Reklama

Wiara

Pokonaj lęk i uwierz w siebie. Życie w lęku nie jest twoim przeznaczeniem!

W jaki sposób poradzić sobie z paraliżującym lękiem, który wpływa na nasze ciało, psychikę, relacje międzyludzkie? Lękiem, który niszczy naszą wiarę w siebie i radość życia?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Opierając się na swoim długoletnim doświadczeniu, najnowszych badaniach naukowych i duchowości chrześcijańskiej, Dr Gregory Popcak, doświadczony terapeuta i autor wielu poradników, daje praktyczne wskazówki i prezentuje wypróbowane sposoby, które pomagają zidentyfikować prawdziwe źródło lęku i świadomie odzyskać kontrolę nad rozpędzonym układem nerwowym. Uczy, jak wyrobić w sobie konstruktywne i efektywne nawyki, które pomagają lepiej zarządzać własnym życiem.

„…niezależnie od poziomu lęku, przy właściwej pomocy można znaleźć sposób, by przestać się zamartwiać i znacząco zwiększyć spokój. Jako chrześcijan może nas dodatkowo pocieszyć świadomość, że niezależnie od tego, że się czymś martwimy lub odczuwamy niepokój, nigdy nie było wolą Bożą, byśmy się lękali. Życie w lęku nie jest też naszym przeznaczeniem”

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Fragment książki

Dzięki tej książce dowiesz się

- jak lęk rodzi się w ciele oraz jakie czynniki współtworzą nasze doświadczenie lęku,

- jak nauczyć się kontrolować własny mózg i ciało, aby właściwie ocenić, jaka reakcja jest adekwatna do danej sytuacji,

- jak skutecznie redukować swój poziom lęku,

- jak zachować chłodną głowę – nawet pośród najgorszych życiowych burz.

Lektura książki dr. Popcaka może być jedną z kluczowych „cegiełek” w pracy nad lękiem, który ogarnął Twoje życie. Pozwoli Ci, drogi czytelniku, zrozumieć bardziej siebie i uchwycić sens lęku w naszym życiu, a także uwolnić się od jego nadmiaru. Gorąco polecam lekturę tej pozycji zarówno tym, którzy towarzyszą innym w życiowej drodze, jak i tym którzy tęsknią za czymś, co z powrotem ich scali, przyniesie pewność i wiarę w siebie.

Krzysztof Demczuk, psychoterapeuta, prezes Fundacji Aplica - Instytutu Rozwoju Osobistego i Psychoterapii.

Dr Popcak pozwala nam odkryć, w jaki sposób w naszej głowie tworzą się niepokoje, obawy czy lęki, co je podsyca i karmi, a co najważniejsze - co możemy zrobić, by się od nich uwolnić. Podpowiada, jak świadomie zarządzać naszym ciałem, umysłem, emocjami i relacjami w taki sposób, aby żyć w pokoju, radości, z poczuciem samoakceptacji i w pełni wykorzystywać nasze zasoby i potencjał. W książce znajdziesz przydatne i bardzo praktyczne testy oraz ćwiczenia, dzięki którym odzyskasz pogodę ducha i zdolność do skutecznego działania. Jeśli chciałbyś wejść na drogę uwolnienia od lęków i obaw - ta pozycja jest dla Ciebie obowiązkowa.

Reklama

Michał Kuś, psychoterapeuta, współzałożyciel Manresy – Jezuickiego Centrum Pomocy Psychologicznej i Duchowej.

Książka ukazała się pod patrnatem "Niedzieli".

Przeczytaj więcej o książce: Zobacz

Dr Gregory Popcak jest terapeutą, dyplomowanym specjalistą w zakresie klinicznej pracy socjalnej, wykładowcą duszpasterstwa oraz dyrektorem programu online Master of Arts in Pastoral Studies w Holy Apostles College. Wraz z żoną Lisą prowadzi program More2Life.

2020-06-02 14:26

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modliłem się cały dzień… O rozeznawaniu woli Bożej

[ TEMATY ]

duchowość

o. Leon Knabit

Karol Porwich

To jest bardzo trudne. Jezus powiedział: Proście, a będzie wam dane (Łk 11,9), ale z drugiej strony bywa też tak, że często pod pozorem stwierdzenia: „Panie Boże, zrobisz, co zechcesz” ukrywa się brak ufności. Co ja będę prosił, kiedy i tak zrobisz po swojemu. Jest anegdota, jak kiedyś Żydzi przyszli prosić o deszcz. Zapytali rabina, czy pomodli się z nimi i on mówi, że i tak nie będzie deszczu, bo oni nie mają wiary. „Jak to nie mamy wiary?”. „Gdybyście mieli wiarę, to byście przyszli z parasolami”.

Ja sam nie zawsze wiem, jak wybrać. Tak było z moim pobytem w Lubiniu, kiedy odnawiano tam klasztor, i rozeznawaniem, czy wracać do Tyńca. Mogłem zostać w tym pierwszym klasztorze bez kłopotu, kiedy uzyskał on już samodzielność. Wcześniej tam byłem przełożonym, potem proboszczem. Wybór był taki: zostaję, ale wtedy przenoszę się tam na stałe, albo wracam do Tyńca. Miałem tyle samo argumentów za, co i przeciw. Jedni mówili: „Zostań”, inni: „Wróć”. Wtedy modliłem się cały dzień i ostatecznie uznałem, że mam wrócić do Tyńca. Teraz wiem, po co. W klasztorze w Lubiniu w 1993 r. byłem już poważnie chory. Wziąłem na siebie obowiązki proboszcza i przeora i wtedy serce się popsuło. Powiedziałem sobie: „Wrócę do Tyńca, będę tam spokojnym emerytem”. Sześćdziesiąt trzy lata to już jest dziadek. Będzie jakaś spokojna praca, biblioteka. Tymczasem w następnym roku życia zaczęła się cała „awantura” z telewizją i mediami. A w Lubiniu może by tego nie było widać, że jestem komuś potrzebny. Jak się decydowałem, to przełożony pozostawił mi całkowicie decyzję: „To od ojca woli zależy. W tej chwili ojciec nie jest zobligowany pod posłuszeństwem, tylko ma prawo wyboru”. Człowiek przychodzi do klasztoru, żeby być posłusznym, a tu mu mówią: „Twoje posłuszeństwo na tym polega, że masz sobie wybrać”.

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: 2,5 roku więzienia za kradzież pektorału Benedykta XVI

2024-05-08 13:02

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Grzegorz Gałązka

Mężczyzna, który w czerwcu ubiegłego roku ukradł krzyż pektoralny papieża Benedykta XVI z kościoła w Traunstein w Górnej Bawarii, został skazany na dwa i pół roku więzienia. Tak orzekł sąd rejonowy w Traunstein w Górnej Bawarii, podała agencja KNA. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

Według sądu sprawca, 53-letni obywatel Czech, chce mieć pewność, że krzyż, który obecnie znajduje się u znajomego, zostanie zwrócony. Wcześniej milczał na temat miejsca pobytu pektorału. Jego wartość nie może być dokładnie określona, szacuje się, że wynosi co najmniej 800 euro i ma dla wiernych bardzo dużą wartość symboliczną. Benedykt XVI zapisał go w testamencie swojej rodzinnej parafii św. Oswalda. To właśnie tutaj odprawił swoją pierwszą Mszę św. jako neoprezbiter w 1951 roku.

CZYTAJ DALEJ

Papież: nie brakuje psów i kotów, ale nie ma mamy dzieci

2024-05-10 12:51

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Jakiej przyszłości możemy się spodziewać, skoro największy dochód przynosi dziś przemysł zbrojeniowy i antykoncepcja? - powiedział Papież na stanach generalnych o dzietności we Włoszech. Jak przypomniał, kiedyś wydawało się, iż problemem naszego świata jest zbyt wysoka liczba dzieci. Tymczasem prawdziwy problem stanowi nasz egoizm. Gromadzimy coraz więcej rzeczy, nie brakuje psów i kotów, ale nie ma mamy dzieci, nie mamy przyszłości - dodał Franciszek.

Stany generalne o dzietności to doroczne forum organizowane przez włoskie środowiska rodzinne w celu szukania sposobów na przełamanie kryzysu demograficznego we Włoszech. Bierze w nich udział również Papież.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję