W tygodniu po uroczystości pogrzebowej śp. bp. Adama Śmigielskiego w wielu miejscach naszej diecezji w sposób szczególny wspominano, odprawiano nabożeństwa różańcowe oraz Msze św. za wieczne zbawienie dla zmarłego Księdza Biskupa. Uroczysty przebieg miały zgromadzenia liturgiczne zwłaszcza w bazylice św. Andrzeja Ap. w Olkuszu, gdzie już następnego dnia, po śmierci Pasterza naszego Kościoła wystawiona została Księga Kondolencyjna, w której umieszczali swe wpisy mieszkańcy Srebrnego Grodu. We wtorek, 14 października, żegnał Biskupa Ordynariusza Olkusz podczas nabożenstwa różańcowego i Mszy św. „W serca i pamięć mieszkańców miasta bp Śmigielski wpisał się na stałe, często tutaj bywał, dwukrotnie wizytował naszą parafię, już na początku swojej biskupiej posługi dokonał poświęcenia odrestaurowanych, zabytkowych organów, stąd też każdego roku wyprowadzał pielgrzymów podążających na Jasną Górę do Czarnej Madonny. Kilka razy towarzyszył nam podczas pielgrzymek do Kalwarii Zebrzydowskiej, uczestniczył też w innych parafialnych i miejskich spotkaniach. Mieszkańcy Olkusza nie mogą narzekać na brak kontaktu z Ordynariuszem. Czujemy pustkę po jego stracie, w modlitwach pamiętać będziemy zawsze o naszym Dobrym Pasterzu” - mówi proboszcz olkuskiej wspólnoty ks. prał. Stefan Rogula.
W królewskim Będzinie, który niejednokrotnie był świadkiem spotkań z Księdzem Biskupem, także uczczono pamięć Zmarłego. Uroczysta Msza św. pod przewodnictwem kanclerza ks. prał. Czesława Tomczyka zgromadziła w poniedziałek, 13 października w kościele Świętej Trójcy władze miasta, poczty sztandarowe, przedstawicieli ruchów kościelnych oraz wiernych Będzina. „Po uczestnictwie w uroczystościach pogrzebowych pragnęliśmy też w naszym kościele wyrazić wdzięczność naszemu Pasterzowi za wszystko, co dokonało się dzięki niemu w naszej parafii, mieście i powiecie, a jednocześnie zapewnić, że w modlitwach wciąż będziemy o nim pamiętać” - podkreśla ks. kan. Andrzej Stępień, proboszcz parafii Świętej Trójcy w Będzinie. Druga część spotkania odbyła się starym zwyczajem na plebanii, jak to bywało za życia Księdza Biskupa. Nie zabrakło ciepłych słów i dobrych wspomnień z trwającej 16 lat jego biskupiej posługi. Będzińskie pożegnanie było niezwykle wzruszające, a jednocześnie pełne dostojeństwa i powagi.
Warto przypomnieć, iż w myśl prawa partykularnego Kościoła sosnowieckiego od 8 października 2008 r., aż do dnia objęcia diecezji przez nowego Pasterza, w modlitwie eucharystycznej nie wymieniamy imienia biskupa, opuszczając ten fragment modlitwy wstawienniczej za Kościół.
Pomóż w rozwoju naszego portalu