Reklama

Najmniejsza wspólnota

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rodzina jest najmniejszą wspólnotą, która często w dzisiejszych czasach doznaje różnorakich ataków. Również w samej rodzinie niejednokrotnie są wewnętrzne problemy. Kiedy państwo nie do końca potrafi zapewnić ustawowo odpowiednią ochronę pokrzywdzonej żonie, dzieciom rodzą się wielkie dramaty, które odbijają się na życiu wszystkich dookoła.
Kościół zatroskany jest o rodzinę, bo wie że od rodziny zaczyna się budowanie dobrych postaw obywatelskich. To rodzice odpowiedzialni są za wychowanie nowego pokolenia Polaków i jeśli robią to nie właściwie lub nie ma sprzyjających warunków do normalnego wzrostu dzieci, to później wynikają z tego wielkie problemy.
Wychodząc naprzeciw problemom dzisiejszych rodzin w całej naszej diecezji, w każdym dekanacie otwierane są Katolickie Centra Pomocy Rodzinie. Otwarcia kolejnego centrum 19 czerwca dokonał pasterz diecezji Bbp Krzysztof Nitkiewicz w Baranowie Sandomierskim
Uroczystość rozpoczęła Msza św. pod przewodnictwem Pasterza Diecezji w Baranowie Sandomierskim z licznym udziałem księży z dekanatu oraz zgromadzonych wiernych. Obecni byli również wszyscy, którzy zaangażowani będą w pracę centrum.
W homilii bp Krzysztof Nitkiewicz powiedział: - Centrum będzie odbudowywało jedność w rodzinie przez różnorakie działania, aby w rodzinie panowała jedność. To centrum będzie wychodziło z inicjatywami, które w jakiś sposób pomogą nam zrozumieć, czym jest rodzina np. przez organizowanie konferencji z ludźmi, którzy znają tematykę rodziny i problemy, które dotykają dzisiejsza rodzinę. Jeśli centrum będzie dobrze zorganizowane, to przychodzący tu ludzie z problemami będą mogli otrzymać poradę prawną, poradę od pedagoga czy psychologa. Nie może być to tylko sztuczny twór. Jeśli ktoś będzie czuwał nad jego działalnością, to przyniesie ono wiele dobra. Wspólnota ludzi, którzy tworzą centrum kapłanów i ludzi świeckich ma pomagać innym wspólnotom i wychodzić im naprzeciw, pomagając rozwiązywać problemy, które niesie życie.
Po Eucharystii wszyscy zebrani przeszli pod budynek Katolickiego Centrum Pomocy Rodzinie, gdzie uroczystego poświęcenia dokonał bp Krzysztof Nitkiewicz.
W Katolickim Centrum Pomocy w Baranowie działa: poradnictwo rodzinne, poradnictwo prawne, poradnia promocji zdrowia, pomoc edukacyjna, porady w trudnych sytuacjach w rodzinie. Organizowane są także dni skupienia dla narzeczonych. Szczegółowe informacje można uzyskać u każdego księdza w dekanacie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Świątek zrewanżowała się Sabalence za ubiegłoroczną porażkę w finale w Madrycie. To było ich 10. spotkanie i siódma wygrana Polki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję