą brewiarzową i wzajemnym podzieleniem się dylematami i radościami płynącymi z posługi dekanalnego ojca duchownego.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję