Reklama

Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii!

Kilka razy w roku członkowie Ruchu Światło-Życie, reprezentujący jego poszczególne gałęzie (dzieci, młodzież, dorośli, alumni, kapłani, małżeństwa z Domowego Kościoła), spotykają się na tzw. dniu wspólnoty. Jest on okazją do zobaczenia się w szerszym gronie, wspólnej modlitwy, podzielenia się doświadczeniem wiary, umocnienia w trudnościach, a także rozmów. 4 października w parafii św. Maksymiliana Kolbego w Toruniu odbył się jesienny dzień wspólnoty, na który przybyło ok. 150 osób ze wszystkich gałęzi ruchu, reprezentujących wspólnoty z Torunia, Grudziądza, Chełmna, Nowego Miasta Lubawskiego, Wąbrzeźna i Działdowa. Szczególnie oczekiwanym gościem był moderator generalny Ruchu Światło-Życie ks. Adam Wodarczyk

Niedziela toruńska 43/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zawiązanie wspólnoty zostało oparte na Słowie Bożym. Uczestnicy, podzieleni na grupy, rozważając w sercu przygotowane wcześniej cytaty z Pisma Świętego, wybierali słowo dla ks. Wodarczyka - moderatora ruchu, ks. Sławomira Skonieczki - moderatora diecezjalnego, wspólnoty diecezjalnej, wreszcie - dla siebie samych. Ruch przeżywa obecny rok formacyjny pod hasłem: „Czyńcie uczniów”, więc biblijne fragmenty dotyczyły ewangelizacji. „Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii” - tymi Pawłowymi słowami ks. Adam Wodarczyk wyraził dedykację dla Ruchu Światło-Życie w naszej diecezji.

Wiara rodzi się ze słuchania

Reklama

Problematykę ewangelizacji podjął on również w katechezie. Zaczął od wspomnienia rekolekcji, oazy III stopnia, którą w 1985 r. przeżył właśnie… w Toruniu. - To tutaj uczyłem się, czym jest Kościół - zaznaczył.
- Do końca świata nic się nie zmieni: Jezus niezmiennie będzie kierował do każdego człowieka wezwanie: „Pójdź za Mną!” - powiedział Ksiądz Adam. - Było tyle innych sposobów na spędzenie tego popołudnia. Jeżeli jednak jesteście tutaj, to dlatego, że widocznie w pewnym momencie życia Ktoś was porwał, zachwycił sobą, zaprosił, byście się napełnili Jego Słowem, a potem wysłał, byście podzielili się tym Słowem z innymi ludźmi.
Nawrócenie zaczyna się od słowa; stąd rodzi się wiara zapoczątkowująca życie Boże w nas - życie sakramentalne, w którym sakramenty pojmowane są jako uobecnienie Chrystusa i Jego łaski w Kościele.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie możesz milczeć o Chrystusie

Trzeba naszych słów, aby inni mogli się nawracać. Jeżeli chcesz być zbawiony, to nie możesz milczeć, zatrzymywać Dobrej Nowiny tylko dla siebie. Musisz być prorokiem. Słowo Boże, zaniesione drugiemu człowiekowi, to najpiękniejszy dar. Do tego trzeba jednak odwagi, przełamania swej nieśmiałości, fałszywej delikatności, nade wszystko zaś - wiary w moc tego Słowa. Pamiętajmy, tym, co zbawia, nie jest nasza elokwencja, lecz Boże Słowo - żywe, skuteczne, ostrzejsze niż miecz obosieczny, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca (por. Hbr 4, 12).
- Czy żyjesz Słowem Bożym? - pytał ks. Wodarczyk. - Czy codziennie je rozważasz, studiujesz? Czy w ten sposób nabywasz umiejętności świadczenia o Bogu, głoszenia Jego Słowa? To my musimy wychodzić do ludzi jako pierwsi - kontynuował. - Nie łudźmy się, że przyciągniemy ich do Chrystusa, choćby najpiękniejszym, ale milczącym świadectwem. Niech zatem ten rok będzie czasem głoszenia Słowa i czynienia uczniów; niech mnożą się wasze wspólnoty i kręgi. To będzie prosty sposób weryfikacji waszej gorliwości apostolskiej.

Niech zstąpi Duch Twój!

Ks. Wodarczyk przedstawił też najnowszą inicjatywę Ruchu Światło-Życie, związaną z osobą Jana Pawła II. Na 6 czerwca przyszłego roku jest planowana pielgrzymka członków ruchu do Warszawy. Ma to związek z 30. rocznicą Eucharystii sprawowanej w wigilię Zesłania Ducha Świętego na ówczesnym Placu Zwycięstwa, podczas której Papież wypowiedział wezwanie: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi”. Słowa te zapoczątkowały przemianę ludzkich serc, w wyniku której odwróciły się losy Polski, Europy i świata. Przyszłoroczna pielgrzymka będzie stanowić wyraz dziękczynienia za to, czego Bóg dokonał, posługując się Papieżem z Polski. Ma też stać się błagalnym wołaniem, by Bóg znowu wkroczył w dzieje, przemieniając ludzkie serca na kolejnym, niełatwym etapie dziejów. Ma to być modlitwa o odnowę duchową Polski, Europy, świata, ale również o moje nawrócenie, wzrost gorliwości naszej wspólnoty, parafii, diecezji…
Przygotowaniem do pielgrzymki jest rozpoczęta we wrześniu nowenna, która stanowi propozycję formacyjną dla członków ruchu. Stanowi ona zachętę do systematycznej modlitwy o rozwój dzieła ewangelizacji w Polsce, do lektury umożliwiającej lepsze zapoznanie się z papieskim nauczaniem i z pismami założyciela ruchu sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego, wreszcie - do podejmowania wskazanych inicjatyw apostolskich.
Okazją do podzielenia się przemyśleniami i doświadczeniami z zakresu ewangelizacji było spotkanie w małych grupach, w trakcie którego uczestnicy zastanawiali się, czy rzeczywiście czują się odpowiedzialni za głoszenie Chrystusa.

Potrzeba ewangelicznych prostaczków

Następnie uczestnicy przenieśli się do kaplicy, gdzie stanęli przed Najświętszym Sakramentem w osobistej modlitwie, a potem wzięli udział w Mszy św., którą wraz z ks. Wodarczykiem sprawowało 6 kapłanów moderatorów.
W homilii ks. Wodarczyk, nawiązując do przypadającego w tym dniu wspomnienia św. Franciszka z Asyżu, podkreślił, że w obliczu Boga nie ma mądrych; tu zwycięża prostaczek, czyli ten, który zawiesza swoje ludzkie sądy, uznaje, że samym rozumem nie jest w stanie ogarnąć wszystkich tajemnic życia i otwiera się na moc Bożego Słowa. Tak było z ks. Franciszkiem Blachnickim. Obdarzony wybitnymi zdolnościami, w wieku 16 lat utracił wiarę w Boga, przekonany, że człowiek szlachetny, obdarzony talentami, jest w stanie zmieniać świat własnymi siłami. Dopiero przeżycia wojenne: klęska, niewola, więzienie, obóz koncentracyjny, wreszcie 135 dni przeżytych w celi śmierci w oczekiwaniu na wykonanie wyroku, zaowocowały przemianą, obudzeniem wiary silnej, niezachwianej i konsekwentnej aż do końca życia. I tak oto Franciszek Blachnicki stał się ewangelicznym prostaczkiem, który porwał za sobą do wiary w Boga dziesiątki, setki tysięcy ludzi. Z niedawno przeprowadzonych badań wynika, że w ciągu kilkudziesięciu lat przez założony przez niego Ruch Światło-Życie przewinęło się ponad milion osób! Taki jest owoc życia jednego człowieka, który przez kilkadziesiąt lat konsekwentnie „czynił uczniów”. Idźmy i czyńmy to samo, co on - zakończył Ksiądz Adam.

2008-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skąd się biorą święci? I ilu ich jest?

2024-10-31 14:44

[ TEMATY ]

święci

kult

błogosławieni

pixabay.com

Najpierw jako święci czczeni byli tylko ludzie zamordowani za wiarę i wcale ich kultu nie zatwierdzał papież. Z biegiem wieków procedura się zmieniała. Dziś rzesza świętych jest tak wielka, że trudno ich policzyć.

Biblia o świętych
CZYTAJ DALEJ

SYLWETKA - Paweł Szopa

- prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Diecezji Sosnowieckiej. Żonaty od 16 lat, ma dwie córki - Annęmarię i Paulę. Od lat szkolnych związany jest z Kościołem i wspólnotami parafialnymi. W parafii Chrystusa Króla w Sosnowcu, skąd pochodzi, był ministrantem i tworzył oazę młodzieżową. W 1989 r. wyjechał do Włoch i zawarł związek małżeński. Ślub odbył się w rzymskiej Bazylice św. Piotra. A skoro z żoną zdecydował się na pobyt we Włoszech, to i chrzest pierwszej córki odbył się w Watykanie, a ceremonii chrzcielnej przewodniczył sam Ojciec Święty. Po 4,5 roku wrócił wraz z rodziną do Polski. Ten powrót był o tyle łatwiejszy, że przez cały czas utrzymywał kontakt z ojczyzną, prowadząc biuro podróży. W 1995 r. urodziła mu się kolejna córka Paula. Od tego czasu należy także datować związek państwa Szopów ze Stowarzyszeniem Rodzin Katolickich. Pobyt we Włoszech to częste spotkaniami z Janem Pawłem II. „Mimo wielu okazji, każde spotkanie z Ojcem Świętym moja rodzina traktowała wyjątkowo, starannie się do niego przygotowując. A samego Jana Pawła II postrzegamy jak drugiego ojca, jako autorytet we wszystkich dziedzinach życia - opowiada prezes SRK. Już od pierwszej edycji Paweł Szopa jest zaangażowany w organizację Ogólnopolskiego Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Będzinie. Zajmuje się przede wszystkim zakwaterowaniem uczestników finału. A w młodości był pilotem szybowca i sporo żeglował, schodził także Beskidy i Tatry. Teraz swoje pasje pragnie zaszczepić córkom.
CZYTAJ DALEJ

Blinów. Stulecie Szkoły Podstawowej im. św. Jadwigi Królowej

2024-10-31 18:46

Paweł Wysoki

Szkoła Podstawowa im. św. Jadwigi Królowej w Blinowie ma 100 lat. Jubileusz był okazją do spotkania społeczności szkolnej, parafialnej i lokalnej. Wśród licznych gości znaleźli się absolwenci szkoły oraz przedstawiciele różnego szczebla władz oświatowych i samorządowych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję