Reklama

Polska

Jasna Góra: paulini - „ozdrowieńcy” oddają osocze

W akcję oddawania tak cennego teraz osocza włączyli się także paulińscy „ozdrowieńcy”. Niektórzy zakonnicy z Jasnej Góry specjalnie udali się w tym celu do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa w Katowicach. Chętnych paulinów, tych którzy przechorowali COVID-19 lub przebyli zakażenie wirusem bezobjawowo, jest wielu, jednak nie wszyscy mogą oddać to bezcenne lekarstwo, nie wszyscy też mogli zrobić już teraz.

[ TEMATY ]

Paulini

koronawirus

osocze

wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- To naturalny odruch serca - mówi o. Andrzej Grad. Przypomina, że osocze jednej osoby może pomóc trzem kolejnym. - Warto się dzielić dobrem przecież tej lekcji uczy nas ciągle Chrystus. Myślę, że jakimś naturalnym odruchem serc, tych którzy na Jasnej Górze, ojców i braci paulinów, są już ozdrowieńcami było to, że chcemy dzielić się tym, czym możemy – dodaje dyrektor Radia Jasna Góra.

„Ozdrowieniec” przekonuje, że oddanie osocza, które może uratować życie innym, choć kosztuje trochę wysiłku, nie jest ani bolesne ani skomplikowane.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Myślę, że jesteśmy już na takim etapie doświadczania skutków pandemii, że chyba każdy z nas kogoś z rodziny czy przyjaciół ma czy miał, chorego. Wiemy, że w różny sposób przechodzimy chorobę, nie wszyscy łagodnie. Wiele osób potrzebuje naszej pomocy a to jest prosty gest. Owszem trzeba może poczekać w kolejce, ale na pewno nie jesteśmy stratni, bo osoby pracujące dostaną zwolnienie, zwroty kosztów podróży a nawet coś słodkiego (czekolady) – mówi paulin i zachęca do dzielenia się tym wyjątkowym darem z siebie.

Reklama

W osoczu ozdrowieńców, czyli płynnej części krwi osób, które wyzdrowiały z COVID-19 znajduje się wiele przeciwciał, zwalczających koronawirusa. Podanie osocza osobie, której organizm nie wytworzył jeszcze przeciwciał lub wytworzył ich zbyt mało może pomóc szybciej wrócić jej do zdrowia.

Jak wykazały badania podanie osocza ozdrowieńców, bogatego w przeciwciała znacznie obniżyło śmiertelność chorych.

Cały czas na Jasnej Górze trwa błaganie o ustanie pandemii. Paulini zachęcają też do modlitwy za tych, którzy zmagają się z różnymi jej skutkami. Wczoraj podczas Apelu Jasnogórskiego „Zdrowaś” wypowiadane było po francusku a to w duchu łączności z Francuzami, by mogli wrócić do swych kościołów na Msze Św.

Rząd Francji zdecydował, że miejsca kultu pozostaną nadal zamknięte przynajmniej do połowy grudnia z powodu pandemii koronawirusa. Nie pomogła reakcja Konferencji Biskupów Francji ani petycja wiernych, którzy zebrali ponad 100 tys. podpisów. W całej Francji organizowane były modlitewne protesty przeciwko wprowadzonemu przez rząd zakazowi sprawowania liturgii z udziałem wiernych. Uczestniczący w nich Francuzi przypominają władzom, że obostrzenia wywołane pandemią nie mogą pozbawiać ich podstawowej wolności, jaką jest wolność kultu i swobodnego wyznawania wiary.

Na Jasnej Górze w ubiegłym roku wśród 123,5 tys. pielgrzymów i turystów prawie 5 tys. stanowili Francuzi.

2020-11-21 16:30

Ocena: +7 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Księża zebrali środki na pomoc szpitalom w diecezji

[ TEMATY ]

koronawirus

Archiwum redakcji

Bp Tadeusz Lityński poinformował, że księża pracujący w naszej diecezji zebrali 176 tys. zł. Pieniądze zostaną przekazane na pomoc szpitalom w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

Kwota ta to wielkopostny dar księży, który w ten sposób solidaryzują się ze wszystkimi, którzy niosą pomoc chorym i cierpiącym z powodu koronawirusa.

CZYTAJ DALEJ

Była sumieniem pielęgniarek

Niedziela rzeszowska 19/2018, str. IV

[ TEMATY ]

bp Kaziemierz Górny

Hanna Chrzanowska

Jerzy Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie, s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie,
s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Katarzyna Czerniawska: – Ksiądz Biskup był świadkiem życia bł. Hanny Chrzanowskiej. W jakich okolicznościach miał Ksiądz Biskup okazję poznać Hannę Chrzanowską?

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję